Witam, planują kupić pierwsze auto na wiosne, budżet to max. 15k pln.
Narazie spośród kilku kandydatów przoduje Audi A4 B6, może ktoś ma jakieś inne ciekawe pomysły? :)
Leilong - Audi A4 B6 za 15 tysi będzie albo stare (12 lat), albo bardzo zajeżdżone. Jesteś pewien, że potrzebujesz auta premium?
To MUSI być auto które będzie się dobrze prezentować, to jest absolutnie konieczny warunek :)
Zdaje sobie sprawę jednak z tego że ciężko będzie też wyhaczyć dobry egzemplarz w tej cenie, dlatego też pytam o zdanie Was :)
Cóż, za tę kwotę ciężko o fajnego Forda Mondeo MK3, a co dopiero Audi A4 B6. Mówię tu o stanie technicznym.
No, ale o co tu pytać w takim razie, skoro prezencja jest najważniejsza to nią się kieruj, sam najlepiej wiesz jakie auto Ci się bardziej podoba ;)
Jak zależy mu na komforcie to lepiej kupić stare Audi A4. Radość z jazdy przede wszystkim.
Ja osobiście kupiłem dawno temu e39 528i 96 rok(w dobrym stanie i za grosze). Postanowiłem wymienić na nowsze. Padło na e39 540iA z 2002r. Samochód mocno polecam mimo dość kłopotliwych usterek z elektroniką. Jednak kupno takiego auta w dobrym stanie/cenie graniczy z cudem. Jeżeli chodzi o silnik najrozsądniejszy będzie 2,8(z gazem?).
Audi A4 (quattro) też jest w porządku. Kolega dał pojeździć w zimę :) ale dla mnie zawsze to będzie lepiej zapakowany VW.
Także moja propozycja to e39 oczywiście w dobrym stanie.
pozdrawiam.
Seat Leon I, postawić tylko na ładnej feldze i masz śliczne auto. Za takie pieniądze spokojnie da się dorwać zadbany egzemplarz, nie musisz się ładować w zajeżdżone A4.
To MUSI być auto które będzie się dobrze prezentować
Audi to chyba jeden z gorszych wyborów pod tym względem. Auto może wygląda fajnie i luksusowo, ale pod warunkiem że siedzą w nim odpowiednie osoby. Skoro ty chcesz Audi na pokaz, to nie jesteś odpowiednią osobą.
Imho jest taki samochód co wygląda fajnie z zewnątrz i co najważniejsze w środku (dla kierowcy)
Inaczej niż te wszystkie niemieckie auta z morzem szarego plastiku w środku i bezpłciowe z zewnątrz :) (zaraz mnie właściciele Audi, VW zlinczują ;) )
Można sensownie kupić i rozsądnie naprawić :)
Rover 75 - połączenie BMW, Hondy i Rovera :)
https://www.google.pl/search?q=rover+75&client=firefox-a&hs=VgR&rls=org.mozilla:pl:official&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=CFYkUtjHJsyLhQeSqIGYCA&ved=0CDkQsAQ&biw=1252&bih=832
O gustach się nie dyskutuje każdemu się podoba coś innego.
[11] Twoja opinia bardzo wiele wnosi merytorycznie do dyskusji ;)
Nie każdemu odpowiada brytyjska koncepcja samochodu, niektórzy wolą niemiecką inni francuską a jeszcze inni hamerykańską.
O gustach się nie dyskutuje i tyle.
Po wlasnych doswiadczeniach z ta marka, po tym co zrobili z Honda i po tym jak Honda spieprzala stamtad byle dalej od tej wspolpracy - Rovera nie polecilbym najgorszemu wrogowi:)
[11] kwestia gustu... dla mnie istnieje wiele dużo brzydszych aut od tego Rovera
Więcej niż Twoja wypowiedź. Skoro auto ma sprawiać dobre wrażenie wizualne to nie wiem jak możesz polecać takiego kloca, jesteś pierwszą osobą (i chyba zarazem ostatnią) o której słyszę, której się ta mydelniczka podoba.
To, że mi się podoba Peugeot 205 GTI, nie znaczy, że go tu zachwalam - bo zdaję sobie sprawę, że na innych to auto nie robi takiego wrażenia, bo nie są na jego punkcie tak pieprznięci jak ja. Potrafię trzeźwo ocenić co ogólnie jest wg. ludzi ok a co fee, za to Ty zaproponowałeś potworka który (prawdopodobnie tylko) Tobie się podoba.
Tyle.
[13]
Po wlasnych doswiadczeniach z ta marka, po tym co zrobili z Honda i po tym jak Honda spieprzala stamtad byle dalej od tej wspolpracy - Rovera nie polecilbym najgorszemu wrogowi:)
Tylko z tego co mi wiadomo 75 powstała wówczas gdy Rover był własnością BWM i to był ich projekt a nie Hondy.
http://otomoto.pl/audi-a4-s-line-1-9-tdi-super-okazja-C30439102.html
Takie Audi A4 B6 kupisz do 15k. Albo dozbieraj, albo kup coś innego, bo trafisz na "bezwypadkowe" auto ze wstawioną ćwiartką.
Kolego Agent_007 czy w jakiś sposób uraziłem TWOJE ego, że taki jesteś sfrustrowany.
Trochę luzu i bez ciśnienia to tylko forum a nie rzeczywistość.
Zdaję sobie sprawę, że jesteś guru samochodowym (tak jak każdy Polak) i nie mam zamiaru nawet Cię przekonywać więc pokornie chylę czoło przed Twoją opinią, doświadczeniem, wiedzą i oczywiście przyznaję Ci rację.
Miłego dnia życzę i tyle.
dwrob --> Niom, i ta wspolpraca byla dla BMW tak owocna, ze po szesciu bodaj latach BMW sie Rovera pozbylo - bo generowal im olbrzymie straty. Widac BMW doszlo do takiego samego wniosku, jak wczesniej Honda - ze bycie identyfikowanym z ta firma to zwyczajnie wstyd, i obniza prestiz wlasnej marki:)
[19]
Każdy kij ma dwa końce
Na marce Rover BMW przetestowało wszystkie swoje durne motoryzacyjne pomysły np. plastikowa pompka sprzęgła padająca po 10-30 tys km.
Chyba dzięki temu BMW "teoretycznie" jest dziś bardzo mało awaryjnym autem.
Dobra Panowie wracamy do tematu Audi, o to kolega pytał a nie o historię upadku marki Rover ;)
Powodzenia w szukaniu wymarzonego auta, tak dla przestrogi polecam zakup od rodziny lub kogoś/miłośnika z forum użytkowników danej marki ( z opisaną historią wykonanych prac przy danym samochodzie).
Tu ładnie można poczytać jak są przygotowane auta na sprzedaż przez tzw. handlarzy
http://www.wykop.pl/link/1541749/ama-spowiedz-nieuczciwego-handlarza/
[7] Jeśli chodzi o BMW, to najrozsądniejszy jest według mnie 530d, pomimo dużego silnika spalanie jest bardzo małe (średnie spalanie - miasto 70%, trasa 30% - 7.5l/100km), chociaż do 15k nie znajdzie się dobrego egzemplarza.
To MUSI być auto które będzie się dobrze prezentować, to jest absolutnie konieczny warunek :)
Fakt, sąsiad się musi surówką zadławić jak zobaczy czym jeździsz. Polska filozofia - nie mam pieniędzy, ale samochód muszę mieć jak prezes, bo przecież innego nie wypada. Chryste, gdzie ja żyję...
Niom, i ta wspolpraca byla dla BMW tak owocna, ze po szesciu bodaj latach BMW sie Rovera pozbylo - bo generowal im olbrzymie straty. Widac BMW doszlo do takiego samego wniosku, jak wczesniej Honda - ze bycie identyfikowanym z ta firma to zwyczajnie wstyd, i obniza prestiz wlasnej marki:)
Wbrew pozorom ten akurat model był bardzo udany, świetnie wyposażony i całkiem ładny. Nie wiem jak w chwili obecnej jest z dostępnością części i serwisem, ale za podobną cenę nie wyrwie się niczego wartego uwagi w porównywalnym standardzie.
Co do toksycznej współpracy, to polecam artykuł: http://site.plummo.com/category.php?licenseKey=37e6d44add3dfcb44ac279ea80185e7e&ID=1778
Wychodzi na to, że niemiaszki w dosyć cwany sposób upiekły dwie pieczenie na jednym ogniu :).
Powodzenia w szukaniu wymarzonego auta, tak dla przestrogi polecam zakup od rodziny lub kogoś/miłośnika z forum użytkowników danej marki ( z opisaną historią wykonanych prac przy danym samochodzie).
Jakiś czas na temu na jednym z polskich forów miłośników Alfy, jeden z członków próbował sprzedać pięknie odpicowaną gablotę. Jednak rewolucyjna czujnść została zachowana i parę postów niżej znalazło się zdjęcie tego samego auta, z tym że rozsypanego na szereokości dwóch pasów autostrady :).
[23]
No właśnie chodzi o tą tzw. rewolucyjną czujność.
Kupno samochodu od gościa/miłośnika modelu danej marki który przez kilka lat na forum opisuje co zrobił dla swojego auta jest obarczone mniejszym ryzykiem niż kupno używanego auta pochodzącego od cytat
"Niemca/Niemki jeżdżącego tylko do kościoła, który płakał jak sprzedawał ... "
10 letniego przysłowiowego VW Pasata TDi z przebiegiem 100 tys km albo i mniej ;)
Fakt, sąsiad się musi surówką zadławić jak zobaczy czym jeździsz. Polska filozofia - nie mam pieniędzy, ale samochód muszę mieć jak prezes, bo przecież innego nie wypada. Chryste, gdzie ja żyję...
Nie wiem gdzie Ty żyjesz w każdym razie nie kupuję samochodu po to żeby się lansować po wsi, tylko pod kątem mojej przyszłej pracy, gdzie będę zwyczajnie potrzebował takiego samochodu który dobrze wygląda...
Jako wlasciciel Saaba 93 proponuje Saaba 95 :)
Obwoźny sprzedawca płynu na porost włosów?
Nic nie wygląda lepiej, niż dwunastoletnie audi. Nie zapomnij o błyszczącym gajerniturze od Sunset Suits i wodzie toaletowej Brutal. Inaczej mogą cię wziąć za jakiegoś niepoważnego parobka bez grosza w kieszeni...
To może sprawdź sobie Seata Toledo. Bardzo ładny sedan i może w tej cenie stan lepszy niż audi, które długo trzymają cenę.
np. http://otomoto.pl/seat-toledo-1-9tdi-climatronic-110km-2000r-C30317033.html
Żeby kupić dobre audi A4 B6, to trzeba dać minimum 18-19 tys pln, a w Tdi jeszcze więcej, za tą kasę to ewentualnie z sedanów Vectra C, Toledo, Octavia I, ,bądź uzbierać jeszcze z 2 tys i z wyższej ligi BMW 3 e46
http://otomoto.pl/bmw-318-nawigacja-alu-17-C29579603.html