Pozostał dobry miesiąc do wakacji, ja zauważyłem, że mimo tego iż jest chudy to niestety moja klatka nie prezentuje się powalająco...
Szukam jakichś standardowych ćwiczeń, które wpłynęłyby pozytywnie na moją rzeźbę tułowia - wiem, że brzuszki czy pompki są okej, ale przydałby się jakiś program tychże ćwiczeń, ile ich wykonywać, jak często, i tak dalej...
A może standardowo jechać szóstkę Weidera i po dwóch miesiącach cieszyć się z efektów?
http://www.100pompek.pl/
+ szósta Weidera i będzie OK. Proponował bym jednak iść na siłownie i ćwiczyć całe ciało.
Nie mówię, że nie chcę wyćwiczyć całego ciała, z tymże, że jak już to w domowym zaciszu - nie chcę wydawać czasu na siłownię.
A myślę, że w moim przypadku pompki, brzuszki czy A6W powinno starczyć.
Radziłbym zacząć od brzuszków, a potem robić A6W, bo to naprawdę męczy nieprzygotowany organizm.
Jesteś chudy ? Nie myśl o rzeźbie na te wakacje, chcesz coś osiągnąć zacznij od diety i FBW resztę znajdziesz na kfd.pl
Trochę poczytałem i chyba na początek wezmę szósteczkę - tym bardziej, że dwa lata temu też się za nią zabierałem i mimo porzucenia tematu po dwóch tygodniach było widać lekkie efekty.
Myślę, że z lekką motywacją przetrwam te 42 dnia.
Od jutra zaczynam!
[5] Nie nazywałbym siebie patyczakiem - przy 182cm 70kg wagi. Myślę, że da się z tego coś zrobić.
Po prostu mam mało tłuszczu.
[6] To nie na rzeźbę, a na masę najpierw powinieneś wybierać ćwiczenia.
Trening domatora, a jeśli chcesz rzeźbę na brzuchu to ćwiczenia na drążku, wznosy nóg itp. przy nie których ćwiczeniach możesz użyć obciążenia. Chociaż do samej estetycznej rzeźby na brzuchu potrzebna jest dieta.
[7] No okej, ale:
- jak już pisałem, nie jest tak, że składam się z samej skóry i kości, po prostu należę do tych trochę chudszych
- dodatkowo już wcześniej robiłem szóstkę, przez dwa tygodnie, będąc jeszcze chudszym i zaczęły pojawiać się efekty
Pierwsze dwa tygodnie szostki weidera to dopiero rozgrzewka. Najlepiej daj zdjecie zamiast tak wyjasniac, bedzie wiadomo, czy masz potencjal!
