Dziwny problem z ginącym zasięgiem.
Od dwóch dni mam bardzo dziwny problem. Mam telefon w T-Mobile. Problem zaczął się wraz z tym, jak zadzwoniła do mnie konsultantka z Play z którą miałem ustalić szczegóły co do umowy, z racji tego, że przechodzę do nich. W całym mieszkaniu po niecałych 30 sekundach od odebrania rozmowy przychodzącej, tracę zasięg i mnie rozłącza. Dzieje się to gdy dzwonią do mnie numery ze wszystkich sieci. Próbowałem trzech telefonów, historią się powtarzała. To spisek pewnie, co? Poważnie mówiąc: co to może być?
Może to nie ma związku z tym co opisałeś tylko burza uszkodziła nadajnik?
U mnie od dłuższego czasu na telefonie wyświetla się miejscowość oddalona o prawie 25km, czasem 'złapie' coś bliżej.
Generalnie problem z zasięgiem. Ale w moim przypadku mowa o Plusie.
Była burza w twojej okolicy? Pewnie przez to. Też miałem problem z zasięgiem, kiedy ostatnio w Rybniku była burza. Też jestem w T-Mobile.