Czy może ktoś polecić jakieś dobre anime na podstawie tych już obejrzanych przeze mnie ? http://myanimelist.net/animelist/Galik21
Jak widać sporo już widziałem i mam problem, aby znaleźć coś dla siebie a większość obecnych anime to gniot lub przeciętniaki.
Jeśli będzie podawać tytuły proszę o takie z produkcją od roku 2000.
Z góry dziękuję za pomoc ;)
ze swojej strony mogę polecić anime monster, ale dla dojrzałych odbiorców jedynie
intro http://www.youtube.com/watch?v=t7N43hM925M
w sumie jeszcze może być Samurai 7, ale nie powiem czy warto oglądać bo ostatnich odcinków nigdy nie miałem okazji obejrzeć, sam nie wiem dlaczego :/
ale te które oglądałem oceniam na bardzo dobre wrażenie, są walki i rozmyślenia, czy człowiek po zabiciu drugiego nadal pozostanie tym samym człowiekiem itp :P
http://www.youtube.com/watch?v=yTnQJ---Ods
odradzam serie Gilgamesh, niby zapowiadało się fajne anime, ale po obejrzeniu wszystkich odcinków a zwłaszcza po ostatnim odczułem tylko stratę czasu (tylko dla hardcorowych osób, co szukają cholera wie jakiej głębi)
Dlaczego tytuly tylko od 2000 roku? Tak to hmm
FLCL - szalone, krotkie 6 odcinkowe anime, mozna ogladac bez znajomosci Neon Genesis Evangelion tylko ominie cie pare smaczkow. Zawsze mozesz obejrzec Rebuild of Evangelion ale to nie to samo
Ghost in The Shell Stand Alone Complex i drugi sezon - film tez warto obejrzec ale marudzisz na rok produkcji. Serial jest niepolaczony fabularnie z filmem i manga wiec mozna spokojnie ogladac.
Red Line- swietny film pelnometrazowy, bardziej pokazji stylu i jakosci kreski oraz muzyki niz fabuly, w koncu to wyscigi. Tak czy inaczej warto obejrzec.
Dlatego powyżej 2000 roku , bo wcześniejsze faktycznie gniotą często fabułą, ale jednocześnie mordują oczy kreską/grafiką jak zwał tak zwał.
Nowe gniota fabula, stare gniota fabula. No coz, nie ma co sie dziwic czytajac twoje opisy na myanimelist. Odcinasz sie tak od wielu tytulow ale to twoj problem.
Widzę, że jeszcze nie obejrzałeś Clannad. Koniecznie zobacz, a zaraz po tym After Story. Dla mnie najbardziej wzruszające anime jakie oglądałem, a i pośmiać się można. Pozostałych anime pod tym tytułem lepiej nie oglądaj. Nie chodzi o to, że słabe. Film podobno słaby, ale reszta w moim odczuciu jest niepotrzebna.
Do tego kontynuuj Higurashi no Naku... . Druga seria może nie ma już takiego klimatu jak pierwsza, jednak IMO obie te serie powinno się traktować jako jedną całość. Ostatnie dwie to już same jaja, tylko do pośmiania się.
Z działu dropped: Asura Cryin po pierwszym odcinku? Daj temu szansę, wbrew pozorom to ma całkiem udaną fabułę, ale widać to dopiero w drugim sezonie. Jeśli oczekujesz widowiskowych walk, to faktycznie, nie ma co oglądać.
Do tego Kill la Kill. Że co!? Jak dobrze pójdzie to będzie pierwsze anime, któremu wystawię 10, pod tą pozornie nieładną kreską i pozornie głupią animacją kryje się coś wielkiego.
Po za tym http://myanimelist.net/animelist/3dD1e&show=0&order=1 śmiało polecam wszystko z ocenami 8 i 9.
A najbardziej:
Code Geass - po prostu zobacz. gdybym miał napisać, dla czego warto to obejrzeć, prawdopodobnie w godzinę bym się nie wyrobił.
Durarara!!
Kara no Kyoukai - w kolejności wydawania. To wszystko to są filmy (film 1, 2, 3, 4, 5, 6, remix, 7, epilogue)
Girls und Panzer - bo czołgi :)
Btw: Jeśli bardzo Ci zależy na ładnej kresce, to powinieneś poprosić o coś od co najmniej 2005 roku, bo po 2000 też wychodziły paskudztwa.
Poleciłbym Great Teacher Onizuka. Masa humoru i dobrej zabawy. Tyle że anime z 1999 więc o rok nie spełnia twoich wymagań ;p
https://www.youtube.com/watch?v=p8biouPDOQA
https://www.youtube.com/watch?v=ooBWCeGMQeA
Ale to już nie mój problem :)
"Paprika" z pełnometrażówek
Vampire Hunter D - Bloodlust - widzę, że tylko pierwszą część oglądałeś, a druga jest imo lepsza, no i nie jest archaiczna jak jedynka
A dlaczego po 2000? Najlepsze anime to lata 90. Appleseeda żeś nie oglądał.
Hotaru no Haka - największy wyciskacz łez. Starsze ale nie można tego pominąć.
...Totora też żeś nie oglądał, i Podniebnej poczty Kiki, Laputy ani Porco Rosso, Księżniczki Mononoke, Nausici z Doliny Wiatru, Akiry, Ghost in the Shell, Jin Roh the Wolf Brigade, Armitage, Papriki.
A z seriali Cowboy Bebop, Slayers - pierwsze trzy serie, Samurai Champloo, Neon Genesis Evangelion. Dobrze, że chociaż Triguna obejrzałeś
...kreska. To jak filmy fabularne to też od 2005 bo reszta to nędza i piach.
Guilty Crown - Anime jakich mało, nie obejrzysz, nie jesteś fanem anime.
napisał koleś który nie widział praktycznie żadnego klasyka, lol
[12] dobra lista, od siebie dodam Legend of the Galactic Heroes i Perfect Blue
le'maadr -> Perfect Blue też super. Oglądałem tak dawno temu, że już nie pamiętam. Chyba sobie kupię i obejrzę bo to świetny film.
Teraz znalazłem jeszcze List do Momo. Oglądałem kiedyś na WFF, całkiem przyjemny.
Wiele filmów można znaleźć na http://anime.tanuki.pl/strony/anime/lista/!urating/1/?noalt=0 i coś sobie wybrać.
Jedyne anime jakie mi się w miarę podobąło to Hokuto No Ken (Fist of the North Star), szczególnie muzyka do niego.
Niedawno zaczęły się też pojawiać nowe odcinki Tajemnicze Złote Miasta.
Ze swojej listy plan to watch powinieneś obejrzeć sobie Toradore!
Z wymienianych tutaj FLCL było by świetną propozycją gdyby nie to, że masz klk w porzuconych, nie mniej jednak warto sprawdzić choć by dla tego świetnego soundtracku, całość można w trzy godzinki przerobić, a nuż się zauroczysz w tej zwariowanej histori :)
3dD1e dał też genialne propozycje, pierwsze trzy to arcydzieła tylko te GuP pasuje tam do reszty jak pięść do nosa :P
Lista vitiego oczywiście bezdyskusyjna, polecił bym Ci sprawdzić Samuraja Champloo, jest w miarę świeży, a jak się spodoba to wrócić do Bebopa, oba bazują na bardzo podobnych schematach, z tym że należy pamiętać, że champloo był serią tylko bardzo dobrą, a cowboy to najlepsze anime jakie kiedykolwiek powstało :)
[6] FLCL, rly? Odradzam z całego serca. Wiem, że są ludzie, którym ta miniseria się poodoba, sam mam nawet takich znajomych, ale ludzie, jak to się może podobać? Te anime to zlepek jakichś dziwnych scen, w których tak na prawdę nie wiadomo o co chodzi.
Do osób piszących, że nie widziałem ani jednego dobrego anime bo nie będę wam odpowiadał po kolei - są gusta i guściki, poprosiłem o pomoc , teksty w stylu ,,powiedział koleś który nie widziałem ani jednego klasyka" nie wnoszą nic do tematu.
3dD1e
Kill la kill dlatego, że jest strasznie schematyczne , i jakoś tak ogólnie mnie odrzuciło.
Z pewnością rzucę okiem na te tytuły.
Viti
Jakiś błąd musiał się zakraść na moją listę, ponieważ oglądałem Totore, Poczte Kiki,Mononoke Hime,Nausice, oraz Ghost in the shell. Od siebie dodam, jeśli podobała Ci się Mononoke Hime spróbuj Ruchomy zamek Hauru oraz Spirited Away:w krainie bogów.
Child of Pain
Czy stare, czy nowe trafiają się perełki, jednak to działa tylko w jedną stronę w nowych mam i ładną kreskę i może się trafi fabuła. W starych..tylko fabuła ;)
Polecam Mononoke, ale nie Książniczkę, tylko po prostu Mononoke. 12 odcinków, warto obejrzeć. http://en.wikipedia.org/wiki/Mononoke_(TV_series) . Ogólnie warto zacząć od tego http://en.wikipedia.org/wiki/Ayakashi:_Samurai_Horror_Tales bo główny bohater i cała seria to właśnie spinn-off Ayakashi.
Golden Boy, wiem że jest trochę starsze, ale jest krótkie, lekkie i bardzo zabawne.
Jikan -> Z produkcji studia Ghibli nie oglądałem jedynie czterech ostatnich Tajemniczy świat Arrietty, Makowe wzgórze, Kaze Tachinu, Kaguya-hime no monogatari. Cała resztę widziałem nie raz, łącznie z Nandaro
http://www.youtube.com/watch?v=OLpdbvDIxPI czy On Your Mark http://www.youtube.com/watch?v=0_RWSLjbSY0
Z fajnych filmów przypomniał mi się jeszcze Ninja scroll, stare ale jare. ;)
Dobra, mea culpa ;) Bocie Ty ;) Pomijajac oftop +1 do NGE :]
Nowsza wersja jednak nie dla hardcore'ow...
Ktoś zna tytuł filmu o pojedynkach jedno- i dwupłatowców? Ten film ma przynajmniej z 15 jak nie 20 lat.
Oglądałem go i nie pamiętam tytułu.
Z innych anime oglądałem tylko Akirę i Ghost in the Shell. Oba polecam.
Cowboy Bebop --> koniecznie! A wersja zremasterowana ma genialną jakość obrazu, jeden z najoryginalniejszych, najbardziej błyskotliwych i zwyczajnie najlepszych seriali jakie widziałem. Muzyka! Humor! Design! Postaci! Wszystko!
Nikt nie proponował Mushishi, a to piękna grafika i urokliwa historia.
Osobiście szukałbym bardziej poważnego serialu, bardziej pod GitSa niż FLCL, polecicie coś? Black Lagoon np. jak wypada?
Nie patrzyłem na twoją listę sory zmęczony jestem ale polecam Great Teacher Onizuka.
http://myanimelist.net/animelist/KuroiNeko&show=0&order=4
Wszystkie których nie widziałeś a są w przedziale ocenowym 8-10. Oczywiście zanim zaczniesz oglądać, podpatrz sobie na filmwebie czy gdzieś tam, czy Ci się tematyka podoba i gatunek.
Kuroshitsuji , another albo Higurashi najlepsze!