Siemanko, od razu przejde do rzeczy. A więc:
Ej ziomy, po głowie cały czas chodzi mi jedna gra. Napierdalałem w nią z kumplem daaawno temu i nie pamiętam czy była ona na PSX czy PC. Niestety pamiętam tylko, że każdy miał baze i puszczało się z niej roboty czy tam czołgi, ale nie na zasadzie np StarCrafta, tylko jeździły one chyba po takich "uliczkach", mapa na zasadzie jakies areny, ale własnie kurwa niewiele pamiętam :/ Może ktoś coś kojarzy?
Wiem, że za dużo nie napisałem, ale jak ktoś mi pomoże to <bowdown>
Nie wiem... może któreś Command & Conquer? Może Red Alert?
Trudno wywnioskować, bo mało podpowiedzi dałeś ;P
Edit. Chociaż nie wydaje mi się, bo jak chodzi Ci o "uliczki" to mam rozumieć wąskie, jedyne drogi przejścia, a nie jakieś otwarte, większe miasta, prawda?
Wiem, że mało napisałem, ale pamiętam to jak przez mgłe. Te gry, które podałeś, to niestety nie to. Na pewno nie był to taki otwarty swiat, jak w grach, które wymieniłes. Tak czy siak dzięki :p
Niestety nie
Również nie, ale bardzo podobne klimaty :)
Kazioo, nie było to takie kolorowe :D
Ezrael, takiej pegasusowej grafiki nie było
cswthomas93pl, na 95% nie. Musiałbym zobaczyc gameplay, bo są tylko screeny, a na YT pustki.