http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/polska/prezydent-w-bulu-i-nadzieji-zaprasza-kaczynskiego-na-obiat,73977,1 - chodzi o tę sprawę
Sądzę, że gdyby taką gafę popełnił JK to w Szkiełku jak i TVN 24 byłaby to sprawa omawiana szeroko. Śmiano się z borubarów i perejry LK natomiast podobnego medialnego blitzkriegu nie widzę w stosunku do hrabiego
+ dla Komorowskiego, że swój błąd widzi, a nawet żartuje z niego ... nie zamyka sprawy " nie będę o tym rozmawiał "
[2]
Shitstorm juz byl. Po prostu kolega z [1] przesiedzial ostatnie 2 (3?) tygodnie pod kamieniem.
Oczywiście, że się pojawił - a nawet jeżeli dobrze pamiętam to właśnie ich widzowie znaleźli te błędy na zdjęciach tej stacji i TVN24 poinformował o tym pierwszy. Ale 100% pewności nie daje, że faktycznie byli pierwsi - ale inforowali szeroko.
Ostatnio Majewski ze swoimi aktorami ostro śmiali się z Komorowskiego z tego powodu. Ale wiadomo, to dalej jest Tusk Vision Network i tuba PO, bo nie wychwala za każdym razem pod niebiosa egocentryków z PiS.
. Komorowski przeprosił za błędy, ale wypomniał Jarosławowi Kaczyńskiemu, że i ten nie jest bez winy.
A ja się pytam co do tego ma Jaro Kaczyński? Uczył go ortografii w podstawówce? Nie wiedziałem, że teraz nawet swoją ułomność i głupotę zrzuca się na PiS i Jarka...
[7] Tak jak pół Polski...
edit. Tak właściwie to nie przypieprzył się, poprostu dziennikarze zadali mu pytanie a on wyraził na ten temat swoją opinie...
Nie, ale przypieprzyl sie do Komorowskiego o to.
Jarek "fan Bitle... Bitelsów niesłuchający Udwa" Kaczyński nie powinien się w tej sprawie wypowiadać, bo sam niejedną gafę popełnił.
Czemu niby mialoby tego nie byc w TVN? Przeciez TVN 24 mowi o WSZYSTKIM co sie dzieje i jezeli juz to niektorzy dziennikarze moga miec inne zdanie w stosunku do innych z konkurencyjnych stacji ( choc ja tego w przeciwniestwie do WIEKSZOSCI nie widze, ale coz, pewnie sie myle i sa nieobiektywni) ale zeby zaraz nie pokazywal i nie nasmiewal sie z rzadow PO i Prezydenta? To chyba w zyciu TVN 24 nie ogladaliscie.
No i zepsuliście teorie spiskową Wallenrodowi;)
Ziemkiewicz już miał gotowy felieton, Wildstein tekst na okładkę URz, a tu WSI24 pokazało wpadkę prezydenta i wszystko zepsuli. Nie można popsioczyć na salon, samemu nazywając się walczącym o wolność i obiektywizm podziemnym dziennikarzem ;D Zaraz, zaraz, znajdzie się inny pretekst na tysięczny felieton o tym samym.
To już wiemy, że pokazali - fajnie
Jednak jest różnica pomiędzy jednorazowym pokazaniem, a wałkowaniem tego na wszystkie strony w każdym programie
Ten wątek nie jest ani anty-po ani anty-po ... raczej sądziłem, że będzie to dobry punkt wyjścia do dyskusji o polskich mediach
Kolejne przykłady ? Proszę bardzo
Kiedy waliła się koalicja PIS-Samoobrona-LPR ... w TVP jakiś bliżej nieznany mi poseł zaczął nawijać o nieprawidłowościach związanych z wydobyciem węgla - szybki powrót do studia
Krzyż - dość popularny temat wałkowany w mediach. Od czasu kiedy został przeniesiony do kościoła nie widać ani bojowników ani mediów ...
a co, telewizja ma nadawać spod krzyża w kościele gdy nic się tam nie dzieje? Albo szukać obrońców jak ich nie ma? Na 10 pewnie znowu będą nadawać ze wszystkich frontów jak się stęskniłeś cyrku.
Szukasz problemów gdzie ich nie ma i robisz z siebie idiotę. Daj sobie spokój...
Konrad - czyli "no dobra, pokazala, ale i tak trzeba im dowalic, bo mogli pokazac wiecej, a w ogole w 2003 byli nieobiektywni, wiec dalej do bani sa".
PS. Ciekawe czy Nasz Dziennik cytowal slowa Switonia o Lechu Kaczynskim? :) No i zdecydowana reakcje Jaroslawa "Bronie Dobrego Imienia Brata" Kaczynskiego?
Smuggler
Bo są nieobiektywni ( tkwi to u samego źródła tego typu programów/gazet . Stwierdzenie obiektywna gazeta to tak jak powiedzieć o polityku, że jest apolityczny. Nieobiektywność sama w sobie nie jest zła) i do bani ( pamiętam sytuację, gdy w wieczornym wydaniu Wiadomości była wspomniana afera FOZZ w związku z toczącym się jeszcze procesem. Natomiast w Faktach - ani słówka. ( przez cały tydzień - również żadnej informacji. Zamiast tego były informacje w stylu skeczu Grupy Rafała Kmity )
Mam bardzo negatywny stosunek do mediów. K*rwy i ch*je nie przechodzą im przez gardło ( przynajmniej na wizji się hamują ... a i to nie zawsze ) ale bezczelne wmawianie ludziom nieprawdy, manipulowanie informacją, przedstawienie niepełnych, nierzetelnych faktów, omijanie pewnych spraw/tematów - można to zaobserwować codziennie. Przygotowanie materiału/artykułu pod zamówienie konkretnej ekipy również nie stanowi problemu ...
Co ciekawe - przemogłem się niedawno i zacząłem słuchać Radia Maryja przez 10 minut dziennie w losowo wybranych porach - żadnych herezji, żydów, masonów i innych wpadek nie zauważyłem. Mimo kontrowersyjnego ojca Rydzyka, radio samo w sobie nie jest takie złe, na jakie kreuje je mainstrem
[15]
Nie usłyszysz takiego zdania w mediach, a jeśli już to jako komentarz jakiegoś kapłana ( bo to "czarny" ), polityka znanego z ciekawych wypowiedzi ( "oszołom") ... Ot, żeby społeczeństwo wiedziało jaką przyczepić łatkę konkretnemu człowiekowi oraz w jaki sposób ma myśleć o danej sprawie.
Taką samą łatkę próbuje przyczepić smuggler ...
Dalej - wywiady, tudzież modlitwy - może trafiłem na niewłaściwe programy. Przecież to miał być istny diabeł ... wcielone zło, Sodomia i Gomora ...
Nie słuchałem tego radia z zamiłowania. Miałem spore wątpliwości jako ateista, ale postanowiłem sprawdzić wizerunek tego radia nakreślony przez mainstream ...
[16]
Brawo - zostałem zmiażdżony przez twoje błyskotliwe argumenty oraz celne riposty.
"Od czasu kiedy został przeniesiony do kościoła nie widać ani bojowników ani mediów ..."
Bo pies z kulawą nogą się nim już nie interesuje, spełnił swoją funkcję i bojownicy mają go już w dupie. A jak nie ma zdarzenia to nie ma mediów, to chyba proste.
Zresztą, łap:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Krzyz-spod-palacu-potraktowany-jak-przyslowiowy-Murzyn,wid,13283750,wiadomosc_prasa.html
"Co ciekawe - przemogłem się niedawno i zacząłem słuchać Radia Maryja przez 10 minut dziennie w losowo wybranych porach"
Bardzo ciekawe. Osobliwe, rzekłbym...
Słuchaj sobie czego chcesz ale pamiętaj że radyjo z brakiem obiektywizmu ma dużo więcej wspólnego niż TVN.
Mam bardzo negatywny stosunek do mediów. K*rwy i ch*je nie przechodzą im przez gardło ( przynajmniej na wizji się hamują ... a i to nie zawsze ) ale bezczelne wmawianie ludziom nieprawdy, manipulowanie informacją, przedstawienie niepełnych, nierzetelnych faktów, omijanie pewnych spraw/tematów - można to zaobserwować codziennie. Przygotowanie materiału/artykułu pod zamówienie konkretnej ekipy również nie stanowi problemu ...
Co ciekawe - przemogłem się niedawno i zacząłem słuchać Radia Maryja przez 10 minut dziennie w losowo wybranych porach - żadnych herezji, żydów, masonów i innych wpadek nie zauważyłem. Mimo kontrowersyjnego ojca Rydzyka, radio samo w sobie nie jest takie złe, na jakie kreuje je mainstrem
Tak, tak ->
Jak z tobą dyskutować, skoro ty już masz z góry upatrzone podejście do sprawy i basta...
Moim zdaniem nie można nazwać TVN nieobiektywną stacją - lekko sprzyjającą PO tak, nieobiektywną nie.
Nieobiektywny to jest ND czy RM - czy kiedykolwiek pojawiło się tam chociaż pół słowa które by nie sprzyjało PiS? Czy kiedykolwiek spojrzeli na jakąś sprawę obiektywnie i bezstronnie (czyli nie zakładając z góry, że Tusk i PO to dzieło rosyjsko-niemieckiego przemysłu przeciwko Polsce)?
Jarek wali gafy i to naprawdę poważne - Bronek przy nim się chowa. Bo o ile ten drugi walnie się w ortografii czy okaże grubiańską kulturę (co ofc jest naganne), o tyle ten drugi w ciągu jednego przemówienia jest w stanie napuścić jedną grupę ludzi na drugą, a jednocześnie obrazić trzecią.
Dlatego też, jest szalenie atrakcyjny dla mediów...
Bardzo to wszystko fajne o czym mówisz Ksips ... pytanie tylko dlaczego jednego klepie się po pleckach i mówi "mordo ty moja" i już nigdy nie wraca się do tematu ... a drugiemu wypomina się to i owo ciągle. Ba ! Zaprasza się odpowiednich "ekspertów" w między czasie pomijając tych nieodpowiednich, "nie naszych".
Zresztą ... klepanie po pleckach jest dość powszechnym zjawiskiem - rzadko kiedy zdarzają się niewygodne pytania i drążenie rzeczywiście ważnego tematu.
Jeśli już zaprasza się osoby z przeciwnych obozów to zazwyczaj są to osoby nie mające nic do powiedzenia albo robiące show ( zazwyczaj obie rzeczy naraz ). Ot i prymitywny język dyskusji politycznej spotyka się z jeszcze bardziej prymitywnym poziomem mediów ku uciesze tłumu.
Dobrze, że mamy przynajmniej wybór co chcemy czytać/oglądać ... szkoda tylko, że nie jesteśmy w stanie przyswoić sobie pożądanej porcji informacji ...
Rozumiem, że taka gazeta czy inna stacja muszą na siebie zarabiać. Niech tylko trzymają jakiś poziom ...
A z ciekawosci - czy w RM KIEDYKOLWIEK znalazles wypowiedz kogos z PO, czy SLD i to nie w formie cytatu (i to zapewne dobranego tak, by pokazal cala wrednosc owej partii), ale wygloszona przez przedstawiciela owej partii? Krotko mowiaczy czy RM KIEDYKOLWIEK skazila sie obiektywizmem na tyle, by dopuscic na swa antente kogos, kto ma INNE poglady?
spoiler start
Tak sobie pytam, bo wiem ze to pytanie retoryczne.
spoiler stop
PO wprost nie sprzyjają żadne media. W TVN-ie nie usłyszysz "głosuj na PO, bo PiS to oszołomy". Nie przeczytasz tego też w gazecie wyborczej. Jeśli jest omawiany jakiś temat, to najczęściej są zapraszani politycy wszystkich opcji politycznych i każdy ma równe prawo do wypowiedzi. PiS wręcz przeciwnie. "Ich" media nawołują do głosowania na jedyną słuszną partię. Dają prawo głosu tylko im. Kiedyś Tusk chciał pójść na wywiad do RM. Spotkało się to z odmową.
Z tymi 'wszystkimi' opcjami i 'rownymi' szansami to bym tak nie przesadzal. Takiego na przyklad JKM nie uswiadczysz, chyba ze w odpowiednio ukierunkowanym, wysmiewajacym materiale, cos jak Tusk w RM.
"bo jest ignorowany przez wiekszosc mediow, acz z roznych przyczyn."
Np dlatego, ze to przez niego Lis w imieniu reszty "obiektywnych" i "czystych" dziennikarzy placzliwie blagal Walese 'niech nas pan ratuje, panie prezydencie' (przed lustracja)..:)
JKM to inna bajka troszke, bo jest ignorowany przez wiekszosc mediow, acz z roznych przyczyn.
Gdyby UPR miał swoją reprezentację w sejmie, to Korwin też by się pojawiał w programach tvn-u. W czasie kampanii prezydenckiej ze 2 razy gościł na Polsacie News i w Superstacji. Rozmawiał wtedy z dziennikarzami, którzy nawet popierali jego pomysł na gospodarkę.
promilus --> No widzisz, nie orientujesz sie nawet (widac, jak twoje obiektywne media rzetelnie informuja), ze Korwin juz od dawna nie jest czlonkiem UPR - to o czym mamy tu rozmawiac?:)
O obiektywizmie mediow, a nie przynaleznosci partyjnej JKM, zgodnie z topikiem. No i powinien byc osobny pasek w TVN24 z informacjami o aktualnym stanie JKM, czy co? Swoja droga czyzby UPR tez byla dla JKM nazbyt socjalistyczna? :)
No i zawsze mozna jeszcze dociac "nie nosi tez muszki i nie ma koziej brodki" wiec w ogole jakis debil pewnie rozmowca jest...
No a autor ma o tyle racje, ze np. nie ma specjalnie tez na wizji tez gosci z LPR i Samoobrony, bo ich nie ma w Sejmie (a jak sa to raczej prywatnie, z okazji procesow rozmaitych). Wiec sprawa jest o tyle prosta, ze zaprasza sie tych, co maja jakis sensowny elektorat, bo jest szansa ze elektorat bedzie to ogladal.
wysiak ---> skoro JKM nie jest juz nawet czlonkiem niszowej partii, czyli występuje samopas, to niby dlaczego akurat on ponad innych komentatorów życia politycznego miałby być faworyzowany, a co więcej odnoszony jako przykład nieobiektywności mediów??
smuggler --> To co piszesz, to jedno - a na przyklad odwolywanie zaplanowanych debat przedwyborczych, bo obecnosc zglosil JKM, i przywracanie ich natychmiast gdy tylko zostal zastapiony przez kogos innego - to jednak troche inna sprawa.
smalczyk --> JKM jest aktualnie czlonkiem i liderem innej partii, no ale skad ty to moglbys wiedziec?
Która ma w nazwie UPR. ;)
Odwolanie tej debaty to istotnie smierdzaca sprawa, ktorej nie rozumiem.
A w jakiej partii jest JKM to naprawde nie jest informacja, ktora jest dla mnie istotna. W jakiej by nie byl, ma te same poglady, ktore niezlomnie glosi, i ktore regularnie ludzie (aka l*d) odrzucaja, bo sa glupi(wersja JKM i fanow) bo sa moze i sluszne ale nierealizowalne (opinia zdaje sie vox populi)
wysiak ---> no własnie, skąd - skoro w tv go nie pokazują, a osobiście poczynania Janusza mnie nie interesują? :))
Ponawiam pytanie - w świetle , mimo wszystko :), bytności JKM w jakiejś partii, dlaczego ma on byc traktowany lepiej niż przedstawiciele innych kilkuosobowych ugrupowań?
Święta krowa?
promilus --> No widzisz, nie orientujesz sie nawet (widac, jak twoje obiektywne media rzetelnie informuja), ze Korwin juz od dawna nie jest czlonkiem UPR - to o czym mamy tu rozmawiac?:)
Wiem, że Korwin odciął się w pewnym momencie od UPR i założył WiP, co nie zmienia faktu, że to jedno i to samo. Korwin to UPR. Jakiś czas temu obie partie się połączyły, lada dzień pewnie wrócą do nazwy UPR. Korwin nigdy nie przestał być duchowym przywódcą UPR, co widać po spamie na takim wykopie. To po pierwsze.
Po drugie, nigdzie nie napisałem czegokolwiek o obiektywnych mediach, czytaj ze zrozumieniem. Podpowiem, że słowem klucz w 20 poście jest "wprost". Ludzie to nie maszyny, co wyklucza 100% obiektywność. Jednak nie można porównywać TVN-u do mediów Rydzyka. Powiedzmy, że ten pierwszy jest w 70% obiektywny, a ten drugi w 2%.
Po trzecie wreszcie, najzwyczajniej kłamiesz o nieobecności JKM w mediach, co wynika z niewiedzy lub ignorancji, ale mimo to musisz w swoim stylu pisać o tym jakby to była prawda i tylko prawda. Jak już pisałem, JKM bywał w Polsat News i nie były to audycje wyśmiewające jego poglądy. Pojawia się też w Superstacji. Przypomnę tylko, że jego partia ma jakiś ułamek procenta poparcia. Jakoś nikt nie zaprasza do studia ludzi związanych z partiami o podobnym poparciu jak na przykład Partia Emerytów i Rencistów i nikt nie grzmi, że to skandal i nieobiektywność.
No i o czym mamy rozmawiać, o wszechwiedzący?;)
JKM jest aktualnie czlonkiem i liderem innej partii, no ale skad ty to moglbys wiedziec?
25 marca 2011 UPR-WiP została zarejestrowana. Stanisław Żółtek został I wiceprezesem, a Robert Maurer (dotychczasowy II wiceprezes tej części UPR) III wiceprezesem ugrupowania. Prezesem UPR-WiP został Janusz Korwin-Mikke.
Masz więc tylko połowiczną racje a to chyba trochę za mało coby zarzucać innym niewiedzę ;]
Swoją drogą - podrygi (rozłamy, fuzje, etc) wśród tej odmiany kanapowców - są równie żenujące co ciągłe zmiany i rozłamy w PD - jest to w sumie trochę zabawne. Jak sobie człowiek pomyśli, że to są ludzie ( w UPRach i w PD), którzy są przekonani o swej ponadprzeciętnej inteligencji, wiedzy, etc - a mimo to nie są w stanie zrozumieć tego, że ich działania, tak jak ich partie - nikogo prawie (za wyjątkiem niewielkiego elektoratu) nie obchodzą.
@Smuggler
Przez okres próby - nie znalazłem satysfakcjonującego cię "dobrego" cytatu. Z obiektywizmem pewnie i nie mają wiele wspólnego ale nie jest to też zło wcielone
Reakcja alergiczna na "RM" to już jakieś zboczenie :P
JKM to temat rzeka .. sporo można pisać dlaczego jest tak, a nie inaczej ... aczkolwiek, chyba największy problem tkwi w nim samym, bo jemu nie zależy i go stać ...
Kiedyś zainteresowałem się PD na tyle, że nawet na nich głos w jednych wyborach oddałem, bo programowo mi całkiem pasowali, ale cyrk to faktycznie tam mają niezły;) Gdy szukałem ich stronki to natrafiłem na jakieś forum na wygnaniu, bo jakaś babka została prezesem, z czym sie częśc osób nie zgadzała, więc zrobili swoje forum, gdzie debatowali we trzech;D
Podobny los czeka PJN, co pokazuje ostatnie głosowanie w sprawie narkotyków. Prezes partii za, Poncyliusz się wstrzymał, reszta przeciw;D Niezły ma posłuch Kluzikowa;) Może i nie było dyscypliny, ale niezła paranoja, żeby cały klub miał odmienny pogląd w sprawie, niż szef. A może to takie przymiarki to powrotu na łono Kaczyńskiego.
promilus1->
Ja miałem bliższą styczność z PD i powiem Ci, że od środka wygląda to jeszcze gorzej. Ludzi niewielu (największą grupę stanowią pogrobowcy UW i innych tworów) ci młodsi chorują na "ja wiem wszystko lepiej"-izm, efektem czego są ich genialne wyniki. Ostatnią szansą PD było uczestnictwo w LIDzie - (mogli dzięki temu posłów do sejmu wprowadzić) potem ich mania grandiosa - dała o sobie znać i Kuźniakowa rozpieprzyła to co zostało z partii (a już wtedy zostało tego niewiele)
Co do PJN - to podsumowaniem całego tego tworu była informacja o tym, że Bielan zabrał im kody do strony - dla mnie to jest przejaw braku profesjonalizmu i przekreśla jakiekolwiek poważne traktowanie partii, "której ktoś zabrał kody do strony" ;]
niezła paranoja, żeby cały klub miał odmienny pogląd w sprawie, niż szef.
Rozumiem, ze wolisz model partii wodzowskiej, gdzie kazdy glosuje tak jak prezes?
Rozumiem, ze wolisz model partii wodzowskiej, gdzie kazdy glosuje tak jak prezes?
Tak. Przynajmniej wtedy wiem, wybierając tę partię, na co głosuję. Partia musi mieć spójne poglądy, w przeciwnym razie jej istnienie nie ma sensu. Nigdy nie zagłosuję na partię XYZ, na która składają się nacjonaliści, lewacy, prawicowcy, konserwatyści, liberałowie, a prezes nie ma nic do gadania i każdy głosuje jak chce.
Zadna skrajnosc nie jest sensowna. Z jednej strony nie moze byc partia, w ktorej kazdy zawsze ma swoje zdanie i w d... wszystkie inne. Z drugiej jesli cala partia naboznie powtarza to, co prezesowi raczy sie akurat nawinac na jezyk i ma to za jedyna madrosc swiata tez bez sensu. Partie powinni tworzyc indywidualisci ale patrzacy w te sama strone. :)
promilus ---> zdajesz sobie sprawę, że właśnie zostałes fanem PiSu? :))
PO jest tak samo partią wodzowską jak PiS. Głosując na PO, głosujesz na Tuska. Głosując na PJN, głosujesz... No właśnie, na kogo? Żeby była jasność - jestem zwolennikiem okręgów jednomandatowych, ale w obecnym systemie partie muszą być w miarę światopoglądowo spójne. W PO są różne nurty, jest wewnętrzna debata, ale kto by się nie spierał i tak wygrywa Tusk. Bardziej demokratyczne - o ironio - jest SLD, bo trwają pod różnym przewodnictwem, podobnie PSL.