Recenzje są nieprzychylne ale niektórzy schlebiają tej grze, jak z nią w końcu jest?
W jedynce był tylko jeden dobry moment wart zapamiętania - scena na boisku. Poza tym to nudna strzelanka klasy B, w której nie dzieje się tak naprawdę nic ciekawego.
Dwójka to właściwie Far Cry w mieście. Ale brakuje mi szlifu produkcji Ubisoftu i niczym nie porywa, własciwie po kilku godzinach widziało się w nim już wszystko i nie ma ochoty go kończyć.
To już lepiej zagrać we Freedom Fighters - zamysł podobny, a klimat i mechanika o wiele lepsze, mimo, ze gra ma już swoje lata.
Freedom fighters? Czemu nikt mi nie powiedział o tym klasyku?? Muszę go natychmiast nadrobić! +1 dla Yoghurta
Oj, czeka cię piękna przygoda z jednym z najbardziej niedocenionych tytułów w historii. Aż zazdroszczę.
Jedynka była meh, zwykła nudna liniowa strzelanka jakich było pełno w tamtych czasach. Dwójka natomiast poszła bardziej w Far Cry'a i o dziwo bardzo mi się podobała. Była jak dla mnie lepsza niż taki Far Cry 4. Przede wszystkim bardzo fajny klimat. Gameplay bardzo płynny i wygodny, bardzo dobrze się grało. Sam byłem w szoku, bo spodziewałem się kupy.
pierwszej części nie musisz kupować - Jest za darmo w Humble Bundle.
Lepiej kupic Frontlines: Fuel of War albo Spec Ops: The Line niz to Homefront.
Odpowiadajac na szybko- NIE.
Te gry sa wrecz slabe.
A odpowiadajac troche dluzej, tez nie, poniewaz konkurencja stworzyla tytuly ktore robia to samo co Homefronty, tylko duzo lepiej.
Jedynka to nudnawa strzelanka korytarzowa, co lepiej robi chocby 16ta czesc Call of duty, natomiast Homefront 2 to jeszcze wieksza padaka niz dowolna gra z otwartym swiatem Ubisoftu (a te jak wiadomo cudem nie sa), wiec juz lepiej pograc w ktoras z nich, np. w Far cry 3 ktory jest calkiem niezly i rozpoczal ten triumfalny pochod klonow.
Homefront jest za darmo na steamie teraz więc można sprawdzić.
