Witam.
Mam do was forumowiczów pytanie odnośnie motocykla j/w.
Właśnie skończyłem i odebrałem prawo jazdy kat. A1 i wybieram pierdzipędka który będzie moim pierwszym jednośladem (nie licząc skuterka) I moim oczom ukazała się cebra. Wiem że to gorsza siostra hondy nsr 125 że gorzej wygląda oraz jeździ ale co jest dla mnie najważniejsze, malutko pali. Osiągi nie są mi potrzebne jakieś kosmiczne bo będę poruszał się po mieście więc v-max'a i tak ciężko będzie osiągnąć (chyba że będę prosił się o zgon na miejscu). Więc może ktoś z was poruszał się tą bejbi cebrą? Jakie wrażenia? Czy awaryjna?
Wiem wiem, tych tematów było tryliard ale chciałbym poznać opinię ludzi z dnia dzisiejszego a nie z przed 2-3 lat ;)
Z góry dzięki i pozdrawiam.
