czesc
mam procesor AMD Phenom II X4 965 3,4 GHz 4 rdzenie i karte grafizczna radeona hd 7950 3gb
pytanie czy procesor ogranicza karte graficzna?
Tak, ogranicza.
Komputer można porównać do łańcucha, jest tak silny jak jego najsłabsza część :)
Ogranicza. Po prostu stosunkowo słaby procek do karty :P
To przewrotne pytanie. Odpowiedź jest następująca. Wydajność procesora nie jest związana z wydajnością karty graficznej, jednakże wydajność całego zestawu jest ograniczana przez jego najsłabszy element. Tak więc procesor starszej generacji nie obniży wydajności karty graficznej lecz ze względu na coraz wyższe zapotrzebowanie na wydajność procesorów w grach ( pod koniec generacji wzrosło o wiele bardziej niż potrzeba grafiki ) powoduje, iż osiągane FPS mogą być mierne.
Jenak zestaw dobry procesor dobra karta nie oznacza wzrostu wydajności samej karty ( w stosunku do zestawu słaby procesor- dobra karta ) a jedynie całościowy wzrost możliwości twojego blaszaka. Po prostu twój procesor stanowi wąskie gardło dla całości.
Kiedyś sam się nad tym zastanawiałem dobrze obrazuje to materiał na VideoTesty ( wyniki benchmarków odnośnie teorii )
http://www.youtube.com/watch?v=bNvpkSNfy-4
jednakże wydajność całego zestawu jest ograniczana przez jego najsłabszy element
Wszyscy w kółko powtarzają to samo. Skoro procesor jest tym "wąskim gardłem zestawu", to jak zinterpretujemy wzrost wydajności przy zastosowaniu modnej ostatnio technologii Mantle? (nie odpowiadajcie - to zasygnalizowanie problemu, a NIE pytanie ;) Przecież procesor jest ten sam, a gardło jakby się magicznie poszerzyło.
Kiedyś dawno prowadzono testy wydajności niektórych gier po Linuxem - windowsowych gier, a nie dedykowanych dla Linuxa. Dla kilku wyszło, że gra chodzi minimalnie szybciej pod emulatorem (tak wiem, że WINE, to nie emulator ;) Wtedy wyniki interpretowano "wpływem plam na Słońcu" i błędem pomiarowym. Ale teraz ...
Szanowni dyskutanci - moim skromnym zdaniem procesor nigdy nie jest wąskim gardłem dla karty graficznej - wąskim gardłem są mechanizmy wszyte w jedynie słuszny system, bo czymże jest Mantle (w duuuzym skrócie) jeśli nie obejściem tego, co siedzi w windowsie? To programiści napisali nonszalancko i niechlujnie to co siedzi w windowsie, nie przejmując się (ku uciesze producentów kart) portfelem użytkownika. Wybaczcie tę herezję, ale owo "ograniczanie procesora" to raczej wykonywanie przez procesor rzeczy "innych", niż te których oczekuje użytkownik (gracz). Dlatego wynalazki steamowe dotyczące ukonsolowienia pecetów za pomocą systemu bazującego na Linuxie są z jednej strony głupotą (bo po co pecet z systemem do gier- lepiej kupić konsolę), a z drugiej genialnym posunięciem - w momencie gdy grasz Twój pecet zamienia się w "konsolę" i znów w peceta, gdy skończysz grać.
ps. określenie "pecet zmienia się w konsolę" jest skrótem myślowym i nie nalezy go traktować dosłownie i poważnie ;)
jednakże wydajność całego zestawu jest ograniczana przez jego najsłabszy element
Taa jasne, a jak mam GeForce TITAN i I7-3790X+32GB RAMu to i tak taki komp nie udźwignie GTA SA bo ma dysk 25 GB za 3 zł z żabki......
To błędne określenie i w 100% nie trafne.
Nie twierdzą iż wszystkie podzespoły mają takie samo znaczenie :-) W grach oczywiście dysk ma znaczenie marginalne. Procesor, karta i następnie RAM to zdecydowanie istotne czynniki . Jeżeli dwa z tych trzech podzespołów będą znakomite, a RAMu będzie np 1 GB to ram będzie ograniczał wydajność, przecież trudno wtedy oczekiwać 70 FPS w Ultra na Crysis 3 :-) nawet jeśli jeśli masz TITANA i i7.
radzę poczytać artykuły o procesorze jako 'wąskim gardle' a dopiero potem się wypowiadać, niestety 90% ludzi uważa, że procek ogranicza kartę co w potocznym tłumaczeniu dociera do innych i potem jest powtarzane a niestety sprawa jest bardziej zawiła niż się wydaje, ot różne gry reagują różnie na różne procesory przy różnych kartach :)