Jaki polecicie czytnik e-booków? Zastanawiam się nad Kindle 4, ale jako posiadacz Samsunga Galaxy SII nie wiem czy jest sens. Na ekranie 4,3'' wygodnie się nie czyta, a czy te dodatkowe 1,7'' w przekątnej robi dużą różnicę? Wolałbym coś większego, przynajmniej 7-8 jak nie więcej. Nie chcę kupować tabletu, bo do niczego oprócz czytania książek mi się nie przyda, smartphone w zupełności mi wystarcza. Proszę o rady.
Sam ostatnio założyłem podobny wątek, możesz poczytać, może dowiesz się czegoś co cię interesuje - https://www.gry-online.pl/forum/planuje-kupic-eczytnik-prosze-o-porady/z7b72dce
A sam zdecydowałem się na Kindle Touch, teraz tylko zastanawiam się czy brać WiFi czy dopłacić do 3G.
Jedno słowo: e-ink. Czytnik to czytnik i żaden telefon, tablet czy netbook go nie zastąpi.
A co polecam? Jak wiadomo każda sroka swój ogon chwali więc głos idzie na kindle, którego od roku używam. A jak chcesz większą przekątną, to Kindle DX.
ale kindle to zupełnie inna technologia. Nie świeci ci po gałach przy czytaniu i w pełnym słońcu czytasz tak jak normalną książkę (spróbuj poczytać na słońcu na smartfonie). Jak dużo czytasz to bierz śmiało, fajny i przydatny gadżet :)
Do tej pory czytałem praktycznie tylko papierowe książki, na komputerze, czy smartphonie jest ciężko. A te 6'' na pewno wystarczy? Wzrok się nie męczy?
Wystarczy. Nie męczy się bo ekran wygląda identycznie jak zwykła kartka papieru (nie świeci).
Masz regulację wielkości czcionki, wzrok męczy się tak samo jak przy czytaniu zwykłej książki. Wrażenia wizualne są identyczne, brakuje tylko zapachu papieru...
Powiem szczerze, że zachęciliście mnie do kupna tego czytnika. A czy warto brać jakąś droższą wersję? Czy ta podstawowa za 79$ wystarczy? Czy wszystkie wersje mają Wi-fi? I o co chodzi z tymi wersjami 3G? Mogę włożyć kartę SIM, czy jak?
Jak jest ze sklepem amazona gdzie można zakupić książki? Zakupuje się przez komputer, czy czytnik?
Przepraszam za nadmiar pytań, ale w tym temacie jestem zielony. Nigdy się tym nie interesowałem, a na stronie amazona nie wszystko jest dokładnie opisane.
wersja 3G w Kindle 3 ma darmowy net prawie na calym swiecie
nowsze juz chyba tego nie maja (nie jestem pewny)
wg mnie zbedny bajer, mi wifi wystarcza, 3G mam w komorce
podstawowa za 79$ - czy to wersja z reklamami? jesli tak to nie wysla do Polski
najtanszy teraz jest Kindle 4 wifi, mam takiego i sobie chwale, chcialem miec wersje z klawiatura, ale nie chcialem doplacac, i tak ksiazkami zarzadzam w calibre a nie w kindlu a notatek nie pisze...
Najlepiej zrobisz jak użyjesz wyszukiwarki na forum - na wszystkie te pytania znajdziesz odpowiedzi (wątki o czytnikach pojawiają się dosyć często).
Ale po kolei:
1. Wersji za $79 w Polsce nie kupisz (przynajmniej nie bezpośrednio). Ta wersja, z reklamami na wygaszaczu, jest dostępna tylko dla USA. Pamiętaj: do ceny czytnika MUSISZ doliczyć 23% VATu i $20 kosztów przesyłki.
2. Wifi ma każdy. 3G są droższe. Karty SIM nie wkładasz, czytnik ma swoją wbudowaną. Możesz korzystać z darmowego internetu (w skrócie). IMHO, nie warto dopłacać do 3G, bo przeglądanie netu to porażka, a i za pobierane książki płacisz.
3. Książki możesz kupić wszędzie. Nie tylko na amazonie. Czasem trafi się epub z drm ale ściągnąć zabezpieczenie to pikuś. Jeśli chodzi o wysyłanie ebooków na czytnik, to możesz to robić albo przez kabelek, albo przez e-mail (wysyłasz książkę na specjalny email, amazon sam ją konwertuje i odbierasz ją po 3 minutach przez wifi).
Odradzam wersje 3G, przegladanie neta w kindlach jest okropnie toporne i wg mnie jest to zbedny bajer. Czytnik na e-inku ma sluzyc do czytania ksiazek, jak chcecie przegladac neta to kupujcie tablety. Ksiazki wygodniej jest pobierac na kompie i przesylac po kablu lub wifi
Ok, dzięki. Internetu i tak nie miałem zamiaru na nim przeglądać.
Gdzie i kiedy wyswietlaja sie te reklamy? Chyba nie w trakcie czytania zasłaniając i tak nie wielki ekran?
Reklamy wyświetlają się jako wygaszacz ekranu i jako niewielki pasek w menu na dole. W trakcie czytania nic takiego nie uświadczysz.
Kindle i tyle w temacie. Mam tableta Galaxy Tab 10.1 i Kindle 3 i na tym drugim czyta się o niebo lepiej.
Również polecam z całego serca, kupiłem niedawno (Kindle Touch WiFi) i jestem zachwycony, wspaniałe urządzenie.
ekran 6 cali jest w zupelnosci wystarczajacy. czyta sie jak zwykla ksiazke. najlepszym wyjsciem bylby zakup kindle 3 (bo ma najwiecej wbudowanej pamieci, ale jesli nie chcesz na kindlu robic calej biblioteczki tylko wrzucac pare ksiazek, przeczytac i je wywalac to nie ma to znaczenia), ale nie wiem czy go jeszcze produkuja.
zakup wersji 3g jest lekko bez sensu, internet przeglada sie na tym fatalnie szkoda zdrowia.
wersja dotykowa kindla mnie nie przekonuje, preferuje czytnik z klawiaturka dzieki ktorej moge robic notatki, przerzucanie stron klawiszami po bokach czytnika jest bardzo wygodne.
z innych rzeczy - warto zainstalowac program "duokan 2012" - nie trzeba robic roota urzadzenia - nie tracisz gwarancji: dzieki temu bedziesz mial dostep do opcji reflow w pdf, strukture katalogowa ksiazek (natywna etykietowa w kindle u mnie sie zupelnie nie sprawdza), mozliwosc latwego dodawania dowolnych czcionek, wlasne wygaszacze ekranu i pare troche mniej waznych dla mnie rzeczy. polecam poczytac forum swiatczytnikow
a ja, goracy zwolennik e-inku powiem wam ciekawe rzecz.
Mam i Kundla4 i galaxy sII i... ostatnio wiecej czytam na SII. Czyta sie lepiej i wygodniej, ale do rzeczy:
Glownie czytam w lozku, lezac, czytnik trzymajac w powietrzu jedna reka. SII jest lzejszy i duzo poreczniejszy. Po prostu latwiej sie go trzyma jedna reka, oraz mniej meczy.
I teraz najdziwniejsze wydawaloby sie... ekran. O dziwo czytelniejszy jest SII. Kwestia dobrania mocy podswietlenia do otaczajacego swiatla i nic nie swieci po galach a kontrast jest lepszy. oczywiscie w sloncu nic nie widac, ale na kindlu tez wtedy dla mnie kontrast jest za maly, poza tym w sloneczne dni nie czytam tylko wychodze cos porobic - BO JEST SLONECZNIE ;)
No i cos co dla mnie dyskwalifikuje Kundla. Czytam przy zgaszonym swietle, bo obok spi zona. Tegu kundel nie potrafi. SII (FBReader) ustawiam tak: tlo czarne, font jasno szary, podswietlenie minimalne. Absolutnie NIC nie razi po oczach, kontrast jest minimalny dla komfortu po nocy i nic a nic nie meczy oczu.
Mam pytanie do kindlowców - czytacie po polsku czy po angielsku? Bo z tego co widzę to mnóstwo tytułów, zwłaszcza klasyków jest w języku angielskim.
mikmac -no ale kupujac kindla wiedziales, ze nie ma podswietlenia:)
ja tez czytam na galaxy s2, podobnie jak na iphonoe czasami a i zonie ipada czasami wezme i doczytam cos
ale jednak co kindelek, to kindelek;)
graf_O -->
czytam po angielsku. W Calibre mam okolo 400 ksiazek przeczytanych i tylko kilka po polsku. Nie lubie czytac po polsku niepolskich ksiazek, poza tym trenuje jezyk dzieki temu.
el.kocyk -->
no skad, bylem pewien, ze ma lampke... ;)
Kundel ma przewage w sloncu - bezapelacyjnie. Ale jak siedzisz w pokoju to juz przewaga znika. Bo ustawic identyczny kontrast w FBReader jest bardzo latwo, a jakosc fontow jest jednak lepsza w SII (pewnie jeszcze lepiej by bylo na Note, ale troche ciezkawy).
Poza tym latwiej sie go trzyma. Kundla trzymasz sciskajac jedna krawedz a SII lapiesz za plecy i placami lewa i prawa krawedz - jest to wygodniejsze na dluzsza mete.
Mowie - mam to i to, naprawde duzo czytam i tylko elektronicznie i wrocilem do LCD...
Ja mam i SGSII i Kindle 4 i IMO z Kindla czyta się o wiele lepiej.
W ogóle uważam, że Kindle to był jeden z najlepszych i najbardziej przydatnych gadżetów jakie ostatnio kupiłem.
graf_0 ----> zagraniczne książki czytam głównie po angielsku, a polskie po polsku :)
Kyahn -->
czyli masz porownanie tak jak ja.
I pls powiedz mi w jakich warunkach czytasz i w czym jest lepszy? Bo ja tez tak myslalem... do czasu.
I sam naprawde jestem w szoku po wlasnych spostrzezeniach.
Dla mnie Kundel za bardzo... przypomina papier. Zorientowalem sie po dlugim czasie (mam i 3 i 4) co mi przeszkadza.
Dla mnie osobiscie, fonty drukowane nie na papierze kredowanym sa nieczytelne, zbyt rozmazane i Kundel ma podobna maniere.
No i spróbuj poczytac jak obok spi zona... ;)
co do porownania e-ink vs lcd (np. sgs2 czy ipad) zdecydowanie lepiej czyta mi sie na kindlu. aczkolwiek czytanie w nocy - zdecydowanie wygrywa lcd (co prawda od dluzszego czasu zbieram sie do zakupu ozeri kandle - tak lampka na klips, ale po testach na youtube nie moge sie jakos zdecydowac).
mikmac --> fbreader to bardzo dobre rozwiazanie. czy znasz (a wlasciwie uzywasz) podobny program na androida, ktory obslugiwalby ebooki w pdf? koniecznie z opcja reflow rzecz jasna, no i obsluga tak samo wygodna jak fbreader
"jako posiadacz Samsunga Galaxy SII nie wiem czy jest sens. Na ekranie 4,3'' wygodnie się nie czyta, a czy te dodatkowe 1,7'' w przekątnej robi dużą różnicę?"
Niedawno widzialem kolesia z, jak mniemam, dobrym ebookiem to az sie zdziwilem jakoscia wyswietlanego obrazu. Na pierwszy rzut oka ciezko byloby stwierdzic czy to wyswietlacz czy kartka :o Na telefonie na pewno sie tego nie osiagnie.
Internet w czytniku jest bardzo przydatny, jeśli chcesz czytać artykuły/dłuższe teksty (m.in. dzięki trybowi 'article mode'). Dobrze sprawdza się też w sytuacji, kiedy dany serwis oferuje wersję mobilną swojej strony. Dla mnie możliwość czytania za darmo dłuższych tekstów z internetu na Kindle'u zamiast na komórce czy ekranie komputera (które "dają po oczach") to duża zaleta. No i nie trzeba się bawić z instapaper.