Możliwe?
Możliwe, w UK, się właśnie samozatrudniłem, z mojej strony jeden formularz, reszta należy do Her Majesty Revenue & Customs.
Ciekawe, z chęcią poczytam. Napisz coś więcej. Jaka firma, kapitał.
http://www.hmrc.gov.uk/sa/register.htm#4
Zależy jeszcze jaką firmę się zakłada, to akurat najprostsza forma, w przypadku spółek trzeba wypełnić fizyczny formularz i odesłać do HMRC.
Sage --> Samozatrudnienie, firma jednoosobowa, minicab, jak podliczyć wszystkie koszty to będzie jakies 6k.
Nic tylko spieprzać do UK
No i?
Zakladanie firmy w polsce nie trwa dluzej niz jeden dzien. Jesli ktos nie zaklada firmy "UDUŚ" tylko po to zeby ja potem zamknac to nawet te kilka strasznych godzin spedzonych przy okienku nie jest zadna przeszkoda.
Najwiecej placza osoby ktore w zyciu nie zakladaly dz. gosp.
Kharman -----> 6k? to znaczy?
MAROLL ---> Żyj i giń dla Ojczyzny!
Trzeba być wyjątkowym debilem, żeby zakładać firmę w UK mogąc to zrobić w Polsce. Myślę, że część osób wie o co mi chodzi :)
Karule ---> O co Ci chodzi?
Zakladanie firmy w polsce nie trwa dluzej niz jeden dzien. Jesli ktos nie zaklada firmy "UDUŚ" tylko po to zeby ja potem zamknac to nawet te kilka strasznych godzin spedzonych przy okienku nie jest zadna przeszkoda.
Najwiecej placza osoby ktore w zyciu nie zakladaly dz. gosp.
W ogóle ta propaganda "jednego okienka" jest trochę śmieszna. Przecież gdyby prowadzenie działalności gospodarczej miało być proste i przyjemne, a państwo zamiast kłaść kłody pod nogi, przynosiłoby wsparcie, to poza skrajnymi sytuacjami można by i dwa miesiące odczekać. To takie mydlenie ludziom oczu, chociaż oczywiście często jest tak, że ten symbol "jednego okienka" jest po prostu traktowany jako zwiastun przyjazności całego systemu, ale przecież sam w sobie ma relatywnie niewielkie znaczenie wobec tego, z czym się trzeba użerać potem.
Może o mniejsze koszty i swobodę świadczenia usług na terenie UE?... Ale ja pytam, nei stwierdzam, wieć jesli to głupota, to cii....
Smerfffetka --> 6 tys funtów na przygotowanie miejsca/narzędzia pracy, licencje i tym podobne przyjemności wynikające ze specyfiki pracy i regulacji jej dotyczących. No i to trochę trwało, ale jak już wspomniałem wynikało ze specyfiki pracy jaką jest minicab.
Jak ktoś obrotny to myślę, że w godzinę dałoby radę wystartować z biznesem nie regulowanym tak jak transport osób. Z resztą pracować można zacząć natychmiast, na rejestrację jest bodaj 13 tygodni.
Herr Pietrus --> jakie koszty? ZUSy srusy itd? 2,5 funta na tydzień składki ubezpieczeniowej to chyba nie jest szalenie wygórowana suma? A nie pardon, jeszcze 9% od zysku między 7200 a 42000.
pewnie i tak się czeka te 14 dni ... napewno
Karule --> tli sie we mnie plonna nadzieja ze rozwiniesz swoja mysl w jakas bardziej rozbudowana forme.