Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Gdzie pojechać na studia?

05.06.2013 21:18
😊
1
zanonimizowany789322
28
Senator

Gdzie pojechać na studia?

Wątek z cyklu tych życiowych.

Za rok kończę w Bahrajnie liceum, dobry więc to czas by zastanowić się nad studiami (w moim przypadku kierunkiem będzie prawo), a raczej tychże lokalizacją.

Ogólnie rzecz ujmując jak mnie z Polski wywiało, tak nie ciągnie mnie spowrotem i chciałbym kontynuować edukację za granicą.

Najbardziej korcą mnie Kanada oraz Włochy, ale niestety muszę wybrać jedno miejsce. Kanada kusi przestrzenią, angielskim jako urzędowym oraz fajnym poziomem życia. Z drugiej strony, we Włoszech poziom życia też(?) wygląda na całkiem dobry, w dodatku jest cieplej, a sam kraj również mały nie jest.

Orientujecie się, gdzie lepiej studiować? W którym kraju łatwiej się dostać na studia? Gdzie jest łatwiejszy start? Gdzie - ogólnie rzecz biorąc - będzie mi łatwiej jako studentowi? Dodam, że na 90% pojadę z rodzicami, więc najprawdopodobniej nie będę całkowicie sam.

PS. powyższe pytania kieruję do osób, które mają doświadczenie z tematem, a nie do tych które coś tam gdzieś tam przeczytały, ok? :)

05.06.2013 21:29
marcus alex fenix
2
odpowiedz
marcus alex fenix
83
Marcus

Może Australia? Ostatnio zakładałem wątek o dość podobnej tematyce i ten kraj był jednym z tych, które brałem pod uwagę. Kanadę również, ale żadnej decyzji nie podjąłem.

Wizę do Australii można dostać, posiadając status studenta - podobno nie jest to trudne, no ale warto pamiętać o kosztach takiego wyjazdu. Z tego co czytałem, na początek jest potrzebne przynajmniej 10 000 zł. :) Na wizie studenckiej możesz pracować, coś koło 20h tygodniowo, a zarobki są całkiem niezłe (choć nie ma mowy, byś sam się za nie utrzymał, chyba, że masz zamiar mieszkać na ulicy ;P). Skoro mówisz o wyjeździe z rodzicami, to im potrzebna byłaby zapewne wiza na stałe, tym się nie interesowałem, bo sam celuję w przepustkę studencką.

BTW. Ty to światowy człowiek jesteś, najpierw Bahrajn, teraz kolejne zagraniczne państwo. :D

P.S. doświadczenia nie mam, podrzucam tylko pomysł.

05.06.2013 23:29
3
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Australia to dobry dla Ciebie kierunek.

05.06.2013 23:49
emil kuroń
4
odpowiedz
emil kuroń
68

O kurde, Behrajn (nawet nie wiedziałem, że takie państwo jest :D). Gdzie ty żeś tam uciekł ;P

sorry za off top.

05.06.2013 23:55
jarekao
5
odpowiedz
jarekao
162
PAX

A dobrze znasz język włoski. Żeby zacząć studia trzeba zdać egzamin lub mieć certyfikat. Na niektórych uczelniach wystarczy B2 na innych C2.

05.06.2013 23:56
Stra Moldas
😉
6
odpowiedz
Stra Moldas
98
Wujek Samo Stra

Do Włoch dostać się stosunkowo ciężko, to Europa, tutaj poziom jest wysoki. A co do poziomu życia i temperatury, to jest bardzo różnie, jak wszędzie - więc tym się lepiej nie sugeruj.

06.06.2013 00:10
sturm
7
odpowiedz
sturm
188
Australopitek

marcus --> Osiem lat temu mozna bylo sie spokojnie utrzymac pracujac ok 20 godzin tygodniowo. Bez zadnych luksusów ale sie dalo. Podejrzewam, ze niewiele sie pod tym wzgledem zmienilo.

Australia na pewno warta jest zobaczenia. Studia sa ok, pogoda dobra. Jest to rowniez kraj wielokulturowy co niektorym moze przeszkadzac. Ale w takim przypadku wystarczy wybrac odpowiednia dzielnice i ma sie to co sie chce.

06.06.2013 07:29
8
odpowiedz
zanonimizowany789322
28
Senator

[2] oj tam światowość, miałem okazję wyjechać, to wyjechałem i mi zbyt dobrze poza krajem :)

[4] w sumie to miałem wybór: zostać w Polsce albo lecieć do Bahrajnu. Skorzystalem z okazji, że mogę wydostać się z tego grajdołka przeprowadziwszy się do innego grajdołka ;)

[5] kuźwa, tego się trochę nie spodziewałem. Rozumiem, że ten certyfikat jest must have w większości/wszystkich uczelni wyższych, które mają dobry poziom?

[6] ja dobrze wiem, że Włosi nie wszędzie mają ciepło, ale generalnie nie celuję w północ kraju, leć ciut niżej, gdzie w grudniu nie będę musiał ubierać kurtki.

[2][7] z pierwszej ręki wiem, że strasznie drogo tam jest, tak czy siak nie jest to zły pomysł.

06.06.2013 08:49
9
odpowiedz
zanonimizowany282986
59
Senator

Miczkus - ty miałeś okazję, czy rodzice mieli? :) Coś mi się wydaje, że to drugie.

Czytałem w rankingach, że Australia ma największy odsetek młodzieży, uczęszczający na uczelnie wyższe, a pomimo to ma niezły socjal. Zgadnijcie, kto na drugim miejscu :)

Ale obiecaj mi coś - jak skończysz studiować, to wróć do Polski. Tacy ludzie są potrzebni

06.06.2013 09:13
sturm
10
odpowiedz
sturm
188
Australopitek

Z pierwszej reki, tzn. od kogos kto tam mieszka/l czy tylko byl?

Sam mieszkalem przez prawie 2 lata a do teraz mam tam przyjaciol ze studiow i zadno z nich nie narzeka, ze drogo. Owszem podobno ceny mieszkan i wynajmu poszly w gore ale rowniez place sa wyzsze. Za mojego czasu placa minimalna to bylo ok 14,50 AUD/h. Za tyle mozna bylo zjesc przyzwoity obiad z piwem. Wynajem kawalerki pare krokow od centrum Sydney to bylo jakies 300 AUD/tydzien. Z tym, ze nikt kogo znalem nie dostawal minimalnej placy i nikt nie wynajmowal sam mieszkania.

Imo, majac do wyboru Wlochy i Australie to bym sie nawet minuty nie zastanawial:)

06.06.2013 14:11
11
odpowiedz
zanonimizowany789322
28
Senator

[9] Miczkus - ty miałeś okazję, czy rodzice mieli? :) Coś mi się wydaje, że to drugie. -> a czy de facto robi to jakąś różnicę? :) I tak na razie jestem na ich utrzymaniu, więc gdzie oni, tam i ja, przynajmniej jeszcze przez jakiś czas.

[10] zasłyszane od Australijczyka :) Popytam go jeszcze o szczegóły, bo dość ogólnie opowiadał, więc wiem tylko, że drogo.

Ale obiecaj mi coś - jak skończysz studiować, to wróć do Polski. Tacy ludzie są potrzebni -> uwierz mi, będziesz przeklinał ten dzień ;) Na razie mnie nie ciągnie, ale się zobaczy co będzie za x lat, może nagle mi się odmieni.

06.06.2013 14:12
12
odpowiedz
zanonimizowany847834
3
Generał

Miczkus, a jak Ci sie zyje w tym Bahrainie, muzulmanie az tak posrani jak twierdzi max kolonko?

06.06.2013 14:37
jarekao
13
odpowiedz
jarekao
162
PAX

Ale obiecaj mi coś - jak skończysz studiować, to wróć do Polski. Tacy ludzie są potrzebni

Ta jasne, skończy prawo w Australii i wróci do Polski pracować na kasie w markecie. Jak chcesz iść na prawo i potem zajmować się tym zawodowo to się dobrze zastanów gdzie chcesz studiować i później mieszkać. Przypuszczam że po skończeniu prawa w Australii nie znalazłby pracy nawet w UK bo są różnice w ustawodawstwie (chyba że jako ekspert od prawa międzynarodowego lub w korporacji eksportującej/importującej towary).

06.06.2013 15:20
14
odpowiedz
zanonimizowany789322
28
Senator

[12] właśnie kurcze nie są. Mam teraz szczerze mówiąc niezły mindfuck, bo co innego słyszę w miediach/czytam w necie, a co innego widzę na ulicy.

Ot ludzie jak ludzie, w sumie ze znajomymi muzułmanami jestem nawet bliżej niż z wieloma Polakami, więc chyba nie są aż tacy straszni ;)

Ta jasne, skończy prawo w Australii i wróci do Polski pracować na kasie w markecie - tego się właśnie obawiam po powrocie do kraju.

06.06.2013 15:32
15
odpowiedz
zanonimizowany833258
19
Pretorianin

Dokladnie, w Australii po studiach raczej wizy pracowniczej nie dostaniesz (bo pewnie licencjat, a do wizy potrzeba magisterki, w dodatku w ich mniemaniu ty tam jedziesz im dac swoja kase, a nie ciagnac od nich). Jesli prawo, to bezpieczny wyborem bedzie cos w Europie.
No i jesli twoi rodzice nie sa wybitnymi specjalistami, to wizy pracowniczej w Australii tez nie dostana. Czasy radosnej emigracji do krajow cywilizowanych skonczyly sie dawno temu. Teraz kazdy blokuje granice jak moze.

06.06.2013 15:45
Belert
16
odpowiedz
Belert
182
Legend

Kanada - nie maja dziury ozonowej i karakonow roznej masci brrrr

06.06.2013 15:50
sturm
17
odpowiedz
sturm
188
Australopitek

HuangKaiJie --> Cos sie w tej kwestii zmienilo? Ostatnio jak zerkalem to do wizy pracowniczej/stalego pobytu byl wymog 2-letnich studiow na australijskiej uczelni wyzszej. Wszyscy moi znajomi ze studiow, ktorzy tam zostali korzystali wlasnie z tego.

06.06.2013 15:53
18
odpowiedz
Malaga
146
ma laga

mam przyjaciela azjatę, który od bodaj 15 lat mieszka w Australii i nie narzeka.
Pracę ma całkiem zwykłą jak na australijskie warunki, bo pracuje jako informatyk w jednym z oddziałów yellowpages (mieszka w Melbourne).

I z pensji wziął sobie spokojnie kredyt na całkiem spore i ładne mieszkanie (ponad 100m/kw).
Co prawda będzie musiał go przez dłuższy czas spłacać, ale wcale nie musi zaciskać pasa, bo często sobie pozwala na większe wydatki (ostatnio lustrzankę za 3K AUD z racji tego, że pasjonuje go fotografia)

07.06.2013 07:43
19
odpowiedz
zanonimizowany923851
1
Junior

Ja wybrałem studia fizjoterapia na [link] i taka Australia to ciekawy kierunek, ale dopiero po praktyce w Polsce. Wiem że francuski rynek jest chłonny dla dobrych fizjoterapeutów, ale Australia to nie wiem.

08.06.2013 08:31
20
odpowiedz
zanonimizowany789322
28
Senator

Jeszcze podbiję :>

08.06.2013 09:01
Will Barrows
21
odpowiedz
Will Barrows
115
Senator

napisz cos slaczkami arabskimi

08.06.2013 09:30
22
odpowiedz
zanonimizowany789322
28
Senator
Image

Skoro tak ładnie prosisz :>

08.06.2013 10:02
Soulcatcher
23
odpowiedz
Soulcatcher
280
ESO

Jeżeli się dobrze czujesz to zostań na miejscu.
Jak prawo to tylko do USA lub Anglii. Skończ studia i wróć do Bahrainu, tam szukaj pracy na start. Ze studiami i arabskim będziesz tam zarabiał więcej niż gdziekolwiek.
Powodzenia.

Forum: Gdzie pojechać na studia?