Rozporządzenie godne hycla. Widać wyraźnie, że gdyby nie zagraniczna opinia publiczna (krajowa zawsze klaska), to tak samo by postąpił z emerytami. Uśpić i księgować, księgować i uśpić....!
"Celnicy nie kryją rozgoryczenia z powodu zarządzenia ministra finansów nakazującego usypianie psów wycofanych ze służby w sytuacji, gdy nie znajdą one nowego właściciela. "Wydawałoby się, że skoro z nawiązką zapracowały na swoje utrzymanie, to Służba Celna zapewni im przynajmniej budę i miskę karmy na zasłużonej emeryturze...
...Zgodnie z zarządzeniem ministra Rostowskiego (któremu podlegają celnicy) z dnia 23 listopada ws. szkolenia przewodników psów służbowych i psów służbowych w Służbie Celnej oraz utrzymania tych psów pies może zostać wycofany ze służby nawet, gdy jest zdrowy, ale np. jest za stary, utraci węch, wzrok, słuch, zajdzie konieczność nowego przeszkolenia. Jeżeli przewodnik nie będzie mógł podjąć opieki, nie znajdzie się inny zainteresowany wykorzystaniem psa i nikt nie zechce go kupić, to dyrektor Izby Celnej musi przekazać psa do punktu weterynaryjnego w celu eutanazji. Nie przewiduje się żadnej możliwości powierzenia opieki nad psem ani pokrycia kosztów wyżywienia i leczenia..."
Po'ebany pomysł i tyle. Nie lepiej, żeby te psy same z siebie zdechły?
Co się dziwicie? To państwo tak samo przedmiotowo traktuje nas, obywateli, to my jesteśmy dla nich, a nie oni dla nas. A powinno być odwrotnie.
od psów do emerytów... takie rzeczy tylko na GOLu. Mam czasem wrażenie, ze to forum dziennikarzy Faktu i SE... tylko ze chyba zaden nie jeździ autobusem... Hmmm...
Chyba napisano, ze jeśli nikt go nie zechce ani nie kupi - tego piesa...
Pisalem juz niedawno podobnej sprawie. Moim zdaniem jesli ktos chce utrzymywac psy to je utrzymuje, ale niech nie zmusza do tego podatnikow.
Decyzja ze wszechmiar sluszna.
Ptosio---->ej no to może zabijemy też policjantów i lekarzy i dodatkowo wszystkich emertów takiemu psu nie trzeba wiele a chyba nie powiesz mi że nie zasłużył
Porównywanie psów do ludzi przez niektórych jest przerażające.
Ptosio - popieram.
Chyba napisano, ze jeśli nikt go nie zechce ani nie kupi - tego piesa...
ale o tym ze cena wywoławcza takiego psa to minimum 5 000 zł . bo piesek wszak wyszkolony i nie ma zmiłuj nie ma kupca to do hycla. opiekunów zwyczajnie nie stać na wykupienie pieska a przepisy sa sztywne.
Pusc sobie mirencjum jakis film z czasow prl albo stary kabaret zamiast smucic
Pisalem juz niedawno podobnej sprawie. Moim zdaniem jesli ktos chce utrzymywac psy to je utrzymuje, ale niech nie zmusza do tego podatnikow.
No przecież lepiej utrzymywać gwałcicieli i morderców.....
No przecież lepiej utrzymywać gwałcicieli i morderców.....
Nie, lepiej wprowadzić obozy pracy.
Na zachodzie nie do pomyslenia jest uspienie psa policyjnego lub 'saperskiego' ze tak to po polsku nazwe, takze po prostu przykro mi jak widze ludzi typu Ptosia czy Slashera11. Serio, zal mi Was chlopaki.
Wiekszosc psow jest adoptowana przez swoich ludzkich partnerow (taki partner zazwyczaj ma psa u siebie w domu od szczeniaka, wiec pies jest czlonkiem rodziny), gdy 'wlasciciele' nie moga psow adoptowac co zdarza sie dosc rzadko to wtedy pies zostaje wystawiony do adopcji i zawsze ktos go przygarnia, dodatkowo nie sa one oddawane do byle kogo a zwykle do ludzi z danej jednostki, policji, ludzi zwiazanych z fachem, takze takie psy sie jak najbardziej szanuje i nie usmierca ich oraz nie oddaje w rece zlych ludzi ktorzy moga probowac wykorzystac je do swoich celow tudziez zapewnic im odpowiedniej starosci (a taki pies to nie jest typowy domator i powinno sie go dokad moze poddawac znanej mu rutynie), bardzo wazne w tym wszystkim jest takze to, ze to nie sa w zadnym wypadku 'normalne' psy, sa wykszolone, byle kto nie moze adoptowac takiego psa, bo jesli nie wie jak sie z nim obchodzic to moze sprawic ze psiak go w najlepszym wypadku dotkliwie pogryzie.
Takze juz tutaj widac kretynizm, ze ktos chce oddawac psy sluzbowe byle komu, wiem, ze nie mowimy o policyjnych, ale nawet psy celnikow w pierwszym lepszym domu to pomysl wrecz tragikomiczny. Widac, ze nikt kto ma pojecie o tym nie tworzyl tej ustawy.
Co do szacunkow do tych psow, to moim zdaniem jak najbardziej powinno sie im zapewnic godna starosc ze wzgledow czysto moralnych, te psy pracuja tak samo jak ludzie i nie widze powodu dla ktorego mialby byc zabijane, koszt utrzymania takiego zwierzecia jest naprawde smieszny (szczegolnie w stosunku do tego ile taki pies zarobil, a czesto mowimy o uratowanych ludzkich zyciach).
Sorry ze tak rozciagnalem na wszystkie psy, ale uwazam ze jak celnikom sie bedzie usypialo, to zaraz bedzie to samo w policji.
Doktor Janusz---->Dokładnie w stu procentach cie popieram pies to nie jest rzecz żeby ją wywalać na śmietnik zresztą te psy pracują na swoją emeryture
Zapomnialem dodac ze jesli chodzi o 'sprzedaz' to az wlos sie jezy na glowie, czyli ze co? Ze albo jeszcze bardziej zarobimy na takim psie albo niech zdycha? A co jakby ktos go chcial, ale nie mial pieniedzy? Do uspienia? Masakra :-)
Luzer --> Pusc sobie mirencjum jakis film z czasow prl albo stary kabaret zamiast smucic
Co mają filmy do psów? Ale jak już czepiłeś się filmów i PRL-u to muszę Cię uświadomić, że w tamtych czasach powstały najbardziej wartościowe filmy i seriale polskie. Możesz to zweryfikować, ale to wymaga wyłączenia sieczki z celebrytami puszczanej na TVN, Polsacie i innych ogłupiaczach.
Niech się sam uśpi ten pseudo ministerek od siedmiu boleści, skoro jest taki mądry inaczej. Żadnego z niego pożytku. Ta menda za długo żyje z naszych podatków.
Slasher11 - Racja, porównywanie psów do takich ludzi jak ten ministerek jest obrazą dla tych pierwszych.
Doktor Janusz > nie wiem co ten uśmieszek ma znaczyć na końcu posta .
tak właśnie jeszcze niedawno wyglądała adopcja psów w Policji. głośna była sprawa opiekuna ( policjanta) którego nie stać było 8 000 zł zapłacić za psa wycofanego ze służby.
ale jeżeli to kogoś interesuje mam możliwość sprawdzić jak to wygląda w Sułkowicach.
Właśnie z Psem Cywiliem mi się skojarzyło - niektórzy bowiem durnie trzymają się litery prawa nie rouzmiejąc jego ducha - tacy służbiści byli pokazani w osobie tego porucznika, którego grał Wojciech Pokora. Tacy pewnie teraz spisują zdrowe, dobre, mądre psy na śmietnik. Jest mi smutno.
Maziomir > aż tak źle nie jest )) kolega ma hodowle zaopatrująca Sułkowice a i sam z nimi współpracuje )) temat mnie zaciekawił i jutro wypytam jak to wygląda w praktyce
ps. foty zrobione tak ze orientuj sie w temacie modelarstwo ))
"muszę Cię uświadomić, że w tamtych czasach powstały najbardziej wartościowe filmy i seriale polskie."
Uwierz ze nie musisz mnie w niczym uswiadamiac, wnuki lepiej uswiadamiaj, kolejne zajecie lepsze od smucenia na forum