.....żeby umrzeć .Na pewno idiotyczne pytanie,ale nie raz słyszałem że pewien "wiek" jest nieodpowiedni na śmierć.
Że to za wcześnie itp,więc jaki wiek jest hmm "właściwy" żeby zejść z tego świata
Pomijając oczywiście różne choroby,wypadki itp
60
jakby kazdy sei tego trzymal to bysmy nie mieli problemu z emeryturami
patriotycznie pojadę - 65 lat, nie stać nas na ich emerytury to niech spokojnie odejdą :)
chyba wiek emerytalny jest dla tuska najbardziej odpowiedni
myślę, że 80 lat to dobry wiek, przynajmniej tyle sam chciałbym dożyć
Dziwne pytanie.
Nie mam pojęcia co masz na myśli, w temacie piszesz odpowiedni, w poście nieodpowiedni.
Wydaje mi się, że około 40/50 jest nieodpowiednim, wtedy człowiek w miarę się ustatkowywuje, ma jakieś sukcesy w pracy, ma dom rodzinę, czasem nawet spłacony kredyt.
Człowiek powinien żyć 80/90 lat IMO
Bo tak generalnie to każdy wiek przed 80 jest zły na śmierć
Umrzeć młodo, ale w pełni chwały.
no cóż, gdy ktoś mający 50 a nawet 60 lat umrze, to w rodzinie mówią, że jeszcze był młody, jakże to stoi w sprzeczności z magiczną i "śmiertelną" sześćdziesięcio-siódemką.