Ja jakos mam do tych spodni taki wstet ze nie lubie w nich chodzic. Upinaja w krocze i uwazam ze sa nie meskie.
Dzis na wieczor prowadziłem po pijaku taka mini ankiete wsrod dziewczyn"Czy lubia jak facet nosi rurki?" i wszystkie odpowadały ze tak. I tu rodzi sie pytanie. Czy dziewczyny nie lubia juz prawdziwych mezczyzn w koszuli w krate i w Lewisach 501 a w dodatku kurtka M65 ?(Sam tak sie ubieram).
Jeśli przez to, że ktoś nosi rurki oceniasz jego... "poziom męskości" to trochę przykre :)
Mnie mało obchodzi jak ktoś inny się ubiera, ja noszę to co mi się podoba.
Swoją drogą to jakaś moda, zakładanie wątków o rurkach?
Nie, nie lubię, są mało smaczne.
ja uwazam, ze sa niewygodne, natomiast mam 2 pary carrotów (obnizony krok, zwezona nogawka) i to moje ulubione spodnie, bardzo wygodne
dla niektorych moze troche smiesznie wygladaja, ale czasem po calym dniu w garniturze marze zeby sie wbic w takie wlasnie spodnie, natomiast niestety nijak nie potrafie sie przekonać do ubostwianych przez moich kolegow paskudnych momentami ciuchów z peeka, które wyglądają jak zdarte z kloszarda swetry, w ktorych najwazniejsza jest wielkosc flagi tommy'ego albo wiejskich pastelowych koszulek lacoste'y :/
moze mi sie gust zmieni z wiekiem, ale mam nadzieje, ze jednak bede umial znalezc wyczucie dobrego stylu w nieco innym kierunku
Jestem chyba jak widać trochę za stary bo oceniać ludzi po spodniach, bo centralnie mam to w dupie co kto nosi.
[8] LOL, to w jakich spodniach chodzisz zazwyczaj? :D
Rurki? Gejoza
Niestety, tak. Dziewczyny przestały cenić prawdziwych mężczyzn w kurtkach M65. Mężczyzn którzy, nie jeden raz przelali krew w Call of Duty. Mężczyzn, których muskularnym ciało wiele blizn zdobi. Głównie na twarzy. Pryszczy.
Czy dziewczyny nie lubia juz prawdziwych mezczyzn w koszuli w krate i w Lewisach 501 a w dodatku kurtka M65 ?(Sam tak sie ubieram).
Co to znaczy?
Znowu... Co was to obchodzi jak się inni ubierają? Niech sobie chodzą jak im się podoba. Jeśli po tym oceniacie ludzi to wy jesteście porypani, nie oni...
[6] Jasno niebieskie.
Znowu to?
a mi to obojetne, moge chodzic w rurkach, moge w innych
moje ulubione to 17-letnie spodnie, z wygladu "wojskowe", szerokie z kieszeniami po bokach itp, w zeszlym tygodniu pierwszy raz zwrocilem uwage ze to Levisy, o dziwo nic im sie nie poprzecieralo przez te 17 lat
ale rurki tez nosze, moja zona lubi jak je ubiore, mowi ze od czasu jak zaczalem duzo biegac lubi popatrzec na moje nogi i tylek w tych spodniach:) wiec jak gdzies idziemy razem to zakladam:) i nie czuje sie gejem:)
Goście w rurkach to pedały, a to, że zazwyczaj mają najładniejsze dziewczyny, jest nieistotne.
[20] No tak, laski są tak puste, że wystarczy założyć rurki i już masz wokół siebie stado cycatych panienek!!!oneone
[20] Pics or it didn' happen
Rurki nie, slim fit tak.
Ale o czym tu dyskusja niech się każdy ubiera jak komu się podoba. I to że ktoś nosi takie spodnie jak np [22] to nie znaczy że jest jakimś gejem czy coś w tym stylu, a wręcz przeciwnie może okazać się normalnym, porządnym człowiekiem. Ubranie ni jak się ma do charakteru, osobowości... i pisanie że w rurkach chodzą geje jest dla mnie największą głupotą.
Rurki są okej , jakoś nie dyskredytuje męskości osób , które je noszą. Ja bym się nie pokazał w takim czymś głównie ze względu na budowę ciała , ale jeśli ubrane je ma osoba o odpowiedniej masie , to nie mam nic przeciwko.
Dzisiaj chłopcy w "męskich rurkach" a jutro w czym? W legginsach?
Nie, nie lubie rurek.
Zieeeeeeew...
Nudny ten temat się już robi, jedni wyzwą od pedałów, inni mają to gdzieś bla bla bla.
Po co w ogóle pierdzielenie o tym w kółko?
Ja znam paru gości w rurkach i kurna nie są to żadne cioty w przeciwieństwie do tych co krytykują, niektórzy nawet na siłkę chodzą, tymczasem tamci to głównie siedzą w domu, jedzą, srają i śpią.
Też noszę, ale mam jakieś ograniczenia, nie chodzę w jakichś kolorowych, czy dupnie obcisłych co by jak legginsy wyglądały, zresztą to własnych problemów nie macie że ludzi krytykujecie po drodze, jacy to oni są itd.