jeśli tak to w jakich sytuacjach?
No żę roz pomyśloł żem ślunzok, a potę znowu żem pomyśloł żem ślunzok.
Przeżywam co weekend jak wstaje rano z bólem głowy - zaraz wychodzę więc jutro też przeżyje "deżawi"
Przeżywałem i to setki razy. W jakich sytuacjach? Najzwyklejszych. Idąc chodnikiem, szkolnym korytarzem, będąc w klasie, siedząc przy kompie, jeżdżąc rowerem. U mnie to norma.
wojtul - ja w całym życiu miałem tylko około 8 świadomych snów :( . Zawsze się budziłem w najważniejszych momentach :F
spoiler start
Jedna była już prawie rozebrana :D
spoiler stop
Pewnej calkiem nie tak dawnej nocy snilo mi sie, ze ide wieczorem(bylo juz ciemno) z matka do Plazy w Rybniku. Pamietam, ze gdy podchodzilismy do pasow, by przejsc przez ulice, od strony wjazdu na pietrowy parking Plazy przez skrzyzowanie przejechal ciemnozielony Peugot 206 z czarnymi zderzakami. Nastepnego dnia wieczorem zdarzyla sie dokladnie taka sytuacja. To pierwszy raz kiedy przezylem deja vu - pewnie dlatego pamietam tyle szczegolow.
[6] - Ja miałem ok 5 świadomych
spoiler start
[7] - Przy trzecim (wreszcie) się udało, a w piątym ścigał mnie obcy (AvP), niestety przegrałem :/ Nie pozostałem dłużny, pizda dostała w mordę z prawego sierpowego :D
spoiler stop
zdarza się dość często, jeśli nie kilka razy w tygodniu to w miesiącu. To, co "widziałem" nawet rok wcześniej
Ja często potrafię przewidzieć jaki film poleci w telewizji. Najpierw pomyślę o owym tytule, a później okazuje się że akurat będą go nadawać w TV. Zdarzyło mi się to już kilkadziesiąt razy. Za każdym razem trafiałem :).
Z deja vu bywa że mam nawet 3 razy dziennie a bywa że nie mam kilka miesięcy ale najczęściej są to miejsca typy ulica,szkoła,dom.
Co do świadomych snów miałem może z 50(ale do tej pory nie wiedziałem co to świadomy sen) jednak nie pamiętam żadnych szczegółów rzadko pamiętam osoby pojawiające się w nich.
Chwilowe zawieszenie umysłu (Deja vu) miałem kilka razy, dobra faza, wydaje ci się, że już dana sytuacja już była.
Co do świadomych snów to miałem ich może z 7-8 razy, zawsze się budziłem w najważniejszym momencie ;/
Deja vu wielokrotnie w ciągu dnia, ciągle, prawie codziennie, przy najzwyklejszych rzeczach - niby je "widziałem", a jestem gdzieś pierwszy raz itd.
Świadomy sen - nigdy, raz myślałem że to mam, a potem okazało się że nie śpię... :P
[7] Jedna była już prawie rozebrana :D
[18] a potem okazało się że nie śpię... :P
Niebezpieczna zabawa.
Deja vu - dziesiątki razy w najzwyklejszych sytuacjach, ale od jakichś kilku miesięcy ani razu.
Sen świadomy - zaczynając od tego że już od jakichś 5-6 lat wogóle nie mam (lub nie pamiętam) normalnych, najzwyklejszych snów. Świadome natomiast w miarę często, gdzieś raz w miesiącu.
Niebezpieczna zabawa.
A tam niebezpieczna, po prostu wybitnie zaspany bylem i nie byłem pewien czy to co się dzieje to ja śpię czy nie, to wszystko :P
bardzo często. tak jakbym widział fragent jkiejś sytuacji kilka dni wcześniej, a gdy dzieje się ta sytuacja to mam wrażenie że to było
Podoba mi sie teoria, ze deja vu wynika z tego, ze lewa polkula mozgu juz cos lapie, a do prawej dociera to z opoznieniem - stad wrazenie deja vu.
to sie czasem zdaza , ale dosc rzadko .Jeden raz u mnie w w miescie a drugi raz pies wie czemu na Majorce przy wejsciu do portu w porto colom .
Takie deja vu jak wy opisujecie to chyba nie miałem. Miałem coś takiego, że czasem śniły mi się jakieś totalnie nic nie znaczące w życiu sytuacje..i później to działo w realnym życiu. Oczywiście zawsze przypominam sobie, że to śniłem już przy fakcie. Raz tylko mi zdażyło minimalnie uniknąć czegoś mało przyjemnego dzięki temu..
Mieliśmy WF, wracamy do przebieralni, w przebieralni są drzwi prowadzące do prysznica, jednak prawie nigdy nikt tam nie chodził myć, tym razem ktoś jednak się wykąpał i zostawił po środku przebieralni dużą kałuże wody..jeszcze przed wejściem poczułem jakby, że coś jest nie tak, wszystkie inne dzieci wbiegły do szatni prosto na kałuże, ja jako, że tą głupią sytuacje śniłem zostałem ocalony przed namoczeniem nóg ;D
Po prostu wiedziałem już że taka kałuża tam jest jeszcze przed wejściem..
Głupie to jest, że nie śnią mi jakieś ważne sytuacje, a takie właśnie bzdety. Co nauczyciel powie za chwilę, że jakiś napis już widziałem. AA o to ciekawe też, mam taką schize że jak gram jakaś nową grę to mam uczucie, że już w to grałem..jest to naprawdę denerwujące ;D
[27] Ja mialem identycznie i to nie raz, sniły mi się jakies proste mało obchodzące mnie sytuacje a potem to się wydarzało... :O Nie wiem jak to nazwać...