Co odpowiada za ogarnianie efektów i ilość jednostek na ekranie? procek,grafa czy ram? Chodzi mi o to jaka część zajmuje się ilością rzeczy na ekranie. Co trzeba kupić do kompa żeby na ekranie było więcej walczących jednostek i żeby się nie ścinało.
Procesor - logika, sterowanie GPU. Do mocnej karty graficznej musi być mocny procesor, inaczej GPU nie dostanie wystarczającej ilości instrukcji i będzie się nudzić
Karta graficzna - wyświetlanie wszystkiego, czasem liczenie efektów jest na niej (np. sprzętowy PhysX)
RAM - wszystko co jest na ekranie siedzi w pamięci operacyjnej.
Nie ma jednej rzeczy odpowiedzialnej za ilość jednostek na ekranie.
Najlepiej kupić kartę graficzną w tej samej cenie co procesor lub nieco droższą. Większy priorytet stawiam na kartę graficzną, bo procesor np. za 900 zł powinien ogarnąć kartę za 1300 zł.
W grach procesor zajmuje się obliczeniami fizyki. Grawitacja, przesuwanie pudeł na ekranie, lot pocisku, burzenie ściany i inne rzeczy. Sztuczna inteligencja, przeciwnicy są oskryptowani w AI, mają pewien zasięg widzenia i pole i non stop skrypt sprawdza, czy gracz wlazł w pole widzenia i wtedy odpalają się kolejne skrypty jak szukanie optymalnej ścieżki do gracza z pominięciem przeszkód, ataki różne, blokowanie ciosów itd.
Karta graficzna - większość rzeczy na ekranie, modele budynków, postaci itd, czyli ogółem wielokąty, cienie i wszelkie cieniowanie, światło, wygładzanie krawędzi, efekty specjalne i inne bajery. Jak masz słabą kartę graficzną, a w grze będzie mnóstwo dość skomplikowanych obiektów i dorzucisz do tego realistyczne światło i cienie, to karta słaba sobie nie poradzi z tym.
A jak masz słaby procesor, a w grze strzelisz z armaty w mur i wieżę 15 metrową i będzie symulacja burzenia, spadania gruzu łącznie ze spadaniem mebli, to procesor nie wyrobi. Dlatego obie rzeczy są ważne. A w przypadku AC Unity, procesor ma sporo roboty, bo na ulicach są ogromne tłumy ludzi, a każda postać ma SI jakieś, w tym taki gość na ulicy musi umieć nie wpaść na innego gościa na ulicy. Autorzy gry mieli problem z tym na konsolach, bo tam procesory nie są zbyt wydajne, narzekali na procesor.
Wypowiedź kogoś z UBI:
- Technicznie ogranicza nas procesor. Układy graficzne są potężne, więc oprawa wygląda całkiem ładnie. Ale to CPU musi przetworzyć sztuczną inteligencję, liczbę postaci niezależnych na ekranie, wszystkie działające równolegle systemy.
- Bardzo szybko trafiliśmy na ograniczenie, co było frustrujące - dodał. - Myśleliśmy, że w sferze sztucznej inteligencji wszystko będzie dziesięć razy lepsze, ale szybko zdaliśmy sobie sprawę, że nie będzie tak łatwo. To nie liczba polygonów ogranicza klatki. Moglibyśmy osiągnąć nawet 100 klatek na sekundę, ale przez SI jesteśmy ograniczeni do 30.
Ale przeciętna gra nie ma tłumów ludzi, a niewielkie grupy głupich przeciwników. Jak wydasz 8, 9 stów na procesor to wystarczy do każdej gry jaka obecnie jest. W przypadku karty graficznej to musisz wydać z 9 stów by na wysokich grać w tych bardziej wymagających grach, jeśli myślałbyś o ultra w AC Unity to musiałbyś jeszcze dorzucić kilka stów, AC Unity to kiepsko zoptymalizowana gra. Myślę, że R9 280 Oc 3GB (384Bit) za 900 zł na chwilę obecną wystarczy ci do grania, konkurent geforce GTX 960 o ile pamiętam ma szynę 128 bitową tylko, wydajnościowo obie karty są w porządku, jednak część ludzi rozczarowała się premierą tego GTXa, no i droższy jest chyba o jakieś 100 zł i ramu ma mniej.
Ciekawi mnie jak wydajne będą te karty w przypadku gry Kingdom Come: Deliverance, która do premiery jeszcze ma sporo czasu, jakaś wczesna alpha jest i teoretycznie mógłbym wygooglować jak te karty spisują się, choć to wynik będzie przekłamany prawdopodobnie, bo optymalizacją gry mogą zająć się w późniejszej fazie produkcji, tak jak w przypadku Wiedźmina 3 zrobili, poprawili wydajność.
Myślę że dowiedziałem się wszystkiego co chciałem się dowiedzieć. Dzięki ;)
