Chodzi mi o coś takiego jak "The long dark" gdzie musimy dbać o pożywienie, sen, budować schron itp.
Coś jak "the forest" ale bez popapranych tubylców (ta gra by była idealna, ale nie jest tropikalną wyspą).
Zawsze mnie jarało przetrwanie na TROPIKALNEJ, bezludnej wyspie.
Stranded Deep niestety oferuje za mało, malutkie te wysepki.