Stoję przed wyborem słuchawek nausznych do Sansy Clip+. Poczytałem trochę, że CAL'e średnio się nadają i w ogóle się nie zgrywają z Clipem. Zależy mi na wyraźnym wokalu, ale z tego co się dowiedziałem polączenie CAL'i i clipa strasznie zamula.
Shure SRH240
Fischer Audio FA-004
Audio-Technica ATH-SJ55
Czy może jednak CAL'e?
Co lepsze do Clipa+?
http://testmaniak.pl/test/sluchawki/test-fischer-audio-fa-004/
http://www.head-fi.org/t/485660/review-fischer-audios-fa-004
Przed kupnem najlepiej po prostu posłuchać kilku modeli i kierować sie swoimi odczuciami.
Mam Clipa i CAL! i nie zauważyłem żeby 'zamulało', co więcej bardzo sobie chwale takie zestawienie