Witam mam problem z dużym zużyciem mojego CPU a to wszystko przez program postgre.exe i postgres.exe które same się załączają. Co mam zrobić aby te programy usunąć/odinstalować z mojego komputera raz na zawsze, aby w ogóle się już nie włączały ???
ctrl+alt+del, uruchom menadżera zadań, aktywne procesy, prawym przyciskiem myszy wskaż lokalizację pliku, po otwarciu usuń zawartość foldera (uprzednio zamykając dany proces). Proponuję także najpierw upewnić się czy dany proces nie jest jakimś ważnym składnikiem systemu. Ale pewnie to jakiś wirus. W ubiegłym tygodniu tak pozbyłem się svchost.exe*32. który również powodował maksymalną pracę podzespołów, w tym karty graficznej. Na koniec proponuję przeskanować Malwarebytes - Anti-Malware i powinno pomóc.
postgres.exe to baza danych PostgreSQL (tak zakladam, nie znajduje informacji, jakoby jakis wirus sie pod nia podszywal, a nie zdradziles z jakiej lokalizacji sie ten proces odpala), jesli uzywa zasobow kompa, to widocznie cos robi. Jesli jest ona niepotrzebna, to ja zwyczajnie odinstaluj, to co jest napisane w drugim poscie o kasowaniu rzeczy na zywca moze co najwyzej doprowadzic do zrobienia sobie syfu w systemie.
PS. svchost.exe JEST waznym skladnikiem Windowsa.
PPS. Sorry, wczesnie rano i nie widze na oczy.
Jeżeli złapałem "fałszywego" svchost.exe*32 - wirusa do liczenia bitcoinów, to wydaje mi się, że jest on zbędny na moim komputerze.
jacko78 --> No i super, dobrze ci sie wydawalo tym razem. Ale wez przeczytaj swoja pierwsza rade, i zastanow sie co z niej zrozumie jakis koles, ktory sie nie zna, a skoro szuka takich porad, to wiadomo, ze sie nie zna. Napisales tyle, ze gdy "jakis proces" zachowuje sie podejrzanie (nie wnikajac wcale dlaczego akurat takiemu laikowi dany proces wydal sie podejrzany - moze autor watku np uzywa kompa taty, gdzie w tle chodzi sobie spokojnie calkiem potrzebna baza danych), to najlepiej wejsc do katalogu gdzie lezy dany plik, i skasowac stamtad wszystko. Przeciez to czysty idiotyzm. Juz pomijajac, ze wspomniales przy tym o svchost.exe, ktory jest czestym powodem pytan takich laikow - a co jesli ktorys z nich poslucha twojej rady gdy bedzie mu sie zdawalo, ze to zle ze jakis serwis zajmuje mu cpu, wejdzie do System32, i skasuje stamtad polowe plikow? Podejmujesz sie naprawiac mu system? Albo chociaz podejmujesz sie pomocy, jesli przykladowo jack vip poslucha twojej rady, i okaze sie, ze skasowal tacie baze danych z pracy?
jacko78-> Drugi cube0 się z Ciebie robi.
Nie znasz ani trochę sytuacji użytkownika, a pchasz się ze swoimi doświadczeniami.
Twoja rada powinna się zamykać tylko do tego zdania:
Na koniec proponuję przeskanować Malwarebytes - Anti-Malware i powinno pomóc.
A dlaczego? A dlatego, że jeśli mamy do czynienia z infekcją to w większości przypadków nawet zamknięcie procesu i usunięcie pliku nic nie da. Ponieważ wiele wirusów podczepia się do powłoki i za każdym startem się "odnawia" więc możemy to sobie usuwać w nieskończoność.
I nie możesz tak wprost, że fałszywy był svchost, ten proces odpowiada, za wykonywanie innych procesów i usług w systemie, więc równie dobrze mogła się podpiąć pod niego jakaś niepożądana usługa i wystarczyłoby ją zatrzymać i usunąć, a problem by ustąpił.
W wypadku takich rzeczy mocno przydają się narzędzie skryptowe i raportowe typu FRST, OTL czy Gmer.
Więc tak jak powiedział Wysiak, wstrzymuj się ze swoimi radami tak troszkę jeśli nie znasz środowiska proszącego o pomoc, ani nie ogarniasz podstawowych zasad bezpieczeństwa i elementarnej wiedzy o systemie.
Nic osobistego. ;p Ale chyba nie chciałbyś być posądzony, że popsułeś komuś komputer.
Podobna sytuacja ma miejsce jeśli jakiś matoł jeden z drugim poleca Combofixa na ślepo. I broni go tekstem "bo u mnie nic się nie dzieje". Taka wypowiedź od razu dyskwalifikuje użytkownika jako pomocnego.
jack vip->
Drogi autorze wątku: jak już to zostało powiedziane:
Sprawdź czy masz jakąś bazę danych czy ktoś z korzystających z komputera ma i jeśli będziesz pewny, że żaden program tego nie używa to możesz ją odinstalować.
Możesz na własną rękę przeskanować programem Malwarebytes Anitmalware(pełne skanowanie wszystkich dysków, przy instalacji odznacz uruchomienie okresu próbnego.
Albo dać logi na specjalistyczne forum:
Robisz je według tych zasad:
http://www.fixitpc.pl/forum-38/announcement-3-wa%C5%BCne-zak%C5%82adanie-tematu-obowi%C4%85zkowe-logi/
Dajesz tutaj:
http://www.fixitpc.pl/forum/38-dzia%C5%82-pomocy-dora%C5%BAnej/
Chyba nigdy nie wyczaję o co w tym wszystkim chodzi. Najlepiej kupić lepszego kompa ;)
O.K. Powstrzymuję się od wszelkiego radzenia, gdyż jestem gimbusem bez znajomości tematu. Ale widzę, że moje wypowiedzi wywołały dyskusję i dały możliwość wypowiedzenia się innym, bardziej znamienitym adeptom sztuki fachowego doradztwa, a przede wszystkim bardziej zaznajomionym z zasadami dotyczącymi bezpieczeństwa i elementarnej wiedzy o systemie. To dobrze. Pozdrawiam i przepraszam za niepotrzebne przysłowiowe trzy grosze.
Miałem to samo,svhost klonował się ijadł jadł jadł od 36%-100% próbowałem multum programów ludzie pisali na forach nic nie pomogło tylko format zrobiłem jest idealnie najprawdopodobniej to jedyne lekarstwo na svhosta
jacko-> Nie fochaj się jak mała dziewczynka, której rodzice nie kupili zabawki. :D
Jest taka zasada w innej dziedzinie:Primum non nocere.
Nikt Ci nie broni pomagać, nikt nie będzie czepiał się Twojej wiedzy(czy jest Ona ma czy duża), ale udzielaj porad w taki sposób aby nie razić nikogo na straty.
wata_PL-> Odwiedzasz bardzo słabe fora. O ile nie masz do czynienia z infekcją plików wykonywalnych to format nie jest konieczny. Na taką pierdółkę jaką są różne odmiany infekcji podszywające się pod procesy systemowe poradzi każde forum gdzie jakaś ogarnięta osoba sprawdza logi.
Gdzieś Picasso(czyli taka kobieta, która zjadła zęby na usuwaniu wirusów przez internet) pisała na temat stawiania systemu od nowa. Zaraz znajdę(chyba).
Tak dla rozjaśnienia:
http://windows.microsoft.com/pl-pl/windows-vista/what-is-svchost-exe
Nic nie musi się podszywać, wystarczy iż jakieś procesy uruchamiają wiele instancji svchost, trzeba dotrzeć do tych procesów i sprawdzić co to i po co.
Edit: literówka.
siwy346---> "Picasso(czyli taka kobieta, która zjadła zęby na usuwaniu wirusów przez internet)"To ona mi pomagała 5programów zmiana logow czyszczenie nieudało jej się wiec korzystałem z najlepszej bazy wiedzy
Pokaż wątek, tak z ciekawości rzucę okiem. :D
Bo podejrzewam, że zwykłym svchoscie się nie skończyło.
Po za tym ostatnio miała przerwę w pomocy więc to może przez to.
przeskanowałem tym Malwarebytes - Anti-Malware ale teraz pojawia mi się czarny ekran z kursorem zamiast pulpitu podczas włączania komputera co robić ???
Po pierwsze to z jakim systemem mamy do czynienia? To jakaś modyfikacja Windowsa? :O
Jak się sytuacja ma w trybie awaryjnym?
Za każdym uruchomieniem w trybie normalnym tak jest?
Windows 7 64 bit
tryb awaryjny nie chce odpalić
za każdym to samo
Czy używałeś jeszcze jakiś narzędzi?
Coś jeszcze robiłeś oprócz skanowania.
Combofix np?
Startuj do Winre i uruchom Narzędzie do naprawy systemu podczas uruchomienia
http://www.fixitpc.pl/topic/54-winre-metody-startu-opis-funkcji-naprawczych/
Jeśli się nie powiedzie to zgłoś się z logami(zrobisz je spod nie działającego Windowsa) bo prawdpodbnie coś siedzi na powłoce.
Co do logów to instrukcje masz w poście [6] +
http://www.fixitpc.pl/topic/4414-diagnostyka-infekcji-na-niestartujacych-windows/
Edit: Jeśli narzędzie nie zadziała to zostaje Ci przywracanie systemu.
Próbowałem robić przywracanie systemu niestety występują problemy
Nie odpowiadasz dokładnie na pytania i nie udzielasz pełnych informacji.
Chcesz rozwiązać problem?
Jak się ma Narzędzie do naprawy systemu podczas uruchomienia?
Wtrace sie ze swoim laickim wtraceniem [:P] ale kiedys tez mi po czyms [chyba aktualizacji wersji avasta] pojawil taki pusty seledynowo-zielony ekran z kursorem, zadnych ikon. Troche panika, zaczalem chaotycznie kombinowac, i o dziwo zadzialalo po wcisnieniu ctrl+alt+del klikniecie "wyloguj" i ponownie zalogowanie na konto.
Dryf-> Jemu infekcja prawdopodobnie wyłożyła Explorer.
https://www.gry-online.pl/forum/czarny-ekran-z-kursorem/z0c67fc7?N=1
Ale jest taki tajemniczy, że do końca nie można być pewnym co, gdzie, jak i kiedy.
Siw346 - pewnie tak, ale moze tez byc to czysty zbieg okolicznosci i jakis inny nieznany blad.
Ja do teraz nie wiem co dokladnie wywolalo ten blad. Zupelnie jakby avast sie po pierwszym uruchomieniu nie chcial zaladowac i czekal na nie wiadomo na co, blokujac windowsa.
Dryf-> Generalnie Windows 7(vista również) ma taki mały szkopuł, że informacje o profilach są w takim miejscu(newralgicznym,czułym), że dnia na dzień wszystko może się wywrócić, a Ty możesz mieć problemy aby normalnymi metodami się zalogować się do systemu i ujrzeć własne dane.
Jeden z takich problemów:
http://support.microsoft.com/kb/947215/pl
Wszystko da się odzyskać, ale co trzeba się pobawić.
Z menadzera zadan, wlacz z okna uruchom komende: sfc /SCANNOW, jak operacja sie zakonczy, to zrob restart systemu.
Ewentualnie druga komenda o ile bedzie problem tylko z explorerem: sfc /SCANFILE=c:\windows\explorer.exe
Panowie temat został rozwiązany w tym wątku: https://www.gry-online.pl/forum/czarny-ekran-z-kursorem/z0c67fc7?N=1
Wszystkim dziękuję za odpowiedzi
Ale caly problem i juz nie masz takiego zuzycia czy tylko to z kursonem?
