Planujemy z narzeczoną kupić nową lodówkę, ale przechadzając się po sklepach nie wiemy na co dokładnie zwracać uwagę, a poza tym podobno z lodówkami, pralkami i in. sprzętem AGD jest tak, że ich jakość i bezawaryjność w podobnych przedziałach cenowych potrafi być naprawdę różna, dlatego wolimy zasięgnąć opinii kogoś, kto być może siedzi w tym temacie (np. kupował lodówkę jakiś czas temu i ma obcykane co i jak, na co zwracać uwagę, jakich lodówek unikać itd.) bardziej i mógłby coś doradzić :)
Jeśli chodzi o konkrety:
- do wydania 1200-1300 złotych,
- lodówka koniecznie srebrna,
- ważne, by zamrażarka była na dole,
- klasa co najmniej A+ (najlepiej A++),
- potrzebna raczej spora (wys. ok. 190cm).
Doradzicie coś? :)
spoiler start
Jeśli znajdzie się coś naprawdę świetnego za te 1400zł. to też być może się skusimy, ale nie więcej :)
spoiler stop
Ja się oczywiście nie znam na lodówkach-ale...Mam aktualnie lodówke ,,Mińsk" od babci. Ta lodówka ma około 40 lat. U babci chodziła ok 30 lat-u mnie koło 10 lat. Nigdy się nie zepsuła. Nigdy nie było żadnych problemów. Od paru lat nawet nie wyłączałem jej(nie bawie się w takie rzeczy jak rozmrażanie) a więc chodzi non-stop już pare lat i działa idealenie.
A wcześniej miałem Whirpoool-psuła się co miesiąc; Mastercook-zepsuła się raz a dobrze i BOsch-kupiona za ok.2000zł-zepsuła się po pól roku i naprawa miałaby kosztować ponad 500zł.
Więc wziąłem od babci Mińsk i nie zdziwie się, gdy ta lodówka mnie przezyje.
Po prostu teraz robią sprzęt tak, by się szybko psuł i by napedzało to kase producentom.
W czasach komunistycznych robiono rzeczy które mogą służyć całe życie.Pozdrawiam.
[2] Bosch u mnie stoi już conajmniej 5 lat i żadnych problemów nie ma, polecam markę
Samsunga nie polecam :) mam z 4 lata ale cos jest z nia nie tak.....
[2] --> no u nas właśnie podobna wiekowo lodówka po dziadkach już dogorywa. I co gorsze - strasznie wyciąga wilgoć z jedzenia, przez co rozmrożone mięso jest strasznie suche, bułki mączne, a twarożek (nie rozmrożony, żeby nie było) zamienia się w kaszkę... Trzeba coś z tym zrobić :)
Electrolux padł mi po 10 latach, ale one wszystkie chyba tak projektowane są... mam whirpoola bo był właśnie do 1300, ale teraz dołozyłbym na pewno dwie stówki i brał Boscha... Dobre opinie same i już jak się otwiera to nie wieje tandetą tylko widać jako taką jakosć nawet w najtanszych modelach..
Mam w domu taką dużą srebrną lodówkę firmy ARDO z zamrażalnikiem szufladowym na dole od chyba 13-15 lat i sprawuje się bez zarzutu. Jedyną jej wadą jest zbyt niska temperatura w zamrażalniku. Nawet na najmniejszym ustawieniu mrozi lody na kamień. Oczywiście przy mrożeniu owoców czy mięsa tak niskie temperatury to zaleta.
Oprócz tego mam w garażu taką 40 letnią lodówkę, której okazjonalnie używam, gdy mam więcej żywności do przechowania, wciąż działa świetnie.
Oprócz tego mam 8 letnią mniejszą lodówkę firmy haier, którą kupiłem zaczynając studia. Działa świetnie do dziś, choć jest używana okazjonalnie np. do przechowania tortu czy innych ciast. Pamiętam, że była to najtańsza lodówka ze sklepu i według sprzedawcy miała zepsuć się zaraz po gwarancji:)
Mam też dość dużą zamrażarkę 300 czy 400 litrów też kupioną na zasadzie najtańsza z najtańszych i działa od 5 lat i nic nie wskazuje na to, żeby przestała.
Kolejna kwestia to klasy energetyczne. Czasem więcej trzeba dopłacić za tę lepszą klasę niż kosztowałoby zwiększone zużycie energii w ciągu 10 lat. Oczywiście są tacy, którym sumienie nie da w nocy spać, wiedząc że marnują nieodnawialne zasoby naturalne.
W ogólności nie ma co sugerować się marką. Warto sprawdzić solidność wykonania poszczególnych modeli. Ich praktyczność, czy będą łatwe w użytkowaniu i czyszczeniu. Lodówki niezależnie od firmy są wykonane z tych samych materiałów, a nawet tych samych części. Lodówka to po prostu pojemnik, sprężarka i odpowiedni system rurek i kanalików.
Sprzęt Boscha od paru lat to najgorszy chlam, czy to produklty motoryzacyjne, czy sprzet AGD w postaci lodowek, albo pralek. Najlepiej trzymac sie od tej firmy jak najdalej. Niezle lodowki LG robi, Amica takze ma dosc niska awaryjnosc. Swego czasu Gorenje bylo calkiem niezle, ale nie wiem jak jest obecnie. Najlepsze lodowki produkuje natomiast Miele, ale to juz nie ta polka cenowa.
Polecę ze sklepów te w Euro Rtv Agd. Niedawno mieliśmy podobny dylemat i padło na Indesita, wysokość bodaj 187 a reszta się zgadza
http://www.euro.com.pl/lodowki,od1000do1300.bhtml
Ja natomiast odradzam jakiekolwiek zakupy w Euro Rtv Agd :)
Obsługa klienta rodem z głębokiego peerelu i ogólny rozpiździaj :)
Grucha --> Obsługa w salonach RTV Euro AGD jest faktycznie kiepska, ale przecież jak chcesz kupić jakiś konkretny model, o którym poczytałeś sobie już w Internecie, to w czym problem? Jeżeli cena nie jest znacznie wyższa niż ta w Internecie to imo warto się zdecydować na zakup na miejscu, szczególnie że normalnie kurier zostawi ci lodówkę pod domem i będziesz musiał na szybko kombinować z kim ją wnieść. :)
Dokładnie, swoje trzeba było odczekać na pracownika ale przecież nie będzie to ważyć na zakupie samej lodówki.
Ja też odradzam Euro Rtv Agd. Po pierwsze, obsługa do bani. Po drugie, na stanie mają jeden toster, dwa żelazka, a 90% towarów to pojedyncze wystawowe sztuki. Po trzecie, jeśli coś kupimy u nich w sklepie stacjonarnym to jest wielki problem, żeby to zwrócić (mówię o nieodpakowanym produkcie). Nie wspominając o reklamacjach. Często też sprzedają rzeczy używane (trafił mi się aparat ze zdjęciami z imprezy). Nieco inaczej wygląda to, gdy kupujemy u nich w sklepie internetowym.
Ale wracając do samej lodówki. Przez kilka lat przerobiłem wiele modeli różnych firm (a to się popsuła, a to ukradli, a to się przeprowadziłem). Nie będę wymieniać tych kiepskich, ale parę słów powiem o tym co dobre. W moim przypadku najlepiej sprawdził się sprzęt LG. Dla mnie to najlepsze lodówki - www.niezawodnelodowki.pl Najpierw miałem tradycyjny model, który zachwycił mnie jakością wykonania, cichą pracą i wieloletnią bezawaryjnością. Teraz mam side by side tej samej firmy i do niczego nie mogę się przyczepić. Producent gwarantuje 10 lat niezawodności kompresora, a w czasach gdy nowy sprzęt psuje się po dwóch latach dla mnie ma to duże znaczenie. Może nie są tanie, ale warto zapłacić nieco więcej.
Osobiście, sprzęt AGD kupuję, kierując się wyłącznie ergonomią, wyglądem i ceną.
Marka nie ma żadnego znaczenia - wszystkie duże firmy produkują chłam o zakładanej awaryjności i masz takie same szanse na to , że szybko się zepsuje. Czasem wręcz sprzęt, potencjalnie słabszej marki, może okazać się mniej awaryjny, od jakiegoś wypasionego modelu.
Tak było u mnie z lodówką Amiki (mam od dobrych 10 lat, żadnych problemów) czy kuchenki mw - Daewoo (jeszcze starsza). Jak po 20 latach padła pralka Polara (przerdzewiał bęben) to wybrałem Indesita, który miał nieudziwniony, klasyczny wygląd, nie za dużo elektroniki, pasujące mi funkcje i niewysoką cenę. (póki co zero problemów)
Jeżeli chodzi o lodówkę w takim przedziale cenowym to polecam coś z Amica. Są nie tylko tanie, ale i wydajne, a także ciche. Sama jestem jedną z jej posiadaczek i służy mi 5 rok.
Jeśli chodzi o cenę i wielkość to faktycznie np electro.pl/Lodowka_AMICA_FK_8_3AAS-648085.html będzie dobrym wyborem. Idealną jeśli chodzi o klasę energetyczną A++ byłby Lodówka AMICA FK268.3AAS ale jest ona nieco niższa
i jak zakupy się udały?
wydaje mi się, że wysokość nie jest aż tak istotna, bo czasem są węższe i pojemność spada.
wydaje mi się, że dobrym poradnikiem, jakimi parametrami się kierować przy zakupie lodówki jest ten morele.net/wiadomosc/jak-wybrac-lodowke/296/.
Warto zapamiętać na przyszłość, może się przydać - http://www.klikmapa.pl/jak-wybrac-lodowke.html
