Właśnie czytałem o utajnieniu procesu Hołowczyca w sprawie przekroczenia prędkości i zacząłem się zastanawiać: czy trzeba mieć prawo jazdy, żeby startować w rajdach?
Rozkmina czysto akademicka bo nie planuję tego typu kariery a nawet jakby to plastik z kilkoma literkami mam w portfelu od ponad 10 lat i w życiu dorobiłem się aż jednego punktu za parkowanie...
jak chodziłem do liceum to dwóch znajomych z klasy startowało w rajdach wrc bez pełnoletności i prawka oczywiście na jakieś osobne zezwolenie czy licencje czy coś takiego
http://www.motocaina.pl/artykul/jak-zostac-kierowca-rajdowym-przeglad-licencji-6303.html
Chyba nie trzeba mieć prawa jazdy.
Nie jest wymagane prawo jazdy. Młodzi zawodowi kierowcy rajdowi (i wyścigowi) czasem nie mają prawa jazdy. Nie ma to nic wspólnego, jedno to dyscyplina sportowa, drugie to prawo ruchu drogowego.
Natomiast licencja to zupełnie odrębna sprawa.
Do uczestnictwa w wrc wymagane jest posiadanie międzynarodowej licencji rajdowej, tej bez prawa jazdy nie zrobisz. Przy wielu imprezach niższej rangi czy kjs, nie jest ona wymagana. Jednak prawko wciąż konieczne ;)
Dzięki za rozwiązanie zagadki. Teraz mogę spać spokojnie! :)