Mam pociąg o 12:28 z Warszawy Centralnej i planowo powinienem być w Krakowie o 15:43. Jest napisane, że robią trakcję, więc mogą być opóźnienia, ale czy są to opóźnienia takie jak 10-15 minut czy jednak możliwa godzina? Mam lot z Balic o 18:35, a muszę jeszcze tam dojechać i trochę się boję. Pociąg to PKP Intercity.
Jaki dzień tygodnia? Bo musisz zarezerwować sobie luźno godzinę o tej porze by dotrzeć na lotnisko.
Powinieneś być na Balicach (w zależności od połączenia) ok 17.20. Luźno
settGOne -> Mam kierowcę, który już będzie czekał na Kraków Główny i samochodem będziemy jechali na lotnisko. Powiedział mi, że pół godziny i powinniśmy być. Mam nadzieję tylko, że pociąg nie nawali... :(
zaufać PKP
Do Balic szybciej dojedziesz pociągiem niż autem, zwłaszcza o tej porze. W godzinach szczytu są zajebiste korki w pobliżu lotniska, bo ludzie próbują dostać się na autostradę. O centrum Krakowa to już nawet nie wspominam, gdzie zawsze popołudniu jest masakra.
Ziomek, Ty nie masz wstępu do Krakowa.
Chyba kupię jakieś pomidory i przejdę się o 15.43 na peron.
reksio - nie lepiej zwołać paru karków chętnych daniu wpierd..lu warszawiakowi?
montek ->
Impaler --> pociąg na lotnisko nie kursuje...
Po lądowaniu w Krakowie ok 9:30 na dworzec główny dotarłem w 45-50 min autobusem komunikacji miejskiej.
platfoos ---> Poważnie? Cóż, dawno nie jechałem na Balice pociągiem ;)
Aż sprawdziłem na stronie lotniska i nie ma żadnej informacji, że można dojechać pociągiem. Ciekawe co się stało bo było to bardzo wygodne
UVi -> Tak, tylko pociągu akurat wtedy nie mam, a samochód będę miał podstawiony pod dworcem. Dzwoniłem teraz do PKP i kazałem im sprawdzić wszystkie połączenia tego pociągu w ciągu ostatnich 48h i miały najwyżej 20 minutowe opóźnienie, więc to jest na plus, bo będę max 16 w Krakowie, a na lotnisku muszę być 17:45 MAX.
Kiedyś krążył taki dowcip:
Tokyo - pociąg dojechał 3 sekundy przed czasem.
Warszawa - pociąg dojechał 2 godziny po czasie.
Mińsk - pociąg dojechał...
Montera ---> Możesz mieć podstawiony samochód nawet na peronie, a i tak nie zmieni to faktu, że wyjechanie z centrum Krakowa o tej porze jest bardzo trudne, no chyba, że jest to niedziela. Przy samym lotnisku też jest armageddon, wierz mi, jeżdżę tam dość często o tej właśnie porze.
Poniedziałek? Haha, powodzenia życzę. Lepiej jedź po prostu wcześniej. Szkoda nerwów.
Intercity miewają ostatnio bardzo często opóźnienia 10-20 minut, więcej nie powinno być, aczkolwiek w tym roku miałem dwa opóźnienia jeszcze w wawie - jedno godzinne. Wybieraj pociąg który jedzie z wawy a nie długodystansowe.
Ja bym dał spokojnie 20% szans że się nie wyrobisz. PKP, korek w centrum, korek do Balic.
Erton -> cale pkp juz przemaglowalem, kobiety w informacjach powiedzialy, ze moj pociag bedzie jechal z warszawy, wiec odjezdza czasowo, maksymalne opoznienie jakie bylo w ciagu 3 dni to ok. 20 minut
Jesli dojade planowo na 15:43 to bede mial duzooo czasu, by dojechac do balic, bo na lotnisku musze byc 40 minut przed odlotem, wiec 17:40
a nie powinienes byc 2 godziny wczesniej ?Tak czy siak ja bym wyjechal wczesniej , PKP to PKP taka jazda na styk jest dosc ryzykowna.
Bardzo chetnie, ale niestety od 9 do 11:30 mam pewna rzecz, ktorej nie mialem szans, by przelozyc na inny termin, a olanie tego wizalo sie dla mnie z utrata kasy.
Ale wy jesteście. Narobiliście paniki, a spokojnie zdążyłem. Za pociąg z 51% zniżką zapłaciłem 63 zł, ale dojechał przed czasem, czyli o 15:40. O 16:20 już byłem na lotnisku :)
ps. wakacje się udały, pzdr.
Montera tak jest zawsze, ludzie sa zindoktrynowani niusami w necie, wiec nie przejmuj sie, ze tak ci doradzili. Gratuluje udanego urlopu !
