Witam, planuję złożyć z "odpadków" po upgrade'ach na dwóch różnych jednostkach, sprzęt do pracy (word itp) i internetu dla rodziców, ogólnie to zostaną takie następujące części:
ZASILACZ: ATX Delta 300W DPS-300 PB-2 (300 W)
PŁYTA GŁÓWNA: ASUS P5Q PRO
PROCESOR: CORE 2 DUO E8400 3,0 Ghz
RAM: 2 GB (DDR2)
KARTA GRAF.: RADEON X550 (stare g*wno, ale monitor i tak jest 17 calowy i jednostka do gier służyć nie będzie)
DYSK TWARDY: HITACHI 160GB (SATA 2)
Pierwszy szkopuł, to zasilacz 20 pinowy na zasilanie, podczas gdy płyta ma wejście na 24 piny, ale nie powinno to stanowić problemu, gdyż miewałem już tak sprzęt podłączony i wszystko działało (wcześniej sam się upewniłem i czytałem na elektrodzie że ludziom to bez problemu działa).
Jedyne wątpliwości mam co do mocy zasilacza, kompletnie nie wiem jakie jest przełożenie sprzętu na energożerność i nie mam pojęcia czy moc tego zasilacza wystarczy. Ktoś mógłby rozwiać moje wątpliwości lub ewentualnie coś doradzić?
Zaznaczam, że za ten zestaw nie płacę nic- po prostu takie części zostaną i zamierzam to ze sobą sklecić w całość :P
Powinno bez problemu starczyć tym bardziej, że twoi rodzice raczej nie będą maksymalnie obciążać podzespołów.
Jeśli to ma być komputer do neta to dołóż ramu, bo sam chrome potrafi łyknąć 1,5 gigabajta ;)
Jeszcze jedno pytanie, postanowiłem kupić adapter zasilania tak na wszelki wypadek bo nie jest drogi.
www.net-s.pl/index.php?id=3&ss=7&g=114080&n=ADAPTER-ZASILANIA-ATX-BTX
Czy takim czymś podłącze powyższy zasilacz do wymienionej płyty głównej? Pierwszy raz słyszę o tym BTX...
