Cześć, jakiś czas temu używając FRST, Advcleanera i ESET Online Scan (z pomocą specjalisty) udało mi się usunąć wirusa z komputera. Zauważyłem jednak, że zniknęły mi niektóre pliki z folderu "pobrane". Na szczęście nie było tam nic cennego. Czy mogło to nastapić na wskutek usunięcia zainfekowanych plikow? Czy też znaczy, że komputer jest wciąż zainfekowany?
Czy mogło to nastapić na wskutek usunięcia zainfekowanych plikow?
Bardzo możliwe, że tak właśnie było.
Czy też znaczy, że komputer jest wciąż zainfekowany?
Może być, ale nie musi. Ja bym dla pewności zgrał gdzieś wszystkie ważne pliki i przeinstalował cały system. Jednak jeśli nie chcesz tego robić, to zawsze można przeskanować komputer jeszcze jednym programem. Jak on nic nie wykryje, to możliwe, że komputer jest już czysty.
Albo właśnie w tych plikach był rożnego rodzaju syf np w ściągniętych trainerach do gier :)
Przeskanowałem ESET Online Scan, MalwareBytes i Adwcleanerem i Avastem . Nic nie wykrywa.
Znalazłem też jeden folder w dziwnym miejscu, ale wydaje mi sie, ze sam go tam przeniosłem.
W jednym były jakieś pobrane filmiki itp. a w drugim chyba jakies mody?
Format powinien wyeliminować 99.9% wszystkich wirusów i osobiście, będąc w Twojej sytuacji, bym go wykonał.
Jak wielokrotne skanowanie nic nie wykryło, to możesz zaryzykować i używać dalej systemu, jednak ja na twoim miejscu dla pewności i tak zrobiłbym format :P
Format by się przydał, ale obecnie nie mam zbytnio możliwości zrobienia go. Mam nadzieje, że pozbyłem się wirusów.
Wyjaśniło się - folder został usunięty przez Advcleanera.
Czyli musiało coś tam być.