Pisiaczki muszą teraz wymyślić, jak cofnąć koncesję dla TTV.
Już się coraz poważniej mówi o tym, że gadanie Putina to tym razem nie jest tylko strategia negocjacyjna z zachodem:
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,27939968,rosja-musi-rosja-sie-broni-niestety-trzeba-brac-pod-uwage.html#s=BoxOpMT
Jednocześnie kurek z gazem dla Europy jest przykręcany:
https://www.onet.pl/biznes/biznesalert/europa-mrozona-przez-putina-stoi-przed-widmem-blackoutu-polska-ma-rekordowe-zapasy/nepms0l,30bc1058
A u nas prorosyjska władza robi wszystko, żeby zniechęcić Amerykanów do nas.
Podejrzanie składa się to w idealny scenariusz, że w styczniu, jak zima zacznie się na dobre, Rosja może otwarcie zaatakować Ukrainę. Jednocześnie Europa albo nie zrobi nic, albo przy podjęciu jakichkolwiek działań zostanie zupełnie odcięta od gazu, co sparaliżuje jej moce produkcyjne i gospodarkę.
W tym samym czasie USA stanie przed wyborem, co robić? Działania PiSlamistów w regionie dadzą im wymówkę do wycofania się z twarzą z jakiegokolwiek zaangażowania tutaj. Skończy się dyplomatycznym potępieniem działań Rosji i ewentualnie większymi sankcjami. Do tego, USA nie podejmą otwartego konfliktu z Rosją, bo ich głównym przeciwnikiem są obecnie tak naprawdę Chiny.
A Polska? Skończy pewnie jak zwykle.
^^Tak jak pisałem kilka dni temu - dla tego "borowika", to już był ostatni dzwonek, żeby powiedzieć prawdę. Przy obecnych, pikujących notowaniach, pisowcy mogą już gdzieś z tyłu głowy, mieć metody ostateczne, żeby usunąć niewygodnych świadków swoich przekrętów.
Teraz, ten człowiek, nie tylko ma czyste sumienie, bo prawda oczyszcza (widać to także w jego wypowiedziach, to nie jest "pod publiczkę", jest gotów ponieść konsekwencje swoich kłamstw), ale jest też bezpieczny. Po tym jak złamał zmowę milczenia, po tym jak przerwał spiralę kłamstw, Kamiński i Wąsik, nie odważą się spowodować jego wypadku albo popełnić jego samobójstwa, bo to od razu poszło by na ich konto. Z wiadomego i znanego już wszystkim powodu.
Jarosław Kaczyński podobno stwierdził, że na dwa lata przed wyborami musi co najmniej wybić TVN-owi zęby i że jak Andrzej Duda nie podpisze tej ustawy, zawetuje ją, to opozycja wygra wybory, a on skończy przed Trybunałem Stanu, a inni w więzieniu. Tego typu argumenty miały padać za zamkniętymi drzwiami
Jeśli jest w tym gram prawdy, to oznacza to, że Kaczyński nie ma żadnego szacunku dla demokracji. Może wie, może ktoś mu powiedział, że demokracja liberalna bez wolnych mediów obyć się nie może, ale on ma to głęboko w rzyci. Jeśli to prawda, to pokazuje ona sposób myślenia Kaczyńskiego, również o Polsce. Demokracja jest dla niego wymysłem Zachodu i sens ma tylko wtedy, gdy wygrywa dyktator. Dokładnie tam samo myśli przecież Łukaszenka.
Natomiast trafnie zdiagnozował zagrożenia, jakie czyhają na zdrajców. Jeśli utracą władzę, będą siedzieć. Tutaj wcale nie przesadził... mam nadzieję...
Morawiecki uplynnia kapital. Ciekawe czy kasa laduje w szwajcarii czy na jakis kajmanach.
Moze on tym nochalem przeczuwa ze koniec PiSu bliski i sie zabezpiecza co by nie stracic dobr nabytych.
Czy naprawdę publiczna telewizja musi manipulować w każdej, najdrobniejszej sprawie? Dzisiaj dowiedziałem się z niej, że w PRL-u zwalczano Świętego Mikołaja i próbowano go zastąpić areligijnym, radzieckim Dziadkiem Mrozem. Może i były takie próby w czasach stalinizmu, ale sam mam w domu zdjęcie mojego ojca z lat 60. ze Świętym Mikołajem, na Gwiazdce obchodzonej w Radzie Narodowej (czyli instytucji państwowej, PRL-owskim "samorządzie"). I to z klasycznym Mikołajem, w stroju biskupim, a nie czerwonym krasnalem z reklamy Coca-Coli.
Może mniej boi się prezesa niż swojej przyszłości po tym, jak PiS odspawają od władzy. Jest prezydentem i to on podpisuje ustawy i to na nim skupiłaby się większość gniewu za podpis. Pewnie uświadomił też sobie że na manewr ze skierowaniem ustawy do TK Przyłębskiej nie nabrałby się obecnie nikt.
Sprawa nie jest jeszcze zakończona. Po pierwsze, może znowu się rozmyślić i jednak podpisać, po drugie PiS ma przynajmniej jeszcze kilka metod na wyłączenie TVN, choćby poprzez machlojki z koncesjami.
Przy okazji otwiera się kolejny front o walkę o wolność wypowiedzi, PiS szykuje po cichu ustawę kneblującą w internecie:
Po przejściu ustawy przez Sejm, wszystkie oczy były skierowane na Dudę. PiS już i tak pogrążyło się do tego stopnia, że głosowanie było oczywistą oczywistością i zostało przyjęte bez większych emocji. W Dudzie natomiast jakieś nadzieje były jeszcze pokładane. W dodatku, jest podobno liderem w sondażach zaufania do polityków i najwyraźniej chce to miejsce utrzymać, zamiast iść na dno z tonącym pisowskim wrakiem. No dobra, do utonięcia im jeszcze daleko, bo jednak betonowy elektorat daje im poparcie, ale poza nim wizerunkowo ta partia, to już dno.
W natłoku pisowskich łajdactw, umknęła mi informacja, że ziobrowa prokuratura wysłała kolejny wniosek o uchylenie immunitetu Grodzkiemu:
Marszałek Senatu skomentował w rozmowie z Polską Agencją Prasową sprawę ponownego wniosku o uchylenie mu immunitetu.
— Cała ta nagonka na moją osobę ma służyć destabilizacji Senatu, który nie od dziś jest solą w oku rządzących. Zachowuję w tej sprawie całkowicie urzędnicze podejście. Jeśli wniosek tym razem będzie prawidłowo skonstruowany, to zostanie przekazany do komisji regulaminowej i będzie dalej procedowany. Jeśli natomiast jest sformułowany nieprawidłowo, tak jak było już dwukrotnie, na co mamy konkretne opinie prawników, to już trudno, bym ponosił odpowiedzialność za niekompetencję czy niefrasobliwość prokuratury — powiedział.
^^Ciekawe, czy tym razem jest poprawnie sformułowany, w końcu "do trzech razy sztuka" ;-). Choć nie jestem pewien czy dotyczy to prokuratury Ziobry ;P.
To będzie bardzo ciekawy rok polityczny. Jestem przekonany, że przynajmniej część wyborców PiSu gdy spojrzy na swoje rachunki i ceny za produkty odwróci się od Jarka. Nie mówię o jakiejś gwałtownej rewolucji, ale systematyczny spadek poparcia i rosnąca frustracja złamie PiS w pół.
Jeżeli poparcie nie będzie spadać (co powinno napędzić szczury uciekające z okrętu), a będzie stabilizować się na poziomie 30-35%, to podejrzewam, że PiS weźmie się za ordynację wyborczą i skonstruują ją w taki sposób, żeby te głosy maksymalnie dużo im dały władzy.
Żeby uzbierać poparcie, to wcisną gdzieś coś dla Kukiza (JOW-y w jakimś ograniczonym formacie czy coś), więc on ochoczo poprze.
A potem, jeżeli Kukiz wysoko zalicytuje, w TKJP mgr. Przyłębska orzeknie, że te kukizowe zmiany są niekonstytucyjne i zostaniemy z ordynacją dla PiSu.
Senator Bohdan Klich:
Co najmniej premier i trzech ministrów (sprawiedliwości, finansów, koordynator służb) wiedziało o nielegalnym zakupie systemu do nielegalnej inwigilacji. To sytuacja bez precedensu, gdy grupa przestępcza działa w centrum władzy
Wreszcie zaczyna się organizację pisowską nazywać po imieniu. Długo trzeba było czekać. Mam nadzieję, że za tym pójdą konkretne śledztwa prokuratorskie a potem wyroki sądowe, wyższe niż za kradzież batonika. Oraz systemowe rozwiązania, takie jak delegalizacja organizacji mafijnej i zakaz piastowania jakichkolwiek urzędów państwowych na co najmniej 10 lat dla wszystkich członków tej przestępczej kliki.
Oczywiście, ruszymy do przodu dopiero po odsunięciu putinowców od władzy.
Biedne Kulsony,
A tak się starały.
Gdzieś nam się zapodział ten kolega, który od czasu do czasu wbija pochwalić PiS za podejście do budżetówki, więc napiszę za niego:
"Brawo PiS, ani kroku wstecz".
Oj, już tak nie marudźcie! Rzecznik PiS-owskiego rządu powiedział, że wysoka inflacja, wysokie ceny, drożyzna nie powoduje większych problemów. Rząd będzie mieć więcej pieniędzy z podatków dzięki drożyźnie, więc co jakiś czas będzie mógł zwiększać socjal i rozdawać pieniądze, każdemu będzie dopłacać coraz więcej do kosztów energii! Wkrótce, dzięki PiS, w Polsce będzie tak dobrze, że praca będzie nieopłacalna i będzie przynosić same straty oraz coraz wyższe koszty, natomiast siedzenie na rzyci i pierdzenie w stołek będzie bardzo opłacalne i zyskowne! Pamiętajcie, wysoka inflacja to żaden problem!
Z Sasinem jako szefem Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów zbudowanie w Polsce dobrobytu, którego będą nam zazdrościć Niemcy, Szwajcarzy i Norwegowie nie może się nie udać! Czy Sasinowi cokolwiek się nie udało?! Czy jakieś przedsięwzięcie firmowane przez Sasina kiedykolwiek się nie udało?! Czy Sasin kiedykolwiek kłamał lub mijał się z prawdą?!
spoiler start
Że też np. w Wenezueli lub Argentynie rządy tamtych państw nie dostrzegły takiej oczywistej oczywistości! Z PiS-owskim rządem Argentyna z inflacją na poziomie 50% to by była kraina mlekiem i miodem płynąca, a Wenezuela z inflacją na poziomie 5500% to byłby raj, do którego każdy by ciągnął i chciał tam zamieszkać - nie trzeba by nic robić, tylko ciągnąć socjal i dopłaty! Ba, z taką inflacją, PiS-owcy pewnie by jeszcze dopłacali za branie socjalu i dopłat! Ale głupi ci Wenezuelczycy i Argentyńczycy...
spoiler stop
Warto dodać, że społeczeństwo złożone z obywateli polskich należy do najgorzej wykształconych i najmniej inteligentnych w populacji europejskiej, nie licząc Albańczyków, którzy idą z nami łeb w łeb. To jest prawdziwa pisowska hekatumba, do której część intelektualnych elit pisowskich świadomie dążyła.
Skutki pisowskich rządów spowodują, że odsadzimy ambitnych Albańczyków i będziemy dzierżyć w Europie palmę pierwszeństwa w głupocie przez dekady czyli przez pokolenia całe.
W ten sposób istnienie państwa polskiego, złożonego z najbardziej zdegenerowanych intelektualnie obywateli w Europie, stanie pod znakiem zapytania. Czy nie o to chodzi Putinowi i nie o to będzie chodzić jego następcom?
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/doradca-premiera-zleca-tvp-atak-prokurator-to-moglo-byc-podzeganie-do-znieslawienia/9g0g88t,79cfc278
Najgorsze jest to, że to wychodzi z ust polityka, zaufanego premiera. To sytuacja, w której jasno widać, że władza polityczna chce zniszczyć konstytucyjną władzę, jaką są sądy. A sądy stanowią dziś jedyną chyba równowagę dla tego, co się obecnie w Polsce dzieje. Ten e-mail, jeśli jest prawdziwy, jasno pokazuje, że politycy partii rządzącej nie cofną się przed niczym byle tylko doprowadzić do osłabienia, jeśli nie zniszczenia niezależności sądów. Wszystko po to, by zapewnić sobie bezkarność
Już dawno przekroczyliśmy tę granicę. Nie ma już wątpliwości, by po stronie putinowskiej, pisowskiej stał ktokolwiek, kto ma propolskie nastawienie. Sprawa jest tak przejrzysta, że dziś wśród prorosyjskiego reżimu możemy się doszukiwać WYŁĄCZNIE zdrajców czyli agentury kremlowskiej. Tak totalne osłabienie państwa polskiego, na wszystkich jego płaszczyznach państwowych, staje się jednoznaczne dla każdej średnio inteligentnej osoby w tym państwie.
Teraz już wiadomo czyja wina w niższych pensjach! To ci wredni księgowi!!!
https://wyborcza.pl/7,82983,27972885,pit-2-wiceminister-piontkowski-o-sianiu-propagandy-nizsze.html
Szczerze mówiąc to postanowiłem wyjechać z Polski. Na stałe. Rządzy PiSu nie są jedynym czynnikiem decydującym, ale mocno ułatwiły podjęcie decyzji. W zeszłym miesiącu złożyłem wypowiedzenie w pracy, pod koniec stycznia/początek lutego wyjeżdżam do Irlandii. Kij jak ktoś ma tutaj ułożone i w miarę stabilne życie, PiS oczywiście będzie napierdalał bejsbolem w plecy, ale ludzie sobie poradzą. Natomiast dla mnie, jako osoby młodej, czuję, że tu nie ma żadnych perspektyw rozwoju w tym kraju. 4000zł do ręki, nie stać mnie na mieszkanie (mieszkam w pokoju), nie stać mnie na studia, zero oszczędności, zapierdalam mnóstwo nadgodzin, po prostu taka wegetacja od pierwszego do pierwszego. Jest do dupy, a i tak biednieję z miesiąca na miesiąc. Co z tego, że dostaję podwyżki skoro to ledwo wyrównuje ciągle drożejące życie.
No cóż, liczę, że wyjazd okaże się takim resetem w moim życiu i uda mi się znaleźć jakieś lepsze perspektywy na przyszłość niż Polska.
TVP info podaje, że inflacja po wyłączeniu cen energii i żywności nadal dwukrotnie przekracza cel NBP, cytuje eksperta mówiącego, że konieczne są dalsze podwyżki stóp i że poprawa nastąpi w.. 2024 roku, oraz że budżet zarabiał na handlu emisjami...
Ktoś chyba straci pracę
Tak się starali! Tak się zapierali! Tak kłamali ku chwale Partii! A tymczasem sam Duce ich wsypał.
Jedno jest pewne - twitterowy PrawyPopulista to nie jest Manipulito. Manipulito nie jest jakimś tam zdradzieckim niewdzięcznikiem, który się wkurza na Matkę-Partię za byle podwyżki i drożyznę! Manipulito twardy jest i choćby przywalili mu podwyżkę cen energii nawet i milion procent, to i tak zwali to na nierządzącego już od ponad 7 lat Tuska oraz cały czas będzie popierać PiS i będzie wierzyć w geniusz i nieomylność PiS i Ukochanego Naczelnika! Takich wyborców potrzebuje Partia i Umiłowany Ojciec Narodu! Takich jak Manipulito!
Rozwiązanie jest jedno: uznać PiS za organizację przestępczą i wprowadzić ustawę depisacyjną, na wzór dekomunizacyjnej, ale zrobioną dobrze.
Osiemset dziewięćdziesiąt dwa razy w ciągu ostatnich trzech lat to na tym forum napisałem. Nie widzę szans na powrót do normalności, bez rozliczenia neobolszewików. Ze względu na gigantyczną szkodliwość społeczną czynu muszą to być kary najwyższe, przewidziane w polskim prawie. Samo zwycięstwo partii polskich nie wystarczy. Jeśli tylko do tego się to ograniczy - Polska przegra.
Cieszę się, że Tusk i niektórzy inni polscy politycy napomykają o rozliczeniu przestępstw, o audytach w instytucjach państwowych, o zbieraniu już teraz dowodów. Ale nie powinno się do tego podchodzić jednostkowo, bo PiS nie niszczy Polski jednostkowo, lecz systemowo. Systemowe więc rozwiązania muszą dotyczyć pisowców, a delegalizacja organizacji przestępczej to podstawa, to punkt wyjścia.
Ustawa depisyzacyjna musi być już teraz pisana, musi obejmować wszystkich funkcjonariuszy reżimu oraz członków partii wchodzących w skład tzw. Zjednoczonej Prawicy. Wszyscy członkowie organizacji mafijnej muszą mieć zakaz pełnienia jakichkolwiek funkcji państwowych przez co najmniej 10 lat. Nie mogą być nawet urzędnikami niskiego szczebla, nie mogą być zatrudniani jako listonosze czy szatniarki w urzędzie powiatowym.
Sęk w tym, że nawet jeśli polskie partie łącznie zdobędą większość miejsc w parlamencie, to nie będą mogły przeforsować, z putinowskim prezydentem w tle, odpowiednich ustaw. Ale po dojściu do władzy i przejęciu kontroli nad mediami publicznymi, będą mogły dzień w dzień pisowskie przestępstwa nagłaśniać, kierować sprawy do niezależnych sądów, gdzie część rozpraw odbywałaby się przy otwartej kurtynie, w procesach jawnych, być może, tak jak na Zachodzie, transmitowanych.
To musi być działanie kompleksowe, wielotorowe, skoordynowane, tak by pisowskie społeczeństwo, zbombardowane masą danych, faktów, o których nie miało pojęcia, na sekundę oniemiało. Wystarczy jedna sekunda, nie trzeba więcej. Ona poczyni takie spustoszenia w ich zaczadzonych kaczyzmem umysłach, że spora część bezrefleksyjnej miłości do putinowców wyparuje samoistnie. U wielu pojawi się strach, a pamiętajcie, że strach ma moc wiązania skał, gdy ktoś kamiennym kałem srał.
Tak, trzeba propagandy, indoktrynacji i nie w drugą stronę, poprzez goebbelsowskie kłamstwa, insynuacje, manipulacje, ale, dla odmiany, poprzez prawdę. Prawda tych ciemnych ludzi nie wyzwoli całkowicie, ale ten totalitaryzm, który w nich siedzi, zneutralizuje.
Jak mówiłem: wystarczy 10%. Wystarczy, że 10% miłośników PiS przestanie na nich głosować. Przy odpowiedniej polityce informacyjnej, przedstawiającej rzetelnie listę zarzutów prokuratorskich oraz uzasadnienia wyroków sądowych skały się zaczną powoli kruszyć.
Niestety, naprawianie tego co zrobiła patopartia zajmie więcej czasu niż ta partia rządziła. Zniszczenia już teraz są ogromne. Nikt nam tych lat nie zwróci.
Nie zmienimy też w kilka pokoleń tego społeczeństwa, głęboko zrusyfikowanego, szczególnie we wschodnich prowincjach i na wsiach. Społeczeństwa, które dało zielone światło dla powrotu systemu jednopartyjnego szybko zmienić się nie da. Trzeba skądś wytrzasnąć mądrych ludzi, którzy zbudują na nowo cały system edukacji w tym kraju, by za sto lat naród polski był dużo bardziej skonsolidowany i dużo bardziej europejski. Ja, ty, on, ona, ono, my, wy, oni, one tego nie dożyjemy, ale nasze wnuki, prawnuki mogą obudzić się w Polsce nowocześniejszej, gotowej zmierzyć się z przyszłymi wyzwaniami.
Mieliśmy swój złoty wiek, wielu z Was miało zaszczyt obserwować przemiany, które zamieniły PRL w członka Unii Europejskiej i NATO, w państwo z demokracją wielopartyjną, państwo rozwijające się najszybciej w Europie. Złoty wiek się skończył, naprawa zniszczeń pisowskich pochłonie mnóstwo środków i czasu, Zniszczenia te w stopniu przygnębiającym ograniczyły nasz potencjał rozwojowy, zarówno gospodarczy, jak i naukowy i kulturowy. Ale jeszcze Polska nie zginęła, tym bardziej, że nie takie hekatumby ;) przetrwaliśmy. Przetrwamy i tę.
Poseł Smoliński (PiS) zapowiedział, że chcą wprowadzić ceny regulowane na żywność.
PRL wraca już nawet w gospodarce i nie trzeba być specjalnie mądrym, żeby wiedzieć, że skończy się to tragicznie. Te jełopy, tonąc, spróbują pociągnąć na dno nas wszystkich:(
Od kilku lat obserwuje na facebooku kilka propagandowych fanpejdży prowadzonych przez Mateckiego. Było mnóstwo afer, ale ludzie mieli to w dupie i łykali propagandę rządową. Dzisiaj pierwszy raz widzę na tych fanpejdżach, że ludzie są serio wkurwieni. Jakieś 95% komentarzy to jest hejt na PiS.
Oczywiście siewcy propagadny idą starą, sprawdzoną metodą "wina Tuska" i w internecie od paru dni krąży to zdjęcie. Niestety, tym razem nie wyszło, ludzie są tak wkurwieni w komentarzach, że to szok. Szkoda tylko, że ludzie przejrzeli na oczy dopiero jak sami dostali po dupie.
Afera z Pegazusem? Żelazny elektorat ma to gdzieś, niczego to nie zmienia, tak jak tysiąc poprzednich afer. Ale teraz ludzie zaczną odczuwać skutki rządów PiSu na własnej skórze i dopiero coś może się zmienić.
Wydaje mi się, że to jest początek końca rządów PiSu.
kiedyś to było lepiej , teraz jest lepiej , za komuny było lepiej ... co człowiek to opinia .
https://www.youtube.com/watch?v=JexhDQAjTmk
To już prawdopodobnie mój ostatni miesiąc w Polsce, wypierdalam stąd w cholerę. Zarabiam, a w zasadzie zarabiałem 8-9 tysięcy złotych miesięcznie, ale okazuje się że poprzewracało mi się w dupie. Kto to widział za naprawdę ciężką robotę dostawać takie wynagrodzenie. Nowy Ład karci takich „złodziei” jak ja.
Jak wszystko pójdzie pomyślnie, to będę miał w Niemczech łatwą, niewymagającą nawet żadnych kwalifikacji robotę za większe pieniądze.
Chciałem się pochwalić, że wyłapałem bana na TVP. Algorytm momentalnie usuwa każdy mój komentarz.
Najlepsze jest to, że nawet nie pisałem nic obraźliwego, ot punktowałem absurdy w tekstach. Taka to prawda i sprawiedliwość
Suweren nie wierzy, że drożyzna, to "wina Tuska". Ewidentnie pisowcy przesadzili z topornością swojej propagandy - zaledwie 0,3% badanych uważa, że za obecną inflację/drożyznę winę ponosi rząd PO - PSL (w badaniu: 2007 - 2015). Smuteczek ;-)
Nie wiem czy bylo:
https://www.rp.pl/polityka/art19266131-zbigniew-ziobro-polska-powinna-blokowac-decyzje-ue
Wywiad z fanatykiem. W normalnym, nieskretynialym spoleczenstwie taki delikwent jak ziobro wyladowalby w psychiatryku. W manolitoidowej polszy jest on "wodzem" czy "kacykiem", jak kto woli.
Ruskie metody, pisowskiej władzy:
^^W obecnej sytuacji, to jest czyste kretyństwo, debilizm. To, z automatu idzie na ich konto , nawet jeśli to nie oni (jest na to szansa, niewielka, ale jest), więc dlaczego? Myślę, że oni po prostu są tak beznadziejnie głupi, że faktycznie wierzą, że Polacy łykną taki kit, że to nie ich sprawka :). Albo ojszczany dziad żoliborski nad niczym już nie panuje i jego podwładni robią co chcą. Albo jedno i drugie :D.
To trzeba być rekinem biznesu... sprzedać swoje prawa do emisji CO2, aby teraz podnieść cenę i za przyczynę podać opłatę za emisję.
Ale, żeby nie było - pierdolito nakazał umieścić jeszcze wzmiankę o swojej hojnym sercu:
Dzięki Rządowej Tarczy Antyinflacyjnej polskie gospodarstwa domowe w mniejszym stopniu odczują podwyżki za prąd. Będą miały jedne z najniższych rachunków w Europie.
Dobrze się zaczyna? No to lecimy dalej.
W ramach Tarczy TAURON wprowadza w Państwa rozliczeniach:
• obniżenie stawki podatku VAT na dostawy energii elektrycznej z 23% do 5% – za okres od 1.01 do 31.03.2022 r.,
• zwolnienie z akcyzy na energię elektryczną odbiorców w gospodarstwach domowych – za okres od 1.01 do 31.05.2022 r.
Ma gest - nie wiem, czy zwykły Kowalski zauważy w ogóle te niecałe nawet 10zł miesięcznie oszczędności.
W środę wieczorem trwały obrady Sejmu. Poseł KO Bartłomiej Sienkiewicz podszedł do szefa klubu Borysa Budki, ten wstał i razem wyszli z sali. Po drodze Sienkiewicz zahaczył stopą o schodek, a następnie "przybił piątkę" z posłanką, która szła z naprzeciwka. Ze strony rządzących pojawiły się sugestie, że poseł był nietrzeźwy. - Toczy się kampania insynuacji, kłamstw, ataków przeciwko opozycji. Ja w niej nie wezmę udziału, nie będę tego komentował - powiedział w czwartek Sienkiewicz.
jeśli faktycznie był pijany w pracy to powinno się go wywalić a jego miejsce powinien zająć z kolejnej listy kandydatów, w tym momencie kiedy pis rozwala Polskę opozycja powinna prezentować najwyższe standardy a tu widzę kurna, że też się świetnie bawią, żenada
Gdybym był bukmacherem, to powoli bym zaczął organizować zakłady typu:
1. Ilu polityków PiS/ZP z obecnej ekipy rządzącej spie***li zagranicę po utracie władzy przez PiS/ZP.
2. Do jakiego kraju spie***li najwięcej polityków PiS/ZP po utracie władzy przez PiS/ZP.
3. I taki z rozróżnieniem na poszczególnych polityków PiS/ZP - który polityk PiS/ZP do którego kraju spie***li po utracie władzy przez PiS/ZP.
Nie napiszę, że wyprowadzanie kozy się nie udaje, bo pisiory po prostu są głąbami i ignorantami ekonomicznymi i nie zdawali sobie sprawy, co robią, ale wygląda na to, że "obniżka Sasina" (na przykładzie jednej z piekarni w Lublinie) propagandowo jest skazana na klęskę.
A najlepsze jest to, że ta cała "obniżka Sasina" podobno jest niezgodna z prawem i jest/będzie traktowana jako działanie na szkodę spółki.
Sasin... Sasin... Gdzieś już słyszałem to nazwisko - Sasin... Hmm...
Na kogo by tu zrzucić winę i jak odwrócić uwagę wk...o suwerena?
A z pola walki z COVID - w radzie medycznej nowi specjaliści:
Upsi https://wiadomosci.wp.pl/wiadomo-co-bylo-przyczyna-awarii-czajki-jest-wynik-ekspertyzy-6727362556554080a
Tak się wszelkie manololololole tematem wycieku podniecały szydząc z obecnego prezydenta Warszawy, że teraz honorowo nastąpi u nich na pewno stuknięcie się w pierś i rzucenie szczerego "przepraszam, dałem się kolejny raz oszukać pisowskiej propagandzie". Jak tylko teraz pis wytłumaczy, że za ich rządów w Warszawie to tak naprawdę rządził nią Tusk? A nie przecież teraz to już nie ma tematu.
Smacznego!
Mamy wielkie problemy, żeby przetrwać. 7 stycznia mąka była droższa o 85 proc. w stosunku do roku 2021, a teraz jest to już 105 proc. Ceny gazu to problem piekarzy w całej Polsce, rozdzwaniają się telefony, piekarze mobilizują się do działania i rządzący muszą usłyszeć nasz głos. Możemy skalkulować wzrost cen gazu o 400 proc. Ale kto ode mnie wtedy kupi chleb? On musiałby kosztować 40 złotych za kilogram. To byłby już produkt delikatesowy, a chleb nie może być luksusem, to jest podstawa naszej diety. Nie może to iść w taką stronę – mówi przedsiębiorca.
Będziecie robić zakłady, czy wiceminister Jarosław Kaczyński stawi się na przesłuchanie w NIK? Banaś będzie prowadził kontrolę w sprawie nielegalnego zakupu Pegasusa.
Rok temu kupiłem opony zimowe. Teraz miałem pecha, najechałem na śrubę. W tym samym miejscu opony i robocizna 37% więcej.
Oj ciekawy rok się szykuje. Ciekawe czy każdy dostanie te ~37% podwyżki w pensji, przelewach socjalnych itp. A tutaj mamy dopiero Styczeń.
Słyszeliście że Niedzielskiemu się zachciało aby PiS uchwalił szybko ustawę, wedle której przedsiębiorcy. mogliby żądać od pracowników paszportów covidowych?
I już szukają w PiS następcy na jego stanowisko ;) Przecież wiadomo że w PiS, co najmniej jedna trzecia to "antyszczepionkowcy", którym wystarczą modły Jędraszewskiego i Rydzyka, dla odegnania od nich epidemii..
Obowiązkowe prenumeraty gazet Polska Press w spółkach Orlenu. "Mamy poprawić wynik"
Z lżejszych tematów - właśnie usłyszałem w RMF, że Marszałek Witek ma się dziś pojawić w siedzibie NIK w sprawie lobbowania za prywatną firmą w programie "Polskie Szwalnie"
Na razie reporter donosi, że jej w siedzibie NIK nie ma. Wezwanie do NIK działa na podobnej zasadzie, co wezwania przez prokuraturę, więc jej zachowanie może być wskazówką jak zachowa się Kaczyński w swoim przypadku - moim zdaniem zaczną udawać że instytucja taka jak NIK nie istnieje i wezwania będą ignorować.
EDIT: właśnie podali, że NIK nakłada karę finansową na Witek za nie stawienie się. Drobiazg, ale może zirytować, bo jedno jest pewne - w kieszeni jej nie odczuje. PiS już zadba aby jej te kary "zrekompensować".
Wraz z nowym rokiem Matołusz najpewniej zakończył etap "wygaszania oczekiwań społeczeństwa" i przeszedł do kolejnego tj.: "mają zapierdalać za miskę ryżu". Bynajmniej nie mam tu na uwadze reformy podatkowej zwanej Polskim Ładem (niem: Polnische Wirtschaft) lecz kolejny etap ograbiania obywateli z tego, co jeszcze zostało im w portfelach/na kontach.
Suweren chciał to teraz ma.
Dobre!
Czekam na pisowską kampanię przeciwko bogolowi Tuskowi. Wszystkiego dorobił się na krzywdzie Polski i oczywiście Jarosława.
[Dlaczego to takie śmieszne? Bo na Twitterze koleś należy do najtwardszego betonu. No, przynajmniej należał do 31 grudnia 2021 roku...]
Czy po takim numerze, jaki wywinął pinokio z kolesiami z finansami państwa, normalny przedsiębiorca dałby mu zatrudnienie gdziekolwiek indziej, niż kopanie rowów pod tory kolejowe? Toż to powinien być wilczy bilet w całej branży.
Ale myślę, że spółki skarbu państwa już tuptają nóżkami w oczekiwaniu na nowych specjalistów.
Mamy konstruktywnego i największego antysystemowca. Nie wiem kto głosował na tą parodię polityka.
Używam słów ostrożnie (zbyt wiele "upadków PiS" już przeżyłem), ale chyba coś pęka, teflon schodzi już mocno.
Szczury spieprzają z tonącego okrętu, widząc,że PiS wykrwawia się w sondażach. Wiadoma komisja (na którą dwa tygodnie nie było ŻADNYCH szans), jest szansa na veto Dudy, w sprawie lex Czarnek (o tym jako pierwszy pisał Daniel Pers), durna wrzutka Suskiego, nie ma szans w samym PiS...
... A teraz czytam, na twitterze, że w TVN, dziś "rozpruje się " sędzia- hejter, od Ziobry.
Niektórzy prorokują, że kanalie pisowskie, może uratować napaść Rosji, na Ukrainę, że dla tych bydlaków, może to być "złoto ". Osobiście tej opinii nie podzielam, za dużo syfu narobili, żeby teraz uciec spod topora.
Sędzia Cichocki, hejter od Ziobry, pięknie się dziś rozpruł:D.
Czekam na kolejnych, którzy zaczną sypać:)
Jarek Bezkręgowiec też się pruje:
^^Dobrze, że wyzdrowiał, zdrowia mu życzę szczerze, bez żadnych "ale". Poza tym sentymentów nie mam - ja nie zapominam, przez sześć lat niszczył Polskę, ramię w ramię, z pisowską bandą. Czasem stawiał tamę, ale rzadko. Tak więc bez sentymentów, sypanie teraz, to nie jest żadne zadośćuczynienie za wcześniejsze zbrodnie.
Natomiast jakiś mały i marny początek tego zadośćuczynienia już tak, a "lepszy rydz niż nic". Niech sypie. Niech się pruje. Niech mówi prawdę o tej zakłamanej, rządzącej bandzie. Im więcej takich świadectw zwyrodnialstwa pisowców, tym lepiej.
Problem jest taki, że 2015-2025 (pierwsze lata opozycji to będzie sprzątanie stajni Augiasza) to będzie stracona dekada w historii Polski. Z 35 lat po PRL, prawie 1/3 czasu zmarnowana.
Prawda, niestety. Dewastacja państwa, którą przeprowadzają pisowcy, to krótka piłka. Ale odbudowa państwa po tej dewastacji to dekady, nie w przenośni, a dosłownie. Najbardziej ucierpi sfera mentalna i kulturowa, czyli zdecydowanie najważniejsza. Rozumiemy jak destruktywny wpływ miał PRL właśnie w tej sferze. Pokłosiem PRL-u są ludowowyzwoleńcze rządy pisowskie. Wszystko wynika z czegoś.
Wiemy już, że zapłacimy cenę bardzo wysoką i że pierwsze lata po PiS to żadne patrzenie w przyszłość, lecz odtwarzanie, kawałek po kawałeczku, roztrzaskanej skorupy III RP. Punktem wyjścia jest powrót do niezależności sędziów, pluralizmu medialnego i wolności słowa, decentralizacji, wzmocnienia roli samorządów, odbudowy bezpieczników ustrojowych, szacunku dla prawa, szacunku dla mniejszości. Dziełem epokowym będzie stworzenie systemu edukacji niemal od podstaw. Z automatu musimy poprawić relacje ze wszystkimi naszymi sojusznikami i włączyć się w dyskusje w łonie Unii Europejskiej, współtworząc ją. Krótko mówiąc musimy znaleźć jakiś skrót do roku 2015 i startować z tamtej pozycji.
Ale bardzo ważne jest też rozliczenie i ukaranie neobolszewików. Kary muszą być odstraszające dla następnych pokoleń skrajnych populistów. Musimy zainstalować mechanizmy, które zabezpieczą Polskę przed tego rodzaju zarazą. Bez ukarania pisowców narazimy się na to, że wrócą i przywalą w nasz kraj z dyni.
Jeśli chodzi o państwo, musi to być polityka ciepłej wody w kranie, musi to być państwo z niczego i musi być jak najmniej cukru w cukrze. Czyli im mniej państwa centralistycznego, tym lepiej dla obywateli. Im mniej polityki w gospodarce, tym lepiej dla kraju. Politycy powinni zajmować się uchwalaniem dobrego prawa, ale należy im bardzo mocno ograniczyć wpierdzielanie się w życie ludzi, zarówno w sferze światopoglądowej (Polska musi być państwem świeckim), jak i gospodarczej. Przywrócić należy ustawy kompetencyjne, uniemożliwiające miernotom zajmowanie wyższych stanowisk urzędniczych czy zasiadanie w spółkach skarbu państwa, bez odpowiedniego wykształcenia i doświadczenia. I oczywiście, w ramach bezpieczników, każdej władzy wykonawczej należy patrzeć na ręce pod każdym możliwym kątem, dając mocno po łapkach, ilekroć ktoś zechce władzy swojej nadużyć.
III RP raźnie szła w dobrą stronę, po lekko wyboistej drodze, ale z każdym rokiem zbliżając nas do zachodnich standardów. Po prostu trzeba wrócić na tę ścieżkę.
Mariusz Kamiński, który w 2015 r. został przez sąd I instancji uznany za winnego przekroczenia uprawnień jako szef CBA i w związku z tym został skazany na karę 3 lat pozbawienia wolności oraz dostał 10 lat zakazu pełnienia stanowisk publicznych powiedział, że "nie ma żadnych nadużyć w zakresie stosowania kontroli operacyjnej w polskich służbach specjalnych".
Jestem pewien, że po zapewnieniach akurat tego faceta już wszystko dla wszystkich jest jasne i każdy teraz czuje się bezpieczniej...
Bareja w grobie sie przewraca? Raczej obraca sie tak szybko, ze moglby robic za turbine i generowac prad. Nie wiem czy bylo:
https://aszdziennik.pl/136875,odkrycie-w-polskim-ladzie-kup-palacyk-dostan-pol-miliona-ulgi-podatkowej
Myslalem, ze to zart aszdziennika... ale tak jakby nie.
Pracownik, który nie podda się testowi, a w zakładzie pracy dojdzie do zakażenia, będzie mógł zostać zobowiązany do zapłaty odszkodowania.
L. O. L.
Pisiory chyba rozpisały konkurs na debilny pomysł roku... Mimo wszystko prowadzi Matołusz z podwójnym liczeniem podatków.
18:00 - profesor Matczak występuje w Radiu Zet, gdzie atakuje PiS: https://www.youtube.com/watch?v=bLBj35vYHHw
21:00 - profesor Marcin Matczak dostaje telefon z infolinii CBA, że jego syn nie żyje.
23:00 - syn Matczaka, znany raper, zostaje zatrzymany za posiadanie narkotyków.
No ciekawe, ciekawe, w międzyczasie jeszcze dzwonili do córki Giertycha.
Czytam właśnie, że przyczyną rozłamu, w tej finansowanej przez Kreml, organizacji Ordo Siuris, w tej samej, która chciała zakazywać w Polsce rozwodów jest.... ROMANS :P
Zdrada. Ktoś komuś żonę puknął. Żonaty kumpel, przespał się z żoną kumpla. Autentycznie nie mogłem w to uwierzyć, bo "kulisy" zdradził propisowski dziennikarz Dobski :) A więc człowiek skompromitowany, pan "20 cm,ale dość szczupły ". Gość, który swoją narzeczoną chciał zdradzić z prostytutką i wylizać jej dupę, za sześć stów. Zacząłem więc szukać dementi, a znalazłem potwierdzenie, już w bardziej normalnych źródłach;)
W głowie się to nie mieści. Co za banda hipokrytów!
A teraz przyznawać się, kto 6 lat temu spodziewał się, że Warzecha będzie wprost określać pomysły PiS-u mianem "bolszewickich".
Pamiętaj, jesteśmy lewakami i musimy używać słownika politycznej poprawności.
Nie pisze się "chuje zakłamane", tylko "ludzie o poglądach prawicowych".
Bogdan Święczkowski kandydatem PiS na sędziego TK Przyłębskiej
Kolejny dowód, że trzeba zrobić wszystko aby opozycja zyskała większość wystarczającą do zmiany konstytucji, bo chociaż otworzy to swój worek Pandory, inaczej nie da się zdepisować Polski. Z pozytywnych informacji - faktycznie wygląda to na ucieczkę na bezpieczny immunitet, jest więc szansa że nawet na górze PiS zaczęli realnie liczyć się z utratą władzy.
Der Onet znowu judzi i straszy ludzi
Cztery podlaskie miejscowości w powiecie hajnowskim i w każdej głosy niezadowolenia. Mieszkańcy są sfrustrowani polityką rządu i rozżaleni podwyżkami właściwie wszystkiego: cen prądu, gazu, chleba, mięsa i nabiału, alkoholu i papierosów, leków i biletów autobusowych. Obniżenie VAT-u na benzynę i wyzerowanie podatku na żywność traktują jako chwilowe łatanie problemów, uciszanie zaniepokojonych obywateli i propagandą, jak za komuny.
O tak wlasnie pisiorki wyprowadzaja kase poza granice kraju.
Naprawde ciekawi mnie skala tego ile kasy podatnikow z tych wszystkich instytutow wyplywa poza jakikolwiek nadzor.
Ja jestem ciekaw, co oni chcieli ewentualnie przykryć tą medialną aferką dot. tej ustawy.
Bo jeśli nic i serio podchodzili do tematu (będąc w pełni władz umysłowych), to powiedzieć, że w parlamencie zasiadają totalne debile, to jak nic nie powiedzieć.
To może popatrzmy teraz na Moskwę:
"Orban, Putin, dwa bratanki
do rządzenia i do szklanki (szampana)"
Piszę o tym bo w kolejce do Putina będzie PiS minister Rau. Wcześniej Rau pojedzie do USA, demokratycznie okadzić się, lecz termin w Moskwie już umówiony.
Powinien być zamiast Rau, Morawiecki, może tez byłby szampan?
Temat jeszcze niezbyt nośny, ale jak się nic nie zmieni to od 1 maja będzie paraliż ruchu lotniczego w Warszawie. W odpowiedzi na wypowiedzenia zmieniające większość obsady Warszawskiej kontroli lotów wybrała opcję rozwiązania umowy i zwyczajnie nie będzie ludzi. Jak macie jakieś wyjazdy poplanowane na początek maja to warto pomyśleć o ubezpieczeniu, bo rejsy mogą być hurtowo kasowane albo opóźniane o kilka-kilkanaście godzin, więc może się taka inwestycja opłacić xD koniom nie odpuścili, to czemu mieli by burżujskich kontrolerów w spokoju zostawić ;)
Czy są tutaj jacyś masochiści, którzy obejrzeli dzisiejsze tzw. "Wiadomości", żeby usłyszeć, co covalskie manipulity mają myśleć i mówić ws. dzisiejszego "sukcesu" związanego z Turowem?
I żeby nie było, że to jakiś Lis, Szubartowicz czy inna Grochal - to Marcin Makowski, którego trudno posądzać o "totalną niechęć" do PiS i sympatyzowanie z opozycją.
Z cyklu - "podajcie jeden, JEDYNY przykład kiedy Pinokio Morawiecki powiedział prawdę?":
^^Ten matoł ogłaszał już "sukces" w maju zeszłego roku, ogłaszał już koniec pandemii latem 2020, ogłaszał już niejedną rzecz/program, która okazywała się kłamstwem/blagą/matactwem albo pozostawała tylko na papierze.
Ten pieprzony mitoman/zakłamany jełop widocznie inaczej nie potrafi - nie uczy się na swoich błędach, nic a nic.
ps. Czesi, zapewne wycofają pozew, kiedy wpłynie kasa, po kapitulacji Morawieckiego, tak wiem. Sęk w tym, że ten idiota zakłamany, znowu wyskakuje przed szereg, mimo że dostał już nieraz, po nosie Pinokia, za takie numery.
Senator PiS Jan Maria Jackowski podkreślił, że "jedyną metodą wyjaśnienia sprawy (Pegasusa - red.) jest sejmowa komisja śledcza". Polityk odniósł się do ostatnich nieoficjalnych doniesień na temat ataków na urządzenia kontrolerów NIK.
Ale ilu się takich uzbiera w obozie neobolszewickim? Czy są jeszcze w klubie parlamentarnym Zjednoczonej Patologii jacyś ludzie, którzy przez ponad 6 lat nie zdawali sobie sprawy z systemowo antypolskiej polityki swojej partii?
Czy wśród pisowców jest ktoś o takim formacie intelektualnym, moralnym? Odchodzą ludzie wartościowi, a następne pokolenia nie wydają się mieć zakorzenionych takich etosów... O Polskę się boję nie ze względu na znaczną część obywateli zrusyfikowanych, czy jak to Wy mówicie, zmanolipuidowanych, ale ze względu na zanik etosów narodowych oraz ich nosicieli, w postaci najbardziej wartościowej polskiej warstwy społecznej zwanej "intelektualistami", którzy byli naszymi wieszczami narodowymi, naszym drogowskazem, naszą busolą moralną, naszą narodową opoką w kraju i na emigracji, architektami polskich doktryn i dogmatów narodowych po 1989 roku, gdy wreszcie odzyskaliśmy suwerenność. Dzięki ich filozofii obraliśmy kierunek ku Wspólnocie Europejskiej (dzisiaj nazywa się to Unią Europejską) i NATO.
Polska w rodzinie unijnej to jest zupełnie inna wartość i poziom życia niż Polska w Układzie Warszawskim albo ewentualnie w Związku Białorusi i Rosji.
Nie wiem czy było, ale podrzucę.
Stocznie w Polsce nie mają się bardzo źle, no chyba, że którejś postanowi pomóc PiS.
Minister finansów zdecydował się na odejście a kierownictwo PIS (nie premier) się na to zgodziło.
Czyli dla utrzymania państwa zarządzanego przez organizację mafijną są gotowi poświęcić całe społeczeństwo...
Takie wiadomości przemykają już w zasadzie bez echa, przyzwyczajamy się powoli do życia w świecie autorytarnym, ale ci nieliczni w Polsce, którzy polubili demokrację pluralistyczną i ideę państwa praworządnego wciąż potrafią być w szoku.
Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu po raz pierwszy w historii jego istnienia wydał zabezpieczenie, mając na uwadze prawa procesowe danej osoby — a nie sytuację zagrożenia jej zdrowia lub życia. Konkretnie, ETPCz zdecydował, że polska Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego nie ma prawa zajmować się sprawą sędziego Izby Karnej SN prof. Włodzimierza Wróbla, któremu Prokuratura Krajowa chciała uchylić immunitet i postawić zarzuty karne. (...)
To jest przełom, pokazujący, że trybunał w Strasburgu sytuację w Polsce zaczyna postrzegać w kategoriach potężnych i poważnych zagrożeń dla praw człowieka.
Niesłychane jest to, że ETPCz w taki sposób potraktował zagrożenie dla praw procesowych, konkretnie prawa do rzetelnego procesu sądowego. To pokazuje, jak poważna jest sytuacja w polskim sądownictwie.
Najwiecej zakazen od poczatku pandemii, najwieksze oblozenie szpitali, jeden z najnizszych poziomow wyszczepienia w Europie, setki zgonow dziennie: "zdejmujemy obostrzenia, wirus jest w odwrocie". Panstwo z gówna to malo powiedziane.
Z drugiej strony w UK twitter nawala do czerwonosci, jak to Borys jest debilem i zabija ludzi bo zdejmuje obostrzenia (najlepiej to wszystkich zabetonowac w domach) A jesli spojrzec na oficjalne dane sytuacja w UK wyglada calkiem spoko. I sam, jako wirusolog i osoba co te grafy potrafi czytac twierdze, ze to co robi Borys jest dosyc sensowne...
Po prostu i z jednej i z drugiej strony jest od groma debili. W polszy jednak jest ich wyraznie wiecej i wiecej tez jest ich na świeczniku.
O, zdaje się, że MANOLITO doszedł do siebie jako pierwszy po obejrzeniu "Wiadomości", które za Polski Ład obarczyły odpowiedzialnością m.in. Morawieckiego. MANOLITO mnie nie zawiódł, bo właśnie jego obstawiałem jako tego, który pierwszy się ocknie. Bo MANOLITO twardy jest - to najtwardszy z najtwardszych!
Inflacja za styczeń 2022 - 9,2%. Konieczna jest kolejna, uspokajająca konferencja cyrkowca Glapy, no i Kaczor z Pinokiem też powinni wystąpić i powtórzyć, że "pensje rosną szybciej" :). Mogliby też dodać, że wzrost cen odczuwają tylko cwaniacy ;-).
Jak widać, takie manoluzy mają jeszcze za dużo ryżu w misce, by przejrzeć na oczy.
Lex Czarnek się rozkręca - w Krakowie już konkursy na dyrektorów wygrywają namaszczeni przez pisokuratorów.
Ciekawe spojrzenie na sprawę ukraińską. Można m.in. przeczytać, ze wojny nie będzie, bo bardziej opłaca się Rosji wyniszczać Ukrainę jej groźbą, a Niemcy... cóz, chodzą na pasku Putina.
https://wiadomosci.wp.pl/niemiecki-rzad-boi-sie-putina-merkel-byla-inna-niz-scholz-6738786973162368a
Suweren przemówił, nie tylko ten pisowski.
Według blisko połowy Polaków w obecnej sytuacji rynkowej rząd powinien wprowadzić ceny maksymalne na artykuły spożywcze oferowane w sklepach Eksperci komentujący wyniki są zdzwieni taką postawą konsumentów i tłumaczą to niewiedzą ekonomiczną społeczeństwa.
Zdrajcy genetyczni postawili na Trumpa, który okazuje się być miłośnikiem Putina, a Ukrainę najchętniej podarowałby mu w prezencie razem z Krakowem.
Zdrajcy genetyczni postawili na Orbana, który nie ukrywa swojej fascynacji rosyjskim zbrodniarzem. Orban wysłał wojska nad granice z Ukrainą, rzekomo w celu zapewnienia pomocy humanitarnej. Sęk w tym, że od kilku lat sugeruje rewizje granic, tak by odzyskać cokolwiek z tego, co Węgry straciły po Traktacie w Trianon. Oczywiście Amerykanie zabronią Węgrom przekraczania granicy, ale cholera wie, jak potoczy się nadchodząca wojna na dużą skalę.
Zdrajcy genetyczni postawili na Marine Le Pen, która uznała, że Ukraina leży w rosyjskiej strefie wpływów. Polska także? Pod rządami pisowskimi wszystko na to wskazuje.
Takie były strategiczne wybory zdrajców genetycznych. Ktoś jeszcze wierzy, że mają oni dobre intencje wobec Polski?
Bardzo dobry, znakomity wręcz tekst:
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/2156599,1,swiety-pis-na-wojnie-nie-tykac.read
Żona mi zwróciła uwagę, że chowają zero i kaczora do szafy. Wiadomo w jakim celu - skonsumowania wzrostu jaki mają z tytułu wojny. Nigdy później nie będą mieć lepszej okazji, więc jest to ruch bardzo prawdopodobny.
Za ile mogą być wybory? Za miesiąc, dwa?
Uwaga, kolejny zawodnik wagi ciężkej, po Manolito. Sprowadzi na swój poziom, pobije doświadczeniem, wciśnie Biblię.
(sprawdziłem Twoję grę byczku, już na pierwszej stronie masz błędy, vide: "Zakańczasz kolejny dzień pracy, który spędziłeś na worków ze zbożem", nie chcę nic więcej pisać, bo mi po prostu Ciebie po ludzku szkoda, nie wiem ile czasu to pisałeś i ile masz lat, ale widzę, że siedzisz w tej branży od dawna, także chłopieeeeeeeeee, weź się za czytanie czegoś lepszego od Frondy, jeszcze nie wszystko stracone)
Wreszcie jakaś dobra wiadomość (oby się to tylko potwierdziło).
https://businessinsider.com.pl/gospodarka/ropa-iranska-wkrotce-zastapi-rosyjska-iran-zrobil-ustepstwa-i-jest-blisko/g1hpxy4
Stopa procentowa "tylko" 0.75 w gore, nie jest zle, skladnialem sie ku 1pp ;)
Trwa wojna z Putinem, a gnoje z PiS-u nadal putinizują Polskę. Niczego nie uszanują. Dlatego wszelkie indywidua, które wciąż popierają PiS, zasługują na miano gnidy.
Link do poprzedniej części:
https://www.gry-online.pl/forum/dobra-zmiana-dobra-zmiana/z5f006f3?PAGE=17&N=1
Kontynuuję wątek Białorusi.
No dzieje się, spodziewałem się masowego przerzutu, a nawet prowokacji z czołgami, ale dopiero 11 listopada. Może na razie się szykują.
Co do osób, które uważają że trzeba ich wpuszczać. Macie wy rozum? Oczywiście że tam są kobiety i dzieci. Ale w mniejszości. Wiecie czemu? żeby wydźwięk był inny. Żeby propaganda działała.
Oni nie uciekają przed wojną czy przed biedą już. Są na terenie Białorusi. Można ich przesłać do Rosji. Tam robotę dostaną. A gdyby ich wpuścić, to co z tymi migrantami zrobimy? Pytam tych zwolenników wpuszczania każdego.
Dacie im dach nad głową? Pracę? Jedzenie? no te ostatnie to może i tak.
Zrozumcie, że wpuszczenie ich do kraju, spowoduje przerzucenie problemów na nas. To my będziemy wywierać nacisk na Niemcy. I zmieni się tylko tyle, że będą koczować na Zachodzie a nie Wschodzie.
O potencjalnych terrorystach nie wspomnę. Chociaż nie sądzę żeby ich było sporo. Szkoda tylko tych, którzy nie wiedzą co się dzieje. Ktoś im obiecał lepsze życie, i teraz wykorzystuje do brudnych gierek.
Ojej...
Kaczyński sfałszował życiorys własnej matki. Prezes PiS kłamał o jej udziale w Powstaniu Warszawskim
Żałosne. Śmieszne. Niezaskakujące.
Zdaje się, że to całe HIV czy jak ma się nazywać ten przedmiot wymyślony przez Czarnka, ma obejmować pisiorską fantastykę po zakończeniu II wojny światowej, ale wobec takich informacji, chyba będzie trzeba sięgać również II wojny światowej. A przy okazji, w celu budowania mitologii rodu Kaczyńskich, wmówi się pisiorkom, że ojciec Ojca Narodu bohatersko zginął w powstaniu warszawskim (nieważne, że chronologicznie kompletnie nie będzie się to stykać - "ciemny lud to kupi").
Info od insidera: coś się wiele odwaliło na granicy. Wszyscy wotowcy z połowy Polski mają się stawić obowiązkowo w ciągu 12h, każdy ma oddać telefon do depozytu.
Ciekawe o co chodzi.
Za 2h ma być konferencja sekretarza generalnego NATO.
Grubo.
No jak to o co, będą się bawić w wojnę chłopacy.
To, ze Wyszkowskiemu peron dawno odjechal. to wiedzialem, ale nie przypuszczalem ze tak daleko
Ale jak sie okazuje, sadzac z komentarzy ponizej, sa lepsi...
Sama grupka jest dość spora. Aczkolwiek rzeczywiście problem jest do rozwiązania, przy sprawnej kooperacji z UE ten kryzys można uspokoić. Natomiast PiS jest tak niekompetentny, że zwyczajnie nie potrafi uspokoić sytuacji, co też Łukaszenka wykorzystuje, i będzie wykorzystywał
Druga w tym tygodniu sprawa, w której zgadzam się z narracją pisu. Świat się kończy.
Atakowanie granic jest dla mnie zupełnie nie do przyjęcia i jedyne co mnie powstrzymuje przed optowaniem za gumowymi kulami jest to, że z drugiej strony mogą przylecieć ołowiane.
A jednak rządowa narracja "mamy wszystko pod kontrolą i poradzimy sobie sami" nie działa. Dzisiejszy IBRIS, sondaż dotyczy sytuacji na granicy:
IBRIS I Czy Polska powinna się zwrócić do UE o pomoc ws. konfliktu na granicy polsko-białoruskiej?
Tak - 82%
Nie - 15%
Nie wiem - 3%
IBRIS I Czy migranci, którzy przekroczyli granice i zwrócili się i ochronę międzynarodową powinni być automatycznie poddani procedurom azylowym?
Tak - 60%
Nie - 31%
Nie wiem - 9%
IBRIS I Czy polskie służby powinny zwracać migrantów nielegalnie przekraczających granicę?
Tak - 54,5%
Nie - 33,2%
Nie wiem - 12,3%
Manolito non stop wkleja te swoje kretynizmy o Frantexie. I teraz pytanie:
- Czy on jest na tyle ograniczony w pojmowaniu rzeczywistosci, ze naprawde nie ma pojecia jaka jest rola Frontaxu?
- Czy jako etatowy pisowski troll, wkleja te kretynizmy aby zdeprecjonowac Frontex. No bo jak wiemy Pis odrzucil oferte Frontexy z pomoca, wiec trzeba wyszydzic i obrzydzic. Ani kroku wstecz i nikt nie powie ze czarne to czarne.
Wiedziałem,że to społeczeństwo jest wyjątkowo tępe,ale że aż tak:
"Jedyny plus, jak mi niektórzy tłumaczyli, to to, że przynajmniej Niemiec nie będzie przyjeżdżać i kupować od nas za bezcen."
Oto poszanowanie prawa w pisbolszewii:
Zadyma musi być.Na pewno na kilka dni przykryje wały pisowskiej mafii.
Co na to pisowcy, tacy jak Jaki?
Od początku naszego członkostwa nad Wisłę trafiło ponad 208 mld euro. W tym czasie do wspólnego budżetu wpłaciliśmy 67 mld euro. Saldo rozliczeń pomiędzy Polską a UE wynosi więc ok. 141 mld euro. (...)
PKB na głowę mieszkańca wzrósł w czasie 17 lat członkostwa z 49 proc. do 76 proc. unijnej średniej. (...)
Członkostwo w UE odpowiada za ponad połowę całego wzrostu PKB odnotowanego przez Polskę po roku 2003. (...)
Główną gospodarczą korzyścią jest bowiem wspólny rynek (JRE), zapewniający swobodny przepływ towarów, osób, usług i kapitału oraz nieskrępowany dostęp do gigantycznej liczby potencjalnych odbiorców (...)
Fundusze europejskie, wbrew obiegowej opinii, pełnią jedynie funkcję pomocniczą. Efekty udziału w jednolitym rynku są co najmniej trzykrotnie większe niż powszechnie dostrzegane korzyści z tytułu napływu do Polski funduszy unijnych. (...)
Polski eksport towarów do UE wzrósł w ciągu 17 lat z 39 mld do 189 mld euro. Import z krajów UE rósł natomiast znacznie wolniej - z 42 mld do 129 mld euro. Pozwoliło to na wyraźną poprawę salda wymiany handlowej, dzięki któremu Polska osiągnęła znaczną nadwyżkę. Dynamicznie rósł także eksport usług, który zwiększył się pomiędzy rokiem 2003 a 2020 z 7 mld do 41 mld euro. W tym samym czasie polski import usług z krajów UE wzrósł z 7 mld do 28 mld euro. (...)
Członkostwo w UE pozwoliło wykonać cywilizacyjny skok także polskiemu rolnictwu. Również w tym przypadku kluczowe nie okazały się jedynie fundusze, ale też wspólny rynek.
Polski eksport rolno-spożywczy do krajów UE zwiększał się w latach 2003–2019 niemal dziesięciokrotnie, wzrastając z 2,8 mld euro do 25,9 mld euro, przy czym nadwyżka wzrosła w tym czasie z 0,5 mld euro do 10,5 mld euro. Bycie poza Unią i związane z tym bariery w sprzedaży towarów miałyby katastrofalny wpływ na sytuację polskich rolników. (...)
Dostęp do wspólnego rynku doprowadził do przyspieszenia tempa wzrostu polskiego PKB szacunkowo o 1,6–2,1 punktu procentowego średniorocznie. Z kolei fundusze unijne zwiększyły tempo wzrostu PKB o ok. 0,3–0,5 punktu procentowego średniorocznie. "Łącznie można więc szacować, że członkostwo w UE prowadziło do dodatkowego wzrostu polskiego PKB o 1,9-2,6 punktu procentowego średniorocznie. (...)
Gdybyśmy w 2004 r. nie weszli do Unii Europejskiej, obecnie przeciętny Polak zarabiałby miesięcznie o ok. 1400 zł brutto mniej. Minimalne wynagrodzenie byłoby natomiast niższe o 800 zł od obecnego. Nasze dochody, realnie niższe o 25-30 proc., byłyby na poziomie dochodów mieszkańców Bułgarii, czyli najuboższego państwa w całej Unii.
Łatwiej było wytłumaczyć społeczeństwu proste korzyści budżetowe niż wymagające większego zrozumienia mechanizmów ekonomicznych gospodarcze korzyści udziału w JRE. Uciekając przed kwestiami trudniejszymi do wytłumaczenia, politycy woleli wskazywać korzyści najbardziej widoczne dla ludzi, w tym zwłaszcza unijne fundusze oraz swobodę podróży i podejmowania pracy. (...)
Pokazanie nie do końca prawdziwego obrazu korzyści jest ryzykowne, bo prowadzi do oczywistego pytania: czy jeśli w przyszłości Polska przestanie być beneficjentem netto budżetu UE, to nasze członkostwo straci sens? (...)
Widać już wyraźnie, że taka teza może stać się jednym z głównych narzędzi sił antyeuropejskich, dążących do wyprowadzenia Polski z Unii. Polacy muszą zrozumieć, gdzie są prawdziwe korzyści członkostwa – i dlaczego życiowym interesem naszego kraju jest nie tylko pozostanie w Unii, ale utrzymanie się w jej najsilniej integrującym się centrum.
Gdyby w Polsce nie było tak super, jak bredzi Morawiecki i Glapiński, to pomyślałbym, że przez 6 lat rządów PiS polska armia stała się źle wyposażona i straciła swój budżet. Swoją drogą skoro spółki Skarbu Państwa muszą doposażać polskich żołnierzy na kilkusetmetrowym odcinku granicznym w starciu z kilkoma tysiącami wygłodniałych i zziębniętych cywilów wyposażonych w siekiery, kije i kamienie, to miej nas Posejdonie w swojej opiece, gdy Putin postanowi wysłać na polską granicę czołg albo chociaż jeepa...
Ale spoko, ponieważ Morawiecki przecież nigdy nie został prawomocnie uznany przez sąd za kłamcę, a Glapiński przecież zawsze wygłaszał dobre prognozy i nigdy się nie pomylił w sprawie inflacji, to jest super, więc uznaję to tylko za propagandę dla "ciemnego luda" i szykowanie sobie przez pisiorów pola do kolejnych wałków.
Sasin: państwowe spółki doposażą żołnierzy na granicy
Upier**lona flaga mocowana na taśmę i pinezki. Taka alegoria stanu naszego kraju w wykonaniu Sakiewicza
https://twitter.com/tomaszsakiewicz/status/1457838622007349250
Proponuję, żebyście zamiast na forum poszli do rodziców i przekonali ich, że nie muszą głosować na PiS.
Tacy hardzi w necie, a w domu: tak tato, mamo dobrze Prezes mówi.
Hihi brakuje wypowiedzi:
https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103087,27786519,polityczny-spektakl-i-wielkie-slowa-ktore-nie-przystaja.html#s=BoxMMtImg4
To sie probuje szyc z gowna. Ciekawe kiedy sie dowiemy, ze Budka przechdzac obok szefa strazy granicznej puscil cichaczem baka, co zwachal jak zwykle czujny w takich sytuacjach reporter niezawodnej TVP.
Żeby nie było o "lewackich mediach" to wrzucam link do jedynie słusznej gazety:
https://dorzeczy.pl/kraj/59954/czy-ziemia-krazy-wokol-slonca-bosak-spor-trwa-od-setek-lat.html
Fakt że to sprzed 3 lat, ale: oni kuźwa maja 5-10% poparcia????!!!
Ja piernicze...
Czy pisowcy kiedykolwiek zrozumieją, że to Zachód jest prawdziwym sojusznikiem Polski? Nie Rosja, nie Białoruś, nie Kazachstan, nie Iran, nie Turcja, nie Korea Północna, Wenezuela czy Kuba, ale właśnie państwa cywilizacji zachodniej. A może od zawsze pisowcy to rozumieli i dlatego z tą szczególną niechęcią do Zachodu podchodzą?
"Pamiętaj o swoim własnym bezpieczeństwie – dobre ujęcie nie jest warte Twojego zdrowia i życia"
"Unikaj noszenia dokumentów na szyi na smyczy lub łańcuszku – w przypadku zaatakowania mogą posłużyć do duszenia. Za to w sytuacji kryzysowej załóż kask czy ochraniacze"
PAX.
Dokładnie tak to się przedstawia, kiedy szuka się i wspiera podobnych sobie. Erdogan, Orban - wiszący na klamce Putina, wspierani przez niego pośrednio i bezpośrednio. Za takie beznadziejne zwroty polityczne, trzeba będzie płacić rachunek, który z dnia na dzień, rośnie. Rachunek który trzeba będzie zapłacić także gospodarczo..
Jak to jest, że nawet przychylni pisowi publicyści, jak np. Repetowicz, rozumieją, że tak jak interesy Turcji leżą na bliskim wschodzie i są uzależnione od ich relacji z Rosją (która ma silne wpływy w państwach arabskich w regionie), tak interesy Polski leżą w Europie i są uzależnione od naszych relacji z najsilniejszymi graczami naszego regionu- Berlinem i Brukselą. A debile, którzy pchają się na stanowiska kierownicze w naszym kraju, nie potrafią tego zrozumieć i robią wszystko by nasze relacje z lokalnymi ośrodkami siły były jak najgorsze,
Jeszcze na nie ma na ścianach Nowogrodzkiej napisu: "Mane, Tekel, Fares"?
Tak przy okazji święta refleksja.
Tym razem rosnąca inflacja która nie zatrzyma się na razie jako szansa na zmiany.
Do tej pory grupa najbardziej wpływowych ludzi na świecie (bankierzy) od kilkunastu lat układała świat w stronę coraz mniejszego znaczenia pracy A coraz większego znaczenia pierdzenia w stołek poprzez ciągły druk pieniędzy bez pokrycia i obniżki stóp procentowych. Co oczywiście powodowało wzrost nierówności (głównie do bogatych trafiły te pieniądze) oraz coraz więcej i więcej osób które nic konstruktywnego nie robiły a jedynie spekulowaly lub żyły na koszt reszty.
Oczywiście kluczowe gospodarki wciąż robią to samo ale jest szansa na zmiany przez ciągle rosnąca inflację.
Bo gdy zacznie rosnąć inflacja i gdy bankierzy stwierdzą że trzeba ją zwalczać możemy powrócić do normalnej ekonomii wysokich stóp procentowych drogich kredytów co będzie promowalo pracę i oszczędzanie A zarazem zwalczalo lenistwo.
Może wrócimy do podstaw albo pójdziemy w konflikt zbrojny? Ciekawe co wybiorą bankierzy z politykami na razie idą w konflikt zbrojny ale może zmienią narrację.
Przyszły rok będzie decydujący.
Ten facet z Żoliborza z kumplami, zrobił sobie azyl w moim mieście:
..znowu na "Sokole", gdzie dawno temu mój prapradziadek prowadził orkiestrę, będzie w przemówieniu nadużywał Piłsudskiego?
Ach, ci Niemcy, zabijajo polsko gospodarke! A przecież za PRL-u było tyle polskich firm, które teraz mogłyby funkcjonować, to Balcerowicz wszystko... a nie, czekaj, buty to my chyba jednak jeszcze produkujemy! Z jakością bywa różnie, no ale Adasie to też żaden rarytas nie jest, od wielu lat zresztą...
https://natemat.pl/383597,kuriozalne-zachowanie-podpalacza-flagi-niemiec-wystarczy-spojrzec-na-buty
Ciekaw jestem co PiS wymyśli w ramach kastratu. Czy zrobią to rozsądnie, np. za pomocą stawki progresywnej tak by podatek uderzył głownie w kapitał zamrożony, spekulantów i zagraniczne fundusze czy stalą przez co znowu oberwie klasa średnia?
https://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/komentarze-osw/2021-01-29/bialorusini-o-polsce-rosji-i-sobie
To nie do końca jest o polskiej "dobrej zmianie". To nawet nie jest o białoruskim pisowcu, Łukaszence. To jest o tym, co może spotkać naród białoruski, historycznie bardzo bliski polskiemu (i jeszcze bliższy litewskiemu), który poddany jest sowietyzacji i rusyfikacji (nie tylko językowej).
Łukaszenka, podobnie jak chciał Bierut w Polsce (ale jemu się na szczęście nie udało) postanowił zlikwidować symbole narodowe. Usunął z herbu litewską Pogoń, wyrzucił heraldyczną flagę biało-czerwono-białą. Zaczął zamykać szkoły, w których wykładowym był język białoruski. Język starobiałoruski w Wielkim Księstwie w dokumentach państwowych nazywany był językiem litewskim. Teraz Łukaszenka (albo może lepiej z rosyjskiego pisać Łukaszenko) zamyka ostatnie instytucje kulturalne propagujące podtrzymywanie białoruskiej tożsamości narodowej, tradycji, kultury, historii i języka. Zawsze też, identycznie jak pisowcy, atakował elity narodowe, osłabiał je, ostatecznie zmarginalizował.
Białorusini, będący częścią żywiołu litewskiego, po 1569 będący także poddanymi polskich królów, stali się w XX wieku pierwszym narodem europejskim, który się wynarodowił. Gdy małe narody wzmacniały procesy emancypacyjne, Białorusini powoli, powolutku pogrążali się w rosyjskości. Niemałą w tym rolę odegrała Polska międzywojenna, z jej koszmarną polityką narodowościową, która zaszkodziła Polsce i która pchnęła masy białoruskie (zamieszkujące wschodnie rubieże II RP) w łapy Moskali.
To na Białorusi było największe poparcie dla ZSRR, to wśród Białorusinów, obywateli przedwojennej Polski, było najwięcej współpracowników NKWD i dowódców sowieckiej partyzantki, operującej na ziemiach litewskich, białoruskich, ukraińskich i polskich.
Pod koniec lat 80. XX wieku Białorusini byli zamożniejszym społeczeństwem niż polskie. To było przed chwilą. Otrzymali w darze niepodległe państwo i nie bardzo wiedzieli co z tym zrobić. Inne narody, których państwa pojawiły się na mapach Europy, takie jak Słoweńcy, Chorwaci, Łotysze czy najbliżsi Białorusinom Litwini, umacniali tę uzyskaną państwowość i kładli szczególny nacisk na kwestie tożsamościowe, kulturowe, językowe, w oparciu o historię i tradycję.
A co zrobiły masy białoruskie, w przygniatającej większości wywodzące się z warstwy chłopskiej? Oddały władzę lumpowi z kołchozu. Tak po prostu. Bo to swój człowiek, pochylający się nad problemami zwykłych ludzi.
W rezultacie społeczeństwo białoruskie stało się skansenem, ubogie intelektualnie i uboższe także materialnie od polskiego, nad którym przed chwilą pod tym względem górowało. Stało się społeczeństwem bez perspektyw, skoro przez przeszłości to także bez przyszłości, stało się społeczeństwem skazanym na Rosję. Bez innych sojuszników, bez przyjaciół, społeczeństwem odwróconym od elit. Straciło wszystko, bo nawet własną tożsamość. Jak żaden inny naród w Europie. Istnieją narody bez państw, a tutaj mamy państwo (jeszcze) bez narodu.
Mówię o tym by pokazać... jak łatwo stracić. Zsowietyzowane, zrusyfikowane mentalnie społeczeństwo polskie (choć nie w takim stopniu jak Białorusini) nie zdając sobie sprawy z tego co czyni pcha Polskę ku kolejnej narodowej tragedii. Powierzanie władzy zdeklarowanym wrogom państwa, elit, narodu, kultury, historii, tradycji jest działaniem tożsamym z tym, co społeczeństwo białoruskie uczyniło własnemu państwu w połowie lat 90.
I choć zawsze powtarzam, że nic nie trwa wiecznie, to może dla Białorusinów jest już za późno by odzyskać białoruskość i Białoruś. Ze względu na sentyment do Litwy jest mi z tym źle. Ale jak mi może być, ze względu na moją miłość do Polski, gdy być może jeszcze za mojego życia dokona się depolonizacja mojego kraju a zwycięży rosyjska, postsowiecka pisowskość?
Sondaż (link na górze) wskazuje, że może nie wszystko stracone dla Białorusinów. Że może kolejne pokolenia podtrzymają tożsamość. A jak będzie z nami?
Czytam dzisiaj, że Rodziny Z Dziećmi nie rozwalały wczoraj miasta na tym naziolskim marszu. Cóż to się stało? Co to za brak siły w narodzie?
Jest zapis rozmowy Putin-Merkel. Musi być prawdziwy, inaczej taki wybitny polityk jak Jacek Saryusz-Wolski
by go nie umieszczał na swoim TT.
https://twitter.com/JSaryuszWolski/status/1458857888307372033
"Jest pani kretynką" nie było obraźliwe, czekam na fikołki Manololo i PiSolubów.
Ja wiem że to nie polityk ale czołowy celebryta reżimówki. Myślę że od "dziennikarzy" można wymagać więcej.
Jest cudownie, wstaliśmy z kolan, potęga i żyje się na poziomie. A będzie jeszcze "lepiej".
Kto zgadnie odnośnie czego jesteśmy w totalnym ogonie?
Porównanie Marszu Niepodległości i Marszu Niepodległości ludzi którzy chcą utraty Polskiej suwerenności, ale przede wszystkim są anty. Może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego tego dnia Ci ludzie tez manifestują to co robią w łóżku ?
https://www.youtube.com/watch?v=oaThwwNE97A
Edit. Ten drugi marsz ochroniało homokomando
Niech teraz każdy sobie porówna poziom ludzi na obu Marszach.
Lokalne TVP zrobiło śmieszny materiał o Kaliszu, a dobry jest też TVN w Faktach mówili, że było kilkadziesiąt osób
https://www.youtube.com/watch?v=9Y6X9L7LB2Y
Dobra zmiana powinna zorganizować zbiórkę na patronite. Kupiłoby się tyyyyle książek manolitom, lutzom itp. Tyle postów napisanych, na nic. Tam jednokierunkowe myślenie. Przypuszczam że w głowie takiego manolito małpa napierdala w talerze od 20 lat.
Swoją droga, ciekawa jest to bolszewickie zacięcie wśród pisdzielców. Były sądy/prokuratury rejonowe i okręgowe? No to namieszajmy ludziom w głowie i zróbmy odwrotnie, teraz okręgowe będą na dole, a wyżej damy "regionalne"... W sądach powszechnych zrobimy izby, w SN pewnie wydziały...
https://twitter.com/stanczykmaciej/status/1459960343883571207?s=20
Ten wpis ma ponad 4,5 tys lajków. Sam nie wiem, dlaczego mnie to szokuje
Co tam jakieś monety...
To jest dopiero samobójcza katastrofa którą zafunduje nam PIS ... która może okazać się katastrofą niszczącą miejsca pracy u nas w ilości ponad 260tys miejsc, gdyż się w najmniejszym stopniu nie zrównoważy ponieważ mało kogo będzie stać na auto elektryka który średnio jest 2,5 raza droższy niż auto spalinowe... produkcja aut spalinowych / Fabryka Fiata w Tychach/ Fabryka Opla w Gliwicach/ Wałbrzych -fabryka produkcyjna części Toyota/Fabryka Silników i opon w Lublinie te zakłady prawdopodobnie przez tą ustawę padną.... a fabryki przeniosą się do Chin, gdzie Chiny nie chcą nawet słyszeć o tym zakazie.... nawet postępowe i mające na tym punkcie świra Niemcy są niezdecydowane.
Nie przywiązuję, do tego jakiejś super wagi, mając na względzie wyniki Komorowskiego, tuż przed wyborami, ale...
... i tak cieszy :D. Na Nowogrodzkiej alarm!
Dziś na gazeta.pl zacytowano bardzo ważne słowa Nadprezesa Kaczyńskiego. Wymieniając zagrożenia dla naszego kraju, powiedział te właśnie słowa:
Na pewno [jest nim - red.] działanie wewnątrz Polski bardzo dużej grupy - i grupy wpływowej - która za nic ma polskie interesy - wyjaśnił Jarosław Kaczyński. - To jest bardzo poważne zagrożenie. Ono już jest, ale to się może jeszcze nasilać - dodał.
Nie wiem skąd tak nagła chęć do samokrytyki? Bo jaką inną dużą, wpływową grupę która za nic ma polskie interesy poza PiS może mieć na myśli? I o co mu chodzi z tym nasileniem? Aluzja do nowego projektu Ziobry przejmowania resztek niezależności wymiaru sprawiedliwości? Tyle pytań...
Tymczasem na stronie NBP ogłoszony został kolejny sukces!
1 EUR 4,6652
1 USD 4,1061
Ciekawe tylko, jak paniczne ratowanie kursu boliwara wpłynie na zakredytowanych pod korek "bo Polaków stać na coraz droższe mieszkania", no i jak wpłynie na budowlankę. A budowlanka na PKB...
Też jestem tego ciekaw, szczególnie w kontekście faktu, że Naczelny Skryba podpisał się już pod kredytami bez wkładu własnego:
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Kredyty-hipoteczne-bez-wkladu-wlasnego-Ustawa-z-podpisem-prezydenta-8225039.html
Teraz są dwie opcje, w które PiS może iść:
1. Podnosić dalej stopy procentowe - wtedy mamy praktycznie powtórkę z frankowiczów, tylko na kredytach w PLN.
2. Nie podnosić stóp - kredyciarze się cieszą, impreza na tani kredyt nadal trwa, ale uśmieciowimy swoją walutę.
Choć w sumie, czy ktoś normalny trzyma jeszcze swoje oszczędności w PLN?
"Ostatnia prosta"... na cmentarz:
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-polsce-najnowsze-dane-z-resortu-zdrowia-6705717092633536a
A jako "wisienka na torcie":
"Państwo sondażowe" w pełnej krasie, przy czym nie działa już nawet w weekendy ;-).
"Czy Anka (Zalewska) zachowuje się jak baba z magla?"
Czy "jest przeżarta kłamstwem do szpiku kości "?
Dla ministra Dworczyka pytam ;). Ale to jest banda, hahaha i jak się żrą między sobą:P
Tuzy intelektu z PiS próbują wymyślić koło na nowo...
Jeśli Merkel/Macronowi/administracji Bidena/UE/Tuskowi uda się sprawić, że ten kryzys będzie deeskalował (są symptomy wskazujące na to), to jak myślicie - czy Manolito się ucieszy? Czy ucieszy się Covalsky? Czy ucieszą się nowo przybyłe do wątku trolle pisowskie/ruskie?
Jaka będzie ich reakcja? Jak myślicie? Kiedy, ten temat zniknie z agendy i skończy się "polityczne złoto"? W końcu rządzący przekonują, że to potrwa "przynajmniej do wiosny" albo "nawet lata" (Błaszczak). Czy Wolacy z wątku się ucieszą, czy też, tak jak PiS chcą aby ta awantura, szkodząca Polsce, trwała jak najdłużej?
qwa, nie wiem jak to normalnie skomentowac:
Zbigniew Ziobro: przekazałem komisarzowi zdjęcia zniszczonej Warszawy
Poziom debilizmu psiorow porpstu wykracza poza moja skale pojmowania i bardziej pasuje to do jakies alternatywnej rzeczywistosci niz tej, ktora nas otacza :/
Nowe maile, tym razem nie od Dworczyka. Pewnie komuś jeszcze skrzynkę przejęli.
"Taśmy cudem nie zaszkodziły tak bardzo na prowincji tylko dzięki Jarosławowi Kaczyńskiemu, który poręczył w ciemno własnym autorytetem za PMM, ale też dzięki telewizji publicznej, która realnie odcięła prowincję od znajomości taśm albo rozwodniła ich szkodliwe działanie wrzuceniem kolejnych taśm (btw mapa poparcia dla PiS pokrywa się z mapą uprzywilejowanej dystrybucji sygnału Telewizji Polskiej w szczególności TVP info"
Hej, Manololo, może skomentujesz? :)
Na ten moment w przyszłym roku budżet przeznaczony na funkcjonowanie TVP World to 23 mln zł, a rok później 30 mln zł. Na ten moment trudno stwierdzić czy pieniądze wystarczą na funkcjonowanie stacji. "Wyjdzie w praniu" mówi Kurski. "To powinno być zadanie czysto budżetowe za pośrednictwem MSZ. To rząd definiuje polski punkt widzenia, który musi być podyktowany racją stanu i polityką polskiego rządu. W związku z tym to powinno być zadanie finansowane przez budżet za pośrednictwem MSZ. Tak to powinno być skonstruowane" - kwituje
Hahaha, pisowskie kretyny nawet nie potrafia prostego biznes planu oraz kosztorysu zrobic. I mysle ze wiele bym sie nie pomyalil twierdzac, ze tak obecnie dziala wiekszosc SSP.
https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/orban-zakazuje-medykom-zwalniania-sie-z-pracy
Taka ciekawostka :) Jak to szło u nas? - "niech jadą"
23k u nas dzisiaj. Ale dalej udawajmy że nic się nie dzieje i pozwalajmy foliarzom gadać bzdury :D
23-25 tys. - właśnie tyle nowych dobowych przypadków koronawirusa raportowanych jest w tym tygodniu. 18 listopada odnotowano u nas piątą w skali świata największą liczbę nowych zachorowań na COVID-19. Także na piątym miejscu na świecie uplasowaliśmy się, jeśli chodzi o liczbę zgonów spowodowanych COVID-19 (372). Idźmy dalej. Właśnie pobiliśmy też rekord pandemii w liczbie osób zmuszonych do pozostawania na kwarantannie. Aktualnie uziemionych z powodu COVID-19 jest ponad 560 tys. Polaków. (...)
Z wyszczepieniem populacji na poziomie 54,33 proc. zajmujemy trzecie od końca miejsce w Unii Europejskiej (za nami są jedynie Chorwacja i Słowacja, ale przynajmniej ten drugi kraj być może już niedługo). Potwierdza się też to, o czym epidemiolodzy i wirusolodzy mówili od dawna - czwarta fala pandemii to fala osób niezaszczepionych. W środę 17 listopada rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz przyznał, że spośród 463 zaraportowanych tego dnia zgonów na COVID-19 aż 70 proc. stanowiły osoby, które nie przyjęły szczepionki przeciwko koronawirusowi.
Żeby było śmieszniej, pisowski minister tak tłumaczy dlaczego w Polsce nie wprowadza się obostrzeń, jak w innych krajach:
Ruch antyszczepionkowy w Polsce - z przykrością to muszę powiedzieć - jest stosunkowo silny i w pewnym sensie sprofesjonalizowany. Występują tu incydenty, które mają charakter agresywny. Naszym celem nie jest teraz sprowokowanie ludzi do wyjścia na ulicę i mówię tu o znacznie szerszych grupach niż w Austrii, Francji czy Niemczech
Autor tekstu:
I to, Szanowni Państwo, jest wypowiedź wstrząsająca. Po raz pierwszy bowiem w czasie pandemii - trwa ona już osiemnaście miesięcy - prominentny polityk rządu mówi wprost, że ten rząd nie podejmie działań mających na celu dobro ogółu w obawie przed nieliczną, acz głośną i agresywną, grupą ekstremistów.
Profesor Duszyński o indolencji pisowców:
Jeśli chcemy przeczekać czwartą falę, to ją przeczekamy, ale koszt będzie porażający. To będzie kilka, kilkanaście albo nawet kilkadziesiąt tysięcy niepotrzebnych śmierci.
Ktoś za pół roku powie: dlaczego to się stało, jak mogło do tego dojść? Zaczniemy porównywać, jak sytuacja wyglądała u naszych sąsiadów czy w innych krajach UE. Ludzie zaczną zadawać pytania, dlaczego w kraju X zmarło kilkaset osób, a u nas kilka albo kilkanaście tysięcy
Autor artykułu wprost mówi o genie kołtuństwa i chyba lepiej tego określić się nie da.
nie jesteśmy też w żaden sposób wyjątkowi, żeby w środku globalnej pandemii jako jedyne państwo w Unii Europejskiej oddawać de facto stery władzy oszołomom w foliowych czapkach, a dewizą państwa robić zabobony, gusła i fake newsy przez nich wygłaszane. Wystawiamy się na pośmiewisko w skali świata jako skansen, w którym nauka, wiedza i najnowsze osiągnięcia cywilizacji są w odwrocie wobec kołtuństwa i zaściankowości nielicznych. I nie jest to żaden gen sprzeciwu, tylko co najwyżej gen głupoty i skrajnej nieodpowiedzialności.
Oto definicja Polski pisowskiej. Tu nie tylko chodzi o podejście pisowców do pandemii, to dotyczy dosłownie wszystkich dziedzin... Pisowcy pisowcami, wiadomo czym oni są, ale że tak duża część populacji jest tak prymitywna i zdegenerowana intelektualnie?
Mam dla Was rozwiązanie wszystkich kłótni.
Zgodnie ze słowami ministra, racje ma ten starszy.
https://twitter.com/mwojcik_/status/1461361071906713624
Uff, to na szczęście znowu nie jest wina Glapcia, to ten wstrętny dolar się umacnia, to co pan zrobisz, no nic pa nie zrobisz, dolar drożeje, euro tanieje, a wraz z nim złoty, bronić się przed tym nie sposób, może jak byśmy tego euro nie przyjęli... och, wait....
I nie, to nie tak, ze kryzys ma granicy i pozycja dolara nie mają na złotego wpływu, no ale... gospodarka galopuje, biznesy sie kręcą, a waluta wyceniana na poziomie największych krachów finansowych?
Czyli co, za Tuska i za Millera było lepiej, bo przez większość czasu złoty był silniejszy, czasem nawet znacznie? Co tam pisowskie trolle powiedzą na te temat?
Ośmiorniczki, zegarki powoli traciły datę ważności, więc teraz pisowska inteligencja ma coś nowego co równoważy ich miliardowe afery.
Kiedy kolejne morderstwo polityczne?
Pisowskie trolle napiszą coś o hejcie i przemyśle pogardy?
Sparwa mordercy Adamowicza rozpocznie się przed przedawnieniem?
A co do Tuska - szkoda strzępić ryja...
Nowe elity intelektualne
Po tytule doktora honoris causa nadanym przez uczelnie w Erewaniu i Taszkiencie europoseł Ryszard Czarnecki otrzymał kolejne wyróżnienie. Tym razem Euroazjatycki Uniwersytet Państwowy w Nur-Sułtan w Kazachstanie przyznał mu tytuł "profesora honorowego".
Ahaswerze, zmęczony już jestem wynajdywaniem koła na nowo. Niemal każdego dnia PiS dostarcza dowodów na to, że gorszej władzy nie sposób sobie chyba wymyślić. I co? I nic. Z wielu powodów. Bo takie mamy społeczeństwo (i jego reprezentantów na forum). Bo taką mamy opozycję. Bo dyskutujemy w miejscu, gdzie prawie nikt się nie słucha.
Zmęczony jestem syzyfową pracą w pracy, więc tym bardziej syzyfowa praca poza pracą bywa frustrująca. Chciałbym rzeczywiście podyskutować o tym, co dla tego kraju istotne, ale zarówno ten wątek, jak i "Lewica to stan umysłu" wyraźnie pokazują, że wielu reprezentantów strony przeciwnej nie jest tego rodzaju dyskusją zbytnio zainteresowanych albo do tego rodzaju dyskusji po prostu nie dorosło. I wystarczy przywołać postać niejakiego Kowalskiego, żeby dość do wniosku, iż to, co piszę, nie jest przejawem jakiegoś elitaryzmu, tylko stwierdzeniem faktu.
Gdy idzie o płaszczyznę polityczną, Manolito był chyba najbardziej lotnym z adwersarzy, ale już dawno znalazł się u mnie w gronie osób ignorowanych, ponieważ udawał Greka i puszczał mimo uszu sensowną argumentację (vide narysowany przeze mnie schemat dyskusji z tym użytkownikiem), aż wreszcie stwierdził wyraźnie, że - pomimo wiedzy o tym, co PiS robi - i tak zamierza głosować na Kaczyńskiego. Tak więc: nie, dziękuję. Jeśli nie muszę, to nie chcę mieć nic wspólnego z osobami, które przykładają rękę do gwałtu dokonywanego przez bandę nieudaczników na tym kraju. Zapożyczę alegorię od Platona: zdaję sobie sprawę z tego, że Manolito próbuje (albo próbował) wejść w rolę bąka, który gryzie usypiającego konia, żeby - rzekomo - pobudzić go do działania. Innymi słowy, starał się zwolenników opozycji wytrącić z błogiego przekonania o nieomylności politycznych idoli, a co za tym idzie - zmusić do "myślenia". Problem polega na tym, że nieudolnie zaganiał kobyłę do najgorszej możliwej zagrody.
Gdy idzie zaś o płaszczyznę światopoglądową, która mnie interesuje nawet bardziej niż polityczna, to próby wywołania sensownej dyskusji ograniczają się w wielu przypadkach do wrzutek o "lewakach". Szkoda czasu. Kiedyś miałem wyższe mniemanie o Johnie Doe, ale kpiarsko-pogardliwe uogólnienia zaczęły mnie już nużyć. Z grona osób o konserwatywnych poglądach został więc chyba tylko elathir, którego zawsze czytam z zainteresowaniem. Wypowiada się jednak bardzo rzadko i raczej w tematach, które stanowią płaszczyznę porozumienia, a nie sporu.
Z kolei próby dyskusji dotyczące religijnego aspektu światopoglądu stara się w zarodku tłumić Soulcatcher, rzucając na stół kartę "obrazy uczuć religijnych", co sprawia, że dalsza rozmowa nie ma sensu, bo na polu bitwy pozostają osoby pokroju Lutza, dla których, na przykład, religia jest jedynym źródłem moralności, czyli, mówiąc wprost, osoby, które raczej Biblii nigdy w życiu nie przeczytały ze zrozumieniem.
Owszem, słowne przepychanki bywają przyjemne. A do tego spór (dialog) jest, jak twierdził już Sokrates, najlepszą drogą poszukiwania Prawdy. Ale trudno ostrzyć dialektyczny oręż na tkance, która właściwie nie stawia żadnego oporu. Dyskusja z osobami pokroju Kowalskiego pozwala więc każdemu z nas odczuwać przyjemność o charakterze narcystycznym. Nie daje jednak przyjemności intelektualnej i rzadko pozwala na uczynienie choćby małego kroku na drodze samodoskonalenia. Właściwie jedyna korzyść płynąca z tych przepychanek to ciągłe kształcenie umiejętności lepszego wyrażania myśli w języku pisanym. To dużo i mało zarazem, jeśli wziąć pod uwagę temporalną dziurę, która systematycznie pochłania wszystkie wymiary naszego życia.
Szum informacyjno-dialektyczny, który wytwarza nasze forum, jest już chyba zbyt chaotyczny, aby możliwa stała się sensowna rozmowa. Konieczne jest ponowne stworzenie dyskursu, w którego ramach moglibyśmy się poruszać i w ostateczności dotrzeć do jakiegoś celu. Od podstaw. A zaczynamy tutaj budowę domu od dymu z komina. Nie sposób więc dojść do porozumienia w jakiejkolwiek sprawie. Każdy na swój sposób rozumie rzekomo oczywiste pojęcia. Wieża Babel: lewak, imigrant, inflacja, podatki, wolność, pożytek, szkoda. I tak dalej. Obracamy ten kołowrotek (albo przesuwamy paciorki różańca), klepiąc się po gombrowiczowskich gębach, a nad wszystkim świeci wielgachna Pupa. Pielęgnujemy własną niedojrzałość, porównując wielkość penisów.
I ma nie mam złudzeń: uporządkowanie dyskursu w tym miejscu to mrzonka. Bo obie strony sporu rzadko się słuchają. Bo społeczna sytuacja, w jakiej się znajdujemy, nie wiąże się z koniecznością uważnej lektury czy prowadzenia merytorycznego sporu. Bo tutaj nie mamy właściwie nic do stracenia. Nawet dobre imię się nie liczy. Sensowny głos w dyskusji staje się tylko śpiewnym echem w zamczysku, gdzie panoszy się samouwielbienie.
Ostatnio czytałem z uczniami pierwszej klasy (liceum) fragmenty tekstów dawnych autorów, Platona i Morusa, którzy próbowali stworzyć utopijne wizje idealnego państwa (odmienne od rozwiązań demokratycznych). Wywiązała się dyskusja na temat kraju, w którym teraz żyjemy. Zapytałem podopiecznych, co mogliby w swojej ojczyźnie pochwalić, a co budzi w nich sprzeciw. Mieli ogromne problemy ze wskazaniem jakichkolwiek zalet życia w takim kraju, jak Polska. Nawet gdy idzie o aspekty systemowe (korzyści wynikające z przyjęcia ustroju demokratycznego). Ostatecznie okazało się, że nie mają zielonego pojęcia np. o tym, dlaczego płacimy podatki, kto decyduje o sposobie wydawania pieniędzy z kasy publicznej, czym zajmuje się rząd itp. Nie mają zielonego pojęcia o tym, jak funkcjonuje państwo. Poświęciłem całą lekcję na tłumaczenie podstaw, rysując na tablicy proste schematy. (I próbując przy okazji dokonać rzeczy heroicznej: wyjaśnić w sposób zrozumiały, dlaczego filozof nie cierpiał demokracji i poetów). Na koniec usłyszałem od uczniów, że "wreszcie dowiedzieli się w szkole czegoś istotnego". I zaczęli narzekać, że nikt z nimi wcześniej nie rozmawiał o rzeczach rudymentarnych, że nikt z nimi wcześniej nie czytał w ten sposób tekstów literackich czy filozoficznych. Dlatego też kolejną lekcję przeznaczyłem na analizę zalet i wad systemu edukacji w Polsce. I mam wrażenie, że pod pewnymi względami jesteśmy podobni do uczniów, o których tu wspominam.
Dlaczego więc o tym piszę? Ponieważ tego rodzaju lekcje "podstaw" z różnych dziedzin przydałyby się wielu osobom, które wygłaszają na forum autorytatywne sądy na każdy temat. Przydałoby się, jak pisałem, uporządkowanie dyskursu, dzięki któremu jakiekolwiek rozmowy nabrałyby intelektualnych rumieńców. Przydałoby się, bo - zgodnie z tym, co Platon pisał w "Państwie" i co czytają uczniowie w mojej klasie - "szkodnictwo największe, skierowane przeciw własnemu państwu, to niesprawiedliwość", zaś sprawiedliwość polega na tym, że "robimy to, co do nas należy" (czyli to, na czym się znamy). A, jak wiadomo, Polak zna się na wszystkim: ministrem zdrowia może być ekonomista, zaś ministrem edukacji - wyjątkowy nieuk.
Tego rodzaju gorzką pigułkę można byłoby przełknąć (bo przecież nie każdy polityk i nie każdy dyskutant na forum może być człowiekiem renesansu), gdybyśmy - jak chciał Platon - słuchali ludzi, którzy znają się na rzeczy albo przynajmniej ustalili na początku, o czym tak naprawdę rozmawiamy, uzgadniając podstawowe pojęcia. Semantyka jest wszak niezwykle istotna. Ale nigdy tego nie zrobimy. Nie tylko dlatego, że w modzie jest pogarda dla "elit" i rezygnacja z ekspertyz ludzi "znających się na rzeczy". To zawsze był grzech Polaków. (I nie tylko: władcy Syrakuz sprzedali Platona jako niewolnika). Pisał o tym już Kochanowski. I dlatego ludziom mądrym (naukowcom, pisarzom, filozofom) zawsze w naszym kraju przypadnie rola Kasandry, która dobrze wie, co się wydarzy, ale której nikt nie słucha.
Nie zrobimy tego również z innej przyczyny: bo nie jesteśmy w "szkole", a więc nie poruszamy się w przestrzeni, gdzie konieczne jest (z uwagi na narzuconą sytuację) uważne wysłuchanie czyjegoś zdania. Nad naszymi głowami nie zawisł miecz Demoklesa. Jesteśmy tutaj wolni, a więc króluje gnuśność i samouwielbienie, zaś cnota autokorekty (zarówno językowej, jak też intelektualnej) rzadko objawia się w sadzawce, w której przegląda się homo narcissus. Ile razy ktoś przyznał się do błędu i dokonał "publicznej" rewizji swoich poglądów? To dotyczy wszystkich stron toczącego się sporu, choć niektórym zajęcia trivium przydałyby się bardziej niż reszcie.
Nie ma dobrego wyjścia z tej sytuacji. Nie ma lekarstwa. Tak było i będzie. Czasem to wszystko bawi, a czasem - prowadzi do znużenia.
Pisowiec.
Tak, tracą czujność w latach powodzenia, bo zawsze będzie na bogato, gdy przychodzi porażka i choroba oszczędności brak. Niech więc pomogą inni , którzy nie żyli tak bajecznie i oszczędności posiadają.
Spokojnie, to tylko efekt niskiej bazy, Glapa może spać dalej.
Ale orkiestra planuje grać do końca.
Więcej takich nam potrzeba! Pamiętacie jego niedawny wywiad o odsetkach? Też było wesoło
Media zachodnie już wiedzą w co gra PiS z uchodzccami.
A po cichu pobił kolejny rekord Europy - tym razem w ilości przyjętych uchodźców.
Wszystko co złe to prowadzimy w Europie za PiS czy to przypadek czy Putin nimi steruje?
Złotówka coraz słabsza za euro już ponad 4.7.
Czy oni mogą wygrać legalnie kolejne wybory? Czy poziom debilizmu wyborców będzie aż tak duży?
Bo fałszować na pewno będą.
Mati odzyskał kontakt z rzeczywistością, poszły dyrektywy dla Glapy
Cholera, faktycznie średnio idzie Matiemu to umacnianie :D
BTW - to był dobry mem:
olska na tle innych krajów w Unii Europejskiej wydała najmniej na ochronę zdrowia w 2020 r. w relacji do PKB – wynika z danych opublikowanych przez Eurostat. We wszystkich krajach członkowskich zanotowano wzrost środków przekazanych w relacji do PKB, poza Polską, która jako jedyna zanotowała ujemny wynik.
Zero zyskał nowe narzędzie do walki z największymi wrogami Polski: kobietami. Dzięki rejestrowaniu ciąż żadna lewaczka nie będzie mogła bezkarnie poronić!
https://twitter.com/KrzysztofBrejza/status/1463186113498165257
Opozycjo wstrzymaj konie :)
https://natemat.pl/385275,sondaze-i-spadek-notowan-pis-co-na-to-prawo-i-sprawiedliwosc
Wzięli udział w strajku, pogotowie już ich nie chce. "Nowoczesna karetka stoi, bo nie ma kto nią jeździć"
(nie wiem czy bylo)
I właśnie zmiany prawa domagają się teraz wspólnie prezes TVP Jacek Kurski wraz z przewodniczącym Rady Nadzorczej Maciejem Łopińskim. Panowie (...) uważają jednak, że „powołane do tego organy państwa" powinny doprowadzić do takiej nowelizacji obowiązującej ustawy o radiofonii i telewizji, by tylko TVP spełniało kryteria pozwalające na transmitowanie skoków.
Proponuje teraz zaprosic np. Tesle aby budowala u nas fabryki. A jak taki Suski zechce miec disko-polo-elektro-vagen dla ludu to "powołane do tego organy państwa powinny doprowadzić do takiej nowelizacji obowiązującej ustawy, by tylko Suski spełniał kryteria".
Jak działa państwo PiS na przykładzie kuratorium oświaty w Kielcach:
https://kuratorium.kielce.pl/55642/konferencja-w-ramach-kampanii-spolecznej-swietokrzyskieniehejtuje-dotyczaca-cyberprzemocy-zaproszenie/
Zorganizowali konferencję o cyberprzemocy dla dyrektorów szkół z całego województwa świętokrzyskiego, która odbywa się dzisiaj. Ale w kuratorium mają taki burdel, że jak widać z ogłoszenia, poinformowali o konferencji dopiero w... poniedziałek, czyli na dwa dni przed. Oczywiście skutek będzie taki, że zapewne żaden dyrektor na tej niewątpliwie ważnej konferencji się nie pojawi, bo nie będzie dla niej odwoływał poumawianych od dawna spraw. I teraz tym partaczom "lex Czarnek" daje jeszcze większą władzę...
Obstawiam mamę/ciocię w szpitalu, ale i tak widzę potencjał na teorie spiskowe porównywalny z 9/11: https://www.wykop.pl/wpis/61947839/jak-chcecie-rozjebac-pis-w-kosmos-to-zrobcie-tylko/
Sholtz nowym kanclerzem Niemiec. Czy tylko ja uwazam, ze ida ciezsze dni dla PiSu na scenie miedzynarodowej? Ciocia Merkel, po ktorej pisiory jezdzily jak po lysej kobyle odchodzi a nastepca juz sie pod wlos poglaskac nie da.
Mariusz Kamiński i jego kierowca w akcji.
Ministerstwo odpowiedziało:
Informujemy, że taka sytuacja nie miała miejsca. Minister nie prowadzi osobiście samochodu służbowego i nie analizuje na bieżąco parametrów jazdy. Na trasie, którą poruszał się prowadzony przez kierowcę samochód służbowy, są różne ograniczenia prędkości od 50 do 80 km. Nie mamy powodów sądzić, że auto służbowe prowadzone przez kierowcę się do nich nie zastosowało. Jednocześnie przypominamy, że jedynymi podmiotami uprawnionymi do weryfikacji prędkości, z jaką poruszają się pojazdy, są policja i Inspekcja Transportu Drogowego
Wolicie reakcję ministerstwa czy Tuska?
Czy ktoś znalazł gdziekolwiek wystąpienie kogokolwiek z MS tłumaczącego, co dalej z tym ETPC? Bo chyba nikt z nich się nie łudzi, że ten wyrok w jakikolwiek sposób trybunał obejdzie.
Nie dość, że moja ulubieńca polityczka DE zapowiada legalne ziolo we DE to jeszcze to że będzie chciała rządów prawa we EU. Merkel OUT. Witam Terry Reintke. A jak ciągle w PL będą komuniści u władzy to kierunek Frankfurtu.
Taka ciekawostka - o ile wątek rzekomego otrucia Gowina herbatką z polonem można potraktować w celach humorystycznych, to już tak zabawne nie jest:
https://twitter.com/e_wrzosek/status/1463551631648251915
W skrócie: prokurator znana ze sprzeciwiania się Ziobrze dostała powiadomienie od Apple że jej telefon prawdopodobnie stał się celem ataku oprogramowania Pegasus.
Dla nie znających tematu: to oprogramowanie szpiegowskie, służące do przejmowania kontroli między innymi nad telefonami. Jest wykorzystywane na całym świecie, niestety, głównie do walki z przeciwnikami politycznymi różnych autorytatywnych rządów. Oczywiście może to być fałszywy alarm, ale faktem jest że PiS ten program kupił i faktem też jest że rozluźnił zasady używania tego typu narzędzi jak tylko się da.
Nie lubię Apple, ale jakiś czas temu ogłosili że pozywają twórców Pegasusa i zaczęli aktywną walkę z tą firmą. Wielkie brawa za to.
Może faktycznie Ziobro powinien w trybie pilnym złożyć ten wniosek do TK o uznanie przepisów kodeksu za niezgodne z konstytucją?
Tym razem Witek, przejazd na czerwonym, znacznie przekroczona prędkość... Coś czuję że "prezent" w postaci idiotycznego błędu Tuska jeszcze stanie naszym rządzącym kością w gardle :]
Fatalnie się stało, że coś takiego jak PiS doszło do władzy akurat w okresie, gdy przed nami, Unią Europejską, stoją coraz poważniejsze wyzwania. Polska powinna być jednym z czołowych państw europejskich przy wszystkich stołach negocjacyjnych, tymczasem wstała z kolan i została wyrzucona na margines.
Wszystkie nasze bieżące problemy, choć poważne, znajdą się w cieniu wojny ukraińsko-rosyjskiej, jeśli dojdzie do wielkiej inwazji Rosji na Ukrainę. Wojna z 2014 roku będzie przy tym niewielkim, zbrojnym incydentem.
Konsekwencje tego wydarzenia byłyby dla Polski wielopłaszczyznowe i trudne do wyobrażenia. Akurat teraz, gdy u władzy w Polsce są zdrajcy genetyczni, ludzie, którzy każdego dnia nam szkodzą i nasze państwo konsekwentnie osłabiają. Słaba Polska, skonfliktowana ze wszystkimi swoimi sojusznikami, to dla Rosji okoliczność wymarzona.
Czy zdrajcy genetyczni zawrócą ze swojej drogi? Wątpię. Gdy pożoga wojenna ogarnie naszego sąsiada, również i u nas nastroje się zradykalizują.
I jeszcze raz powtórzę: jeśli Rosja znowu zaatakuje Ukrainę, tym razem z trzech stron, następnie zaanektuje Ukrainę Lewobrzeżną oraz całe wybrzeże Morza Czarnego, wraz z Odessą i przesmykiem do Republiki Naddniestrzańskiej, to znajdziemy się w innej rzeczywistości geopolitycznej. Kiedyś może moglibyśmy mieć jakiś wpływ na podejmowane decyzje na Zachodzie, ale teraz, gdy pisowcy są pośmiewiskiem Europy, będziemy się temu przyglądać biernie.
Amerykanie przekazali, że to bodaj największe nagromadzenie wojsk rosyjskich na granicy obcego państwa od czasu inwazji na Afganistan w 1979 r.
Podobno poszły już "przekazy dnia" i pisiory mają bronić Mejzy, jak niepodległości. Dość prawdopodobne, bo ten oszust, żerujący na śmiertelnie chorych dzieciach i ich zdesperowanych rodzicach, nie tylko, wciąż przebywa na wolności, ale dalej jest wiceministrem w rządzie figuranta Morawieckiego.
Kaczor, żeby utrzymać władzę zrobi wszystko, absolutnie wszystko. Rubikon przekroczył już dawno, żoliborski dziad wie, że nie ma już odwrotu.
Myślę, że gdyby pisiory miały w rządzie zboczeńca, gdyby minister był pedofilem, to też by go bronili. Oni i ich wyznawcy.
Ale muszą być w dupie, skoro wdrażają (lekko zmodyfikowane) propozycje Tuska, sprzed miesiąca :). Szkoda, że tylko na kwartał, ale lepszy rydz, niż nic...
Zauważam, że dopiero jak sondaże spadły, a złoto na granicy nie wypaliło, to w końcu wzięli się do pracy...
Ja jestem ciekaw jednej rzeczy: od 1 stycznie wchodzi nowy standard dekodowania TV, którego wejścia nie można przesunąć (Polska przynajmniej raz przesuwała ten termin). Ci, co maja stare telewizory i odbierają TV przez anteny będą mieli problem - bedzie potrzebna wymiana na nowy TV. A duża część elektoratu partii mafijnej własnie w ten sposób odbiera TV partyjną - czy usłyszymy na dniach o programie "telewizor +" ? :D
Czyli będzie można obsadzać i obdarowywać swoich pociotków bez obaw że jakaś dziennikarzyna z GW czy innego Onetu się przyczepi. Państwo PiS w pigułce.