Witam! Mam myszkę bezprzewodową Logitech M310. Ładnie śmiga itp, może wiecie jaka podkładka będzie najlepsza? Mam podkładkę taką szmacianą Steelseries, edycja WOW, ale jak tak patrzę to na stole lepiej śmiga, może szmaciana to niezbyt dobra podkładka pod taką myszkę? Ta szmaciana jest duża, fajna i inne myszki po niej dobrze chodzą, ale zastanawiam się nad innym materiałem podkładki. Jakiś inny materiał byłby lepszy? Taki sztywniejszy? Jakich podkładek używacie i polecacie?
Skoro na stole jest lepiej niż na podkładce to może po prostu olej podkładkę?
Ja, od kiedy przesiadłem się X lat temu na myszy optyczne a później laserowe, pozbyłem się podkładki na dobre. Teraz bezsensem wydaje mi się ograniczanie pola manewrowania myszą do powierzchni podkładki.
edit
Aha. też mam M310 - bardzo dobry wybór :) Co prawda nie używam jej jakoś kosmicznie dużo ale baterii nie wymieniałem od stycznia... nie wiem jak to sie dzieje...
po stole za głośno chodzi :) mnie podkładka nie ogranicza, bo mam naprawdę dużą, także miejsca jest, te steelseries są bardzo dobre, tylko każda mysz inaczej po nich śmiga, jedna szybciej, druga wolniej. Dziś będę miała mysz Razera, to może lepiej będzie chodzisz po szmacianej podkładce, jak nie to z czasem kupię podkładkę o powierzchni plastikowej, kiedyś widziałam szklane, ale wydają mi się głośne :)
Podobno bateria ma trzymać aż rok :) Co do wyboru - wiesz ile ja czasu spędziłam w sklepie przebierając :D najpierw do Media Markt - żadna nie pasuje, potem do Vobis - nie można było "przymierzyć" jej w dłoni, to odpada, potem do Auchanu i tam już musiałam jakąś wybrać. Na początku śmiałam się z niej bo ma takie niebieskie wzory, ale była jedną z największych, bo wszystkie jakieś mini do laptopów, no i prostota - to co najbardziej lubię w myszkach :D Bez zbędnych przeszkadzających przycisków :) O dziwo szybko się do niej przyzwyczajam. Wadą jej jest głośny środkowy klik i dość głośne przewijanie rolki w dół, ale tak to lux, bez kabla to zupełnie inna bajka :)
Taa.. no jest to jakiś argument za używaniem podkładki.... albo możesz wymienić ślizgacze na jakieś teflonowe or sth... wymiana biórka na bardziej smooth też jest opcją ;]
biurko to akurat mam lux wielkie, że mogłabym na nim spać :D drukarka się mieści, monitor, dużo miejsca na podkładkę i jeszcze pół biurka zawalone papierami, jeszcze miejsce na nogi będzie :D podobno myszki na biurku się trochę niszczą, a podkładka jakoś tak amortyzuje :)
Pewnie się z czasem przyzwyczaję, gram w All Points Bulletin, to chcę jak najlepszą kontrolę mieć nad myszkę, by łapać bandytów :D
Właśnie przysłali mi Razer Abyssus, nie spodziewałam się że będzie aż tak wygodna :) Ta to dopiero zapiernicza :D
szmaciane nie psują ślizgaczy w myszy w przeciwienstwie do stołów, stolików itd :)
Zmiana ślizgaczy, podkładkę spróbuj szklaną albo aluminiową, już dawno w tym się nie orientuję więc modeli Ci nie podam.
na twardszych podkładkach lepiej śmiga, ale w 2 sekundy porysowałam ślizgacze w nowym Razerze :D to sobie jednak odpuszczę te twarde :) gorzej z celowaniem kursorem, starość też radość :D
czy to normalne że jak chcę w coś wcelować to mi kursor myszki lata na różne boki i nie zawsze mogę? to jest uciążliwe, szczególnie w programach graficznych jak chcę kliknąć w małą ikonkę czy coś precyzyjnie zrobić. Jak wceluje na ikonkę to mi czasem przeskakuje obok i ciężko szybko wcelować :/ miałam 6 lat starą myszkę a4tech która mi padła, ładnie działała, a do nowych coś nie idzie przyzwyczaić się :/