wszyscy znajomi ogladaja mecz polakow u siebie w domach, bo wg nich na takim meczu w strefie bedzie za duzy gnoj
a ja tam cholernie chce isc, ale nie mam z kim.. chce poczuc klimat, nawet jesli maja dostac w dupe od rosjan
isc samemu czy nie?
pewnie, że iść, najebani ludzie są bardzo towarzyscy
Idź, może ci się spodoba. Ja bym źle czuł w takim tłumie, ale to zależy od przyzwyczajenia.
Pewnie ze idz, na miejscu kogos poznasz i bedzie fajnie. Nie ma sie co bac, nikt cie tam nie zje, co najwyzej postrasza cie forumowicze
a o jaką strefę kibica Ci chodzi? tzn w jakim mieście?
[6] ja właśnie chciałem sie wybrać do strefy kibica w krakowie, ale po tym całym bydle jakie było przy rozdawaniu wejściówek na otwarte treningi trochę się obawiam, i właśnie też ciekawy jestem "Jak tam jest?"
Jak weźmiesz maczetę, to możesz iść.
[11]
Ochrona po byku. Jeden się potyka o własne nogi, 2 trzyma barierki, 3 się boi...
"bo wg nich na takim meczu w strefie bedzie za duzy gnoj"
podobno są tam toitoie więc nie powinno być
Bać się nie ma czego, dziś wszyscy jedność, jak wyskoczy ci koleś z maczetą to zakrzyknij "Jebać rusków!" i już będzie twoim przyjacielem
Saladu albo będzie miał pecha i usłyszy "Nu zaietz pagadi" :D
Ja zawsze jak się boję to proszę mamę by mnie wzięła za rękę, od razu czuje się pewniej.
Samemu to żadna frajda, chyba, że szybko nawiązujesz nowe kontakty i dobrze się czujesz wśród masy nawalonych kibiców. Serio nie masz żadnego kumpla/koleżanki z którą mógłbyś pójść. Już lepiej oglądnąć wspólnie ze znajomymi w domu przy piwku, wspólne kibicowanie.
