Tak jak w termacie.
Z góry dziękuje.
Wódka - tylko trzeba trochu wypić :)
azzie128 ---> Dlaczego sądzisz ze chodzi o samobójstwo ?
Zadałem proste (chyba) pytanie i szczerze mówiąc oczekuję prostej odpowiedzi.
Drogą dedukcji do tego doszedłem.
Pytasz się o najmocniejszy środek. Jeśli miałbyś kłopoty ze snem, na początku spróbowałbyś byle jakiego środka i dopiero później próbował kolejnych. Ale o ich "mocy" możesz dowiedzieć się w aptece.
Poza tym długotrwałe kłopoty ze snem skłaniają raczej do pójścia do lekarza i brak recepty nie jest już problemem.
Domyślam się więc że Twoje problemy są krótkotrwałe, jednakże bardzo intensywne, być może z uwagi na przeżycia sercowe. Skłania to do zbytniego użalania się nad sobą i sięgania po środki o większej mocy niż jest to konieczne.
Łatwo także o myślenie "chcę już zasnąć i się nie obudzić", albo przynajmniej aby przespać dłuższy okres czasu, gdy te problemy "same" staną się mniej intensywne.
Niestety nie tędy droga.
Wszystko co nasenne bez recepty działa na poziomie placebo.
Strychnina, łatwo zdobyć i skutecznie usypia.
Lemon23 ---> pobiegaj przez godzinę wieczorem, potem porób coś przez godzinę i idź spać. Mówię serio.
Ok. Dzieki wszystkim. Zobaczymy jak bedzie z tym bieganiem.
nie spij jedna noc, to bedzie meczarnia, ale nastepnego dnia powinienes sie uregulowac jesli utrzymasz cykl snu na poziomie 7h przez kilka dni