juz chyba trzeci/czwarty watek o tym
nie rozumiem co w tym smiesznego, co dzien robicie to samo po wiele godzin
:))))
Chciał powiedzieć w dupie, ale pojechał jeszcze bardziej po bandzie i prawidłowo nie będzie taka marna dziennikarzyna dopytywała się ludzi co planują na sylwestra.Oczywiście ironia aż bije z jego wypowiedzi, czemu się nie dziwię.Dziennikarze co roku za bardzo rozdmuchują atmosferę w okolicy sylwestra w końcu ten jeden dzień nic nie zmienia a jeżeli już to na gorsze(podwyżki itd.). Dziękuję i dobranoc.