Szukam dobrej i nie drogiej listwy zasilającej . Znalazłem tu taką https://www.euro.com.pl/przedluzacze-sieciowe/hama-listw-przepiec-6gn-14m-osobny-wylacz.bhtml . Warto ? Szukam w tym przedziale cenowym . Listwa do normalnych sprzętów , tv , konsola , zależy mi żeby dobrze chroniła sprzęt , ale tsz nic drogiego . Da radę ta ?
Nada się praktycznie każda która ma bezpieczniki,jeśli chcesz naprawdę sobie zagwarantować ,że nie będzie akcji z prądem,zainwestuj w zasilacz awaryjny nawet najtanszy na swiecie lepiej bedzie chronil sprzet niz listwa
Dołóż 50 zł i kup sobie UPS. I tak będzie o wiele lepszy niż najbardziej wypasiona listwa.
Co to jest ten ups ? Tylko u mnie problem jest taki że potrzebuje wtyczki płaskiej ze względu na mebel i gniazdko głównego podłączenia
Chroniła sprzęt przed czy?
Bo jak przed burzą to jedyną pewną opcją jest wypięcie sprzętu z gniazdka.
Listwy praktycznie przed niczym nie chronią. Na pewno nie przed tym, o czym mówią reklamy i myśli przeciętny użytkownik, czyli przed uderzeniami pioruna.
To przede wszystkim przedłużacz i rozgałęźnik z pstryczkiem.
Polecam ten model, pierwszy od lat, w którym nie padł mi włącznik.
https://www.euro.com.pl/przedluzacze-sieciowe/hama-listwa-zasil-comfort-6gn-15m-czar.bhtml
Nie wiem niestety, czy w tych mniejszych i tańszych mają taki sam, ani jak sprawuje się ten wciskany z serii Premium.
Listwy praktycznie przed niczym nie chronią
Wybacz, ale bzdury piszesz. Są przecież listwy zasilające z wbudowanymi z zabezpieczeniami antyprzepięciowymi aż do 13 500 A. Produkuje je m.in. Brennenstuhl i Reinston. I nie są jakoś przesadnie drogie, kosztują około 100-120 zł.
Trochę obaj piszecie bzdury. Bo UPS różni się tylko tym, że przy braku prądu, możemy spokojnie zamknąć komputer. Cała reszta jest praktycznie taka sama. I żadna listwa, i żaden UPS nie uchroni od uderzenia pioruna, jak pójdzie po kablach.
Jest burza blisko, to się wyłącza kompa. W firmach na to mają wywalone, bo to trochę inaczej działa.
Na resztę rzeczy które są częściej, przepięcia itp itd, dobra listwa wystarczy w zupełności. Szczególnie jak tylko sie gra. Mam UPS, ale jest wyłączony, służy tylko jako przedłużacz :D Przydał się dwa razy przez 25 lat. A ostatnie wyłączenie nagłe prądu, miałem chyba z 5 lat temu... Wcześniej to ojciec jak był wkurzony, to wyłączał po prostu prąd na chama z bezpiecznika....i to zdarzało się dużo więcej razy, niż zwykła utrata prądu XD Sprzęt się nie uszkodził. Leży to i miejsce tylko zajmuje tak na dobrą sprawę.
ALE gdybym pracował na kompie, to bym kupił i listwę, i UPS. Tak dla świętego spokoju. Do grania wystarczy dobra listwa. Ale to tylko moje zdanie. Mieszkam w bloku, rzadko prąd jakoś skacze. A ogranicznik powinien być w piwnicy jeśli to blok, a powinny być raczej dwa. Ale czy jest? Chyba kuźwa tak, skoro to obowiązkowe ;D Wiem że dwa razy piorun gdzieś trzasnął w blok, albo blisko, i zadziałało. 3 raz nie, bo piorun walnął w lukę elewacji, i poszło po kablach prosto, z ominięciem wszelkich zabezpieczeń.
Listwa ma sens, jeżeli w twojej instalacji elektrycznej funkcjonuje ochronnik klasy B+C+D, klasę A powinna mieć stacja transformatorowa. Jeżeli nie masz zachowanego stopniowania tych zabezpieczeń to listwa pomoże tyle co jej wbudowane zabezpieczenie nadprądowe w postaci topika nadprądowego.
UPS- żadne zabezpieczenie, takie urządzenie chętnie poddaje się każdemu, nawet łączeniowemu przepięciu i bardzo chętnie przenosi je na stronę odbiorów- nawet jeżeli mówimy o UPSie przemysłowym, czyli takim za 60K+.
Co ty za głupoty piszesz? Mierzysz przepięcie w amperach?
Wybaczcie że się wymądrzam, ale ludzie- podstawy elektrotechniki są w każdym gimnazjum!
Właśnie w tym problem, że nigdy nie było i pewnie w obecnej podstawówce nadal nie ma...
Nie ma złych listew... są tylko stare domy ze starą instalacją elektryczną albo bez piorunochronu,, setki razy miałem tak że wyłączyli mi prąd i nigdy nic nie było ani się nie zjarało, ale dość nowe budownictwo.
Zjarać nie musi przy wyłączeniu ale może nastąpić utrata danych.
Listwa przed niczym nie chroni, ale dobry zasilacz i UPS już tak.
