Witam zaktualizowałem sobie wczoraj Windowsa z 7 do 10 i pomyślałem sobie że dobrze by było sobie zagrać bez falowania ekranu gdy jest wyłączony v-sync. Podczas użytkowania Windowsa 7 szukałem bardzo długo rozwiązania żeby ten problem wyeliminować ale niestety bezskutecznie i tym samym musiałem zawsze grać przy maksymalnie 60 fps. Teraz gdy użytkuje windowsa 10 problem nadal występuje. Chodzi o takie line przezroczyste - mało widoczne które pojawiają się na ekranie podczas grania gdy nie mam włączonego v-sync. Pamiętam że kiedyś czegoś takiego nie było i można było grać bez włączonej tej opcji.
Jest jakiś sposób by temu zaradzić? Pozdrawiam i proszę o pomoc.
Temu problemowi przeciwdziałała własnie v-sync. Alternatywą umożliwiająca więcej fpsów może być free-sync albo wersja od g-sync. Ale to juz wymaga odpowiedniego monitora.