Witam.
Mam internet radiowy, zawsze mnie zastanawiało czy normalnym to jest, że wiecznie mnie rozłącza albo wyrzuca z serwera gdy gram online? niezależnie jaka gra, niezależnie jaka pogoda,niezależnie jaka pora dnia lub nocy.Czy to jest normalne czy ktoś ma podobnie?
Wypowiem się :) Miałem radiówkę już parę dobrych lat... radiówka nie jest do grania( chyba że antenę nadawczą masz bardzo blisko) :) Owszem da się... grać (sam grywałem swego czasu, chodź jest to mega nie komfortowe) ale pingi skakały do 140 :D Z wywalaniem z gry problem miałem tylko wtedy gdy miałem za wysoki ping. Rozłączanie zgłoś do admina albo rzuć w pierony te radiówkę i załatw sobie areo ;)))
akurat ja od kiedy pamiętam mam radiówkę , i w wszelakich grach online nie mam żadnego problemu , pingi są w normie więc narzekać nie mogę
Areo tak czy siak nadaje się chyba tylko do przeglądania stron internetowych.
Na samym początku (czyt. 5 lat temu) owszem były problemy, ale po wymianie anteny przez dostawce plus jej podniesieniu i jakiejś tam stabilizacji internet działa jak marzenie, pingi małe, nie zrywa połączenia, a 17 GB Witchera 2 EE Steam ściągnął w 5 godzin także nie jest źle. Rada moja jest taka, abyś męczył twojego dostawce może coś zadziała.
Gram na Aero2 w LoLa i jeszcze nie miałem pingu większego niż 90. Zazwyczaj 60-80 i do tego stabilny, nie skacze. Na mojej Neostradzie grać się nie da bo jak ktoś włączy WiFi to mam po 300-800 ping i do widzenia( dodatkowo mam włączony QoS i niskie priorytety na HTTP itd. niestety na ping to nie działa).
