ktos juz byl i ma wyrobinona opinie na temat zagadkowych 48klatek?
Narel--> Najlepiej jakbyś poszedł na obie:) Ale jak rozumiem nie masz tyle kasy. Więc jak najbardziej od siebie polecam 3D z 48 klatkami. Bardzo fajny ostry obraz. Na początku masz wrażenie że film jakby jest przyśpieszony ale po 15 minutach to wrażenie znika i się przyzwyczaisz. Co do 3D, takie nigdy mi nie przekonywało i dalej nie przekonuje ale fajniej to wszystko wygląda jak masz różne rodzaju pozorne perspektywy i lecące obiekty w Twoją stronę!:)
nie no to chyba mniej jest kwestia $$ a bardziej tego ze 2gi raz 3 godziny w kinie tylko tydzien pozniej to torche slabo wiec po prostu zastanawiam sie co wybrac a sam nigdy nie bylem fanem 3D bo juz i tak musze zakladac okulary zeby dobrze widziec a kolejne to juz troche nei wygodne wiec zastanawiam sie czy polusy przewazaja nad minusami ;)