Szukam czegoś dobrego z tego gatunku ;) tylko nie podawajcie mi tutaj żadnych Aviczich,Szwedzkich Mafii itp. bo to nie jest ten gatunek muzyczny!
http://www.youtube.com/watch?v=_p_MvePxC4w
http://www.youtube.com/watch?v=wLQc-2E046Q
Generalnie, to jak tu wpadnie Merry albo Wornock, to udzielą Ci oni fachowej pomocy.
Na house to ja sie w ogóle nie znam, ale jedyne kawałki jakie kojarzę z tego gatunku poza Daft Punk pochodzą od martwej myszy 5:
Strobe, Ghosts n Stuff, Clockwork... Pewnie nie pomogłem ale nie ma za co ;]
Obecnie progg leży i kwiczy, dawne czasy świetności gatunku minęły 6-7 lat temu bezpowrotnie.
Większość materiału który ukazuje się pod tym tagiem, to jakieś gówno nie mające praktycznie nic wspólnego z proggami.
Jedne z nielicznych obecnych labeli, które potrafią wydać coś dobrego, to:
Mistiquemusic
http://soundcloud.com/deepsoulduo/sets/deep-soul-duo-album-tracks/
http://www.youtube.com/watch?v=upjp2gXtB7E
Polecam też ich wcześniejsze releasy, szczególnie pierwszą 50ke, gdzie wiele perełek można znaleźć:
http://www.youtube.com/watch?v=EgmX5SasEuo
http://www.youtube.com/watch?v=Al4QZ6dPyH4
Sudam
http://www.youtube.com/watch?v=4AwOJMBnSPA
http://www.youtube.com/watch?v=MAFqDov2uP0
Underground City Music
http://www.youtube.com/watch?v=vxz7_nGUDOM
http://www.youtube.com/watch?v=YJuHfRo03Ws
Distants Records
http://www.youtube.com/watch?v=cW5cAUNC2Ew
http://www.youtube.com/watch?v=77YlOChP43g
No i oczywiście Moszikowy Contrast z materiałami głównie boga progressu :D, ale nie tylko.
Tak czy siak "dobre" progressy, to back catalog z miliona kultowych już wytwórni, jak Bedrock, Hooj Choons, baroque, Toes In The Sand...
Godne polecenia są też kultowe składaki z Global Underground, zarówno z flagowej serii, ale też i pozostałe "Lights Out", "NuBreed" czy "Afterhours"
Przy okazji chciałbym zapytać co sądzicie o niejakim Paulu Kalkbrennerze (tworzy techno, minimal)..
Pytam bo znajomy tak się nim zachwyca, a mnie jakoś jego muzyka nie rusza..
Jeden z ciekawszych twórców nowej fali techno.
Świetny w live actach na żywca.
Jeśli chodzi o produkcję, sporo dobrego materiału w moim ukochanym BPitch Control, świetny OST do Berlin Calling, ale ogólnie jako fan techniawek nie jaram się bardzo, bowiem "nowa fala" nie za specjalnie mi odpowiada.
Wole zdecydowanie dawne, siermiężne, industrialne i prawdziwie minimalistyczne techno. ;]
Moshic - Essential mix z 2003 r i Kintar - 10 years of Progressive. Ponad 7h muzy za darmochę bez trudu do znalezienia w sieci.