Pytanie powyżej ?
Ja spędzam ten dzień z butelką Wódki i chomikiem.
Dziewczyna mnie rzuciła !
a u was ?
Nalej kolejkę.
Niestety chomikowi nie starczy !
edit : Zaraz skoczę do sklepu i kupię !
Nie martw sie! Na pewno żartowała, bo przecież mamy prima aprilis :P
Fajnie że mnie pocieszasz, ale na pewno nie żartowała.
"Bo to zła kobieta była"
Pewnie bym spędzał z butelką wina ale biorę antybiotyk więc ryzykować z zapaścią nie będę.
Daj no kilka !
Dzień jak co dzień.
Przez większość dnia stałem w MediaMarkecie obok działu Appla i odradzałem ludzią kupywać sprzęt tej zakłamanej i nic nie znaczącej firmy. Pomocnicy z tego działu nie wyglądali na zbyt zadowolonych...
Stałem pod Ostrowskim empikiem, krzycząc: Gdzie jest 3DS? Gdzie jest Street Fighter? Precz z komuną! Niech żyje Nintendo!!!
Edit: Nie masz czego żałować, widocznie nie zasługiwała ciebie, flądra :)
Byłem w szkole potem grałem, potem wyszedłem na kosza, a teraz znowu gram, przy 10 litrach Coca Coli i kilku pudelkach ciastek. Ujdzie.
Ja podobnie jak kolega wyżej z małą różnicą.
Otóż obecnie siedzę przy 10 litrach Pepsi (bardziej mi podchodzi), a w szkole to nauczyciele bali się czegokolwiek dotknąć (i słusznie, bo wszystko byłem klejem poprzyklejane i strach dotknąć)
PS: @Face Shit - "Tego kwiatu jest pół światu"
PS 2: To mój 100 post :D
Ja spędzam ten dzień z butelką Wódki
Ty i wódka ? Dobry żart :)
A ogólnie to zajebisty dzień bo jutro jest sobota.
Dziwki - Chlanie - SPRAWOZDANIE
Nie ma opierdalania, sprawko z lepkości cieczy samo się nie zrobi :)
Dzień jak codzień :P Nic ciekawego. To tu coś obejrzę w Tv, trochę pogram sobie na PCcie, a potem poprzeglądam GOLa. I dzień mija :P
Rano tylko była niezła heca kiedy kolega podczas lekcji wyskoczył przez okno :D
[21] ---> chyba z parteru
Ja dziś na dwie godziny (w sumie to jedną, bo druga to wf) w szkole potem do domu i leniuchowanie.
Nikt mnie nie rzucił, nikt nie wyleciał przez okno, żadnego chomika, żadnej wódki, żadnego wina, żadnych antybiotyków. Dzień jak co dzień.
22 +1
< 17
Moja kolezanka wkrecila dzisiaj swojemu chlopakowi, ze jest w ciazy...
juz sam nie wiem co jestr gorsze, one nie maja litosci