No więc sobie kleje model samolotu. Wszystko małe jak cholera, więc łatwo nie jest. No i trzymam sobie jedną część, klejem podklejam i palce sobie skleiłem. Z tym sobie poradziłem z małą pomocą żyletki. Problemem jest to, że na palcach dalej ten klej jest. Za cholerę nie da rady się tego pozbyć. Znacie jakieś skuteczne sposoby na "wyczyszczenie" palucha?
Ciepła woda pozniej zmywacz do paznokci.
Przejdz się do modelarskiego i kup dowolny klej .. nawet taki za 3-4 zeta będzie lepszy :)
co do super glue w modelarstwie stosuje się go okazjonalnie i głównie podobne kleje są do blaszek foto-trawionych :P
pumeks :D
Klej modelarski miałem. Tzn to co było dołączone do modelu, sam nic nie kupowałem. Ale gdzieś zapodziałem cholerę, to tylko super glue mi zostało.
Pumeks i gorąca woda jako-tako pomogła. Będzie trza sobie na przyszłość zapamiętać.
http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=+Wamod+Klej+Modelarski
najprostszy najtańszy nie tragiczny :P
Z igłą do precyzyjnego nakładania z pędzelkiem na większe powierzchnie :)
i o wiele milej się klei :)
Ciesz się, że nie zakleiłeś sobie oczu.
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=1422849
Na nie raz specjalnie sobie kleiłem łapy, potem sie fajnie to skubie:)
Zamrozić i wykruszyć.
TheBeziko
Właśnie wyobraziłem sobie jak wchodzi do lodówki i czeka aż mu zamarznie...
Ostatnio mi się kropelka praktycznie rozlała na ręce, po chwili paniki i pozaklejaniu się, miałem skorupę na chyba wszystkich palcach parę dni, potem samo zeszło od częstego mycia rąk.
NAjlepszy aceton ze zmywaczacza do paznokci, nie woda, ktora przyspiesza reakcje wiazania kleju :)
ed: nieważne, nie doczytałem [13]
