jw... ?
Teoretycznie nie. Ja trafiłem na takiego sku*wiela, co chciał mnie po prostu upierdzielić, pokazałem legitymacje bez stempla i stówa w plecy. Jednakże zapłaciłem jedynie ok. 10zł, po podstęplowaniu legitymacji.
Haaahaa. Bez tej pieczątki legitymacja jest nieważna .
Ja nie maiłem podpisu kiedyś na legitymacji(po prostu o nim zapomniałem :P) No i już miał sapy i krzywił się...
Możesz - to nie pieczątka decyduje o ważności legitymacji (chyba że jest na niej jakiś napis który tak twierdzi). Czyli legitymacja bez podbicia może być ważna (ale jak wiadomo, nie musi i zazwyczaj nie jest). Wyznacznikiem waznosci legitymacji jest to, czy jestes uczniem. W najgorszej sytuacji zapewne bedziesz musial udowodnic ze w danym dniu legitymacja mimo ze bez pieczatki jest wazna - np. podczas corocznych podbic w szkole moze byc kilkudniowa luka bedaca wynikiem pracy szkolnej administracji. Podczas tej luki dalej jestes uczniem i dalej legitka obowiazuje tyle ze nie jest podbita. Jeszcze raz mowie - to nie pieczatka jest najwazniejsza, ona tylko potwierdza waznosc (chyba ze legi ma tekst w stylu 'niewazna bez pieczatki')
No to nie musisz miec prawa jazdy podbitego/aktualmnego, bo wyznacznikiem jego posiadania jest to, czy umiesz prowadzic samochod?
Dziwna logika. O ile powiedzmy 12-13 latek jest uczniem niemal na bank, to jak np. 16-17 latek to udowodni?
[8] twoje porownanie nie jest analogiczne, tzn nie widze zwiazku, przeczytaj jeszcze raz to moze zrozumiesz co mam na mysli
- po 1sze uniewaznione prawko jest zabierane z miejsca (ale zalozmy ze to nie istiota sprawy bo moze chodzi o inny dokument)
- po 2gie - data waznosci to ewidentnie data waznosci, pieczatka w legitce to potwierdzenie jej waznosci dla osob postronnych
- po 3cie - nie napisalem ze legitka bez pieczatki jest wazna, ale ze moze byc wazna
- po 4te - napisalem ze jak ktos jest uczniem to ma wazna legitke nawet jak nie ma pieczatki, ty mi odpowiadasz ze jak ktos ma niewazne prawko a umie jezdzic to prawko ma aktualne - coz za nietrafna analogia, niezrozumiales istoty rzeczy coz. ..
- po 5-te piszesz ze moja logika jest dziwna. to nie jest moja logika, ale rzeczywiste tezy, oparte o istniejace i aktualne akty prawne ...
>>> Marcinwin
Po pierwsze, podczas 'corocznych podbic' fizycznie NIE MASZ legitki.
po drugie - jak jeszcze chodzilem do szkoly legitke zabierano mi rano i oddawano przed koncem szkoly. Wlasnie po to, bym mogl na niej jezdzic.
asdasd793 --> Możesz, ale przygotuj się na przepychanki słowne z konduktorem/kanarem. Przygotój się na to, że możesz dostać madat (i na 99% dostaniesz), od którego się będziesz mógł odwołać, ale będziesz musiał jechać do siedziby firmy, która sprawdza bilety, z podbitą legitką, no i po opłacie 10 zł. Także więcej pierdzielenia się niż to jest warte.
smuggler, 16-17 latek nie musi niczego udowadniać, bo ciąży na nim obowiązek nauki, do 18 roku życia. Osoby do 16 roku życia mają obowiązek szkolny (przymusowe 9 lat nauki).
Mim to nie przeszkadza to cepom kanarom w karaniu ludzi, którzy uczniami być muszą (a i ustawodawca przecież daje im do tego pełne prawa).
Chodzi oczywiście o to, że taki dzieciak młody i naiwny może nie pojedzie się odwoływać i płacić 10-15 zł wuj wie za co, tylko zapłaci mandat.
Totalny kretynizm. Ale co by biedny kanar robił, jakby nie mógł dzieci dojeżdżać i emerytów ścigać "poza strefą". Połowa z nich w nie zna innego życia.
Aż się odechciewa być uczciwym, jak się człowiek napatrzy. Zawsze mam bilet a już kilka razy i do mnie skakali, ostatnio wsiadłem, kasownik wyłączony (wyłączyli na poprzednim przystanku) a kanar do mnie z łapami dlaczego bilet nie skasowany. Ze 3 razy stwierdził, że kłamię, bo tu wcale nie wsiadałem, ale w końcu zmiękł, bo szybciej bym mu w ryj strzelił, niż mandat przyjął. Niech 1/10 w takiej sytuacji przyjmie i już jest zysk.
>>> bartek
Jesli ktos jest na tyle bogaty by zaplacic +120pln zamiast podejchac na drugi koniec miasta, by przedstawic legitke to [...]
Jak natrafisz na idiotę to, tak! :)
[10] Piotrek, specjalnie dla ciebie inna wersja pytania
Pomijam ze nie masz racji, bo z doswiadczenia wiem ze legitymacja moze wypasc (w sensie pieczatka) a zbieranie i podbicie za np. tydzien. Czy to oznacza ze przez ten tydzien musze placic 100 % ? Nie
I wspomniane pytanie dla ciebie, zakladajac ze masz racje - czy podczas corocznych podbic, kiedy juz fizycznie mi zabiora legitke, to czy w tedy mam obowiazek placic 100% mimo ze wogle nie mam legitki ? Odp - TEZ NIE. Tzn mam OBOWIAZEK ukazania legitki, jak jej nie okaze kanar ma PRAWO wystawic mandat, natomiast potem ja MAM prawo udowodnic, ze w momencie wystawienia madnatu bylem uczniem a co za tym idzie obowiazywala mnie ulga - nie bylem tylko tego w stanie udowodnic w momencie wystawiania mandatu ze wzgledu na fizyczny brak dokumentu, czy tez brak pieczatki. A co jak mi ukradna legitke ? Czy to znaczy ze ukradli mi tez 50 % znizki ? Ludzie prosze was ..
Piotrek.K, jak dzieciak ma 13 lat a ojciec go za byle co pruje pasem po dupie, to wszystko się może zdarzyć.
Zresztą "przedstawienie legitki", to też kasa, więc tak czy siak interes jest dobry (niekoniecznie dla kanara, bo chyba od odwołań doli nie mają?).
Nie, nie możesz. Ta banda kretynów zwanych "kontrolerami", gdzie powinni być nazywani hienami, żąda legitymacji od drugoklasistów z ogromnymi tornistrami i workami na buty..