Kupiłem w czwartek telefon za 350zł, w piątek przelałem pieniądze, tego samego dnia zgubiłem druczek razem z całym portfelem i dokumentami, druczek jest dowodem przelewu.. kobieta na allegro tłumaczy się, że żadnych pieniędzy na koncie nie ma i domaga się dowodu wpłaty (druczku) jako potwierdzenia. Zaś w punkcie tłumaczą, iż pieniądze powinny być dzisiaj. Na Allegro nie chcę żadnych sporów ani problemów, ponieważ telefon zamawiał mi kolega :(
co robić?
up
- kobieta kłamie
- tam gdzie ci dali druczek nie przelali kasy
50/50
rozwiązanie:
idziesz tam gdzie ci dali druczek
wchodza w swój system
drukują potwierdzenie/druczek że wysłali
dzwonisz do kobiety
mówisz zeby sprawdzila konto
nie ma
rzucasz jej druczek z potwierdzeniem wplaty
Nie masz druczku, nie masz mocnego dowodu w łapie, to chyba logiczne, ze w zaistnialej sytuacji powinienes grac na zwloke, czekac az pieniadze do kobity dojda i miejmy nadzieje, wysle ten telefon.
Nie jestes absolutnie w sytuacji do popedzania, kasa z poczty na konto idzie czasem i 2 tygodnie, po prostu czekaj, odpisz, ze nie masz skanera, a taki druczek trzymasz tylko na wypadek ewentualnych komplikacji natury np. prawnej
Czekaj cierpliwie, nie pucuj sie, ze nie masz druczku, no i licz, ze wysle ten telefon jak tylko dojdzie przelew. Jesli nie wysle to sytuacja wprawdzie nie jest stracona, ale wtedy musialbys sie juz napracowac wiecej niz jest to warte zachodu
W miedzyczasie zaloz sobie konto w banku, jestes juz duzym chlopcem
"
Jeśli zgubię dowód transakcji z poczty, to czy mogą udzielić mi informacji czy transakcja miała miejsce?
Może trochę inaczej.. Zgubiłam ten papierek-dowód, że wysłałam do drugiej osoby zapłatę za przedmiot. Czy na poczcie mogą mi udzielić informacji czy dokonałam tej wpłaty, czy nie?
W przypadku zagubienia przez wpłacającego dowodu wpłaty, Klient może uzyskać odpis dowodu wpłaty wystawiony przez Centralny Ośrodek Przelewów na podstawie dowodu wpłaty znajdującego się w archiwum. W tym celu Klient wypełnia formularz, który przekazuje pracownikowi urzędu pocztowego. Pracownik, po uprzednim stwierdzeniu tożsamości wpłacającego, uzupełnia pozostałe pola formularza w wersji papierowej oraz nanosi wszystkie dane do formularza elektronicznego.
Formularz w wersji papierowej jest przesyłany do COP w dniu przyjęcia prośby przesyłką poleconą priorytetową. W przypadku, gdy COP wystawia odpis dowodu wpłaty pobiera opłatę zgodną z Cennikiem za świadczenie przez jednostki organizacyjne Poczty Polskiej usług, w zakresie wpłat i wypłat gotówkowych.
W takiej sytuacji COP wysyła do Klienta odpis przesyłką pobraniową za opłatą zgodną z Cennikiem usług pocztowych w obrocie krajowym.
Wniosek o wydanie odpisu dowodu wpłaty może zostać przyjęty przez pracownika wyłącznie w okresie 5 lat od daty przyjęcia wpłaty.
"
jak nie wpłacał na poczcie tylko w budzie
'opłaty 99gr'
to wydrukują mu potwierdzenie na poczekaniu.
wpłacałem w budzie. Czekam do 15:30 bo podobno kobieta ma o tej porze przelewy. Jak nie to pójdę tam i poproszę o dowód. Maskara jakaś:/
Zdecydowanie proś o dowód, przecież te pieniądze się nie rozpłynęły. I już nawet nie chodzi o to, że kobitka Cię popędza w sprawie tej kasy..ale chodzi o to, czy firma te pieniądze (Twoje pieniądze) wysłała..a Ty masz pełne prawo do tego, by sprawdzić gdzie te pieniądze tak naprawdę są..
Zdecydowanie proś o dowód, przecież te pieniądze się nie rozpłynęły
Jasne, srednio co kilka miesiecy prasa pisze o problemach z takimi posrednikami, ktorzy kase zbieraja i nigdzie dalej jej nie przekazuja.
Kochani, przecież to nie intersango albo inna BTCLaundry. A prasa pisze tylko to, co pozwoli jej góra.. Skoro "buda" nie odwala całkowitej lewizny, to jakiekolwiek ślady o pieniądzach autora istnieją. Teraz kwestia wymuszenia na jej pracownikach druku kwitka potwierdzenia..a potem walka o pieniądze, jeśli je sobie 'pożyczyli'. Ale nie będę wnikal w ten temat. Jeśli kasa się nie znajdzie, zawsze zostaje wizyta u smutnych panów. Tylko to dodatkowe nerwy dla autora.