Trudny to wątek dla ultrasów jednej z partii, bo w tym wypadku nasi zagłosowali solidarnie. Wszystkie partie były "za". Jedynie Ujazdowskiego sumienie ruszyło i wstrzymał się od głosu. Co mogło na chwile zakończyć wojnę polsko-polską? Cenzura internetu. KRRiT będzie miało jeszcze większe kompetencje. Już swe macki będa wyciągać nie tylko w stronę radia i telewizji, ale i do internetu http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9247597,Co_czeka_polski_internet__Koncesje__cenzura_i_kary.html Absurd absurdem absurd pogania. Jak wiadomo mało u nas koncesji, zezwoleń i rejestrów. Potrzeba ich więcej, a wtedy będzie nam się lepiej żyło. Trudno wybrać jeden fragment tekstu, bo co drugi akapit wygląda tak jakby był pisany dla przedstawienia kabaretowego. Jakiś przykład? Lubicie oglądać mangę w internecie? No to teraz na tej samej stronie będziecie mieli 15% filmów europejskich! Dziękujemy! Śmiech na sali.
Bardzo dobrze! Tak trzymać sejmie!
Uwiera bardzo naszym (p)osłom względna wolność panująca w necie. W sumie można było przypuszczać, że prędzej czy później będą próbowali wziąć za ryj tak jak radio i telewizję.
I w tym kraju ma być normalnie? Chyba nie, niech w ogóle zlikwidują internet i każdy będzie szczęśliwy, że będzie mieć więcej wolnego czasu.
To jest po prostu chore i nienormalne.
oni są oderwani od rzeczywistości, po prostu ręce opadają
pewnie przejdzie to bez echa, może najwyżej puszczą materiał w telexpresie o wielkim sukcesie polskich polityków, żeby plebs wiedział na kogo głosować...
Najlepsze w tym wszystkim, że pomimo partie opozycyjne miały wątpliwości to ostatecznie wszyscy zagłosowali za.
Główny Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk - instytucja państwowa utworzona w 1945 (pierwotnie pod nazwą Centralne Biuro KPPiW), która zajmowała się kontrolą i weryfikacją publikacji prasowych, radiowych i telewizyjnych, wydawnictw książkowych, filmów, spektakli teatralnych, widowisk, wystaw itp. Jego centrala mieściła się w Warszawie, na ulicy Mysiej 2.
No i bardzo dobrze, przecież internauci tylko piją piwo i oglądają pornografie. W końcu głupi Jaruś i jego PIS dopiął swego.
Wypraszam sobie! Piję tylko spirytus ciepły i zimną czystą wódkę na zapojkę, a oglądam tylko Klan oraz Złotopolskich w TVP - stary mi TVN nie ustawił w odbiorniku! Piwa nie lubię! Filmu porno w życiu nie widziałem na oczy!
To jest jakaś totalna kpina wyciągnięta prosto z jakiegoś Misia czy innej antyutopii...
Kolejny dowód na to, że w ławach Sejmu Rzeczpospolitej zasiadają kompletni debile, którzy są chyba oderwani od rzeczywistości. Stoi za tym chęć kontrolowania, manipulowania i cenzurowanie tych treści, które są po prostu niewygodne dla polityków. Internet to przestrzeń, która pozwala na relatywnie swobodną wymianę myśli i poglądów ludzkich, co ma ogromną siłę - vide Bliski Wschód, wszak to internet był niezwykle istotnym narzędziem w całej tej rewolucji. Może to jest powód przepychania tej ustawy w tak szybkim tempie? Głosowali za tym wszyscy od lewa do prawa, więc można sądzić, iż tutaj politycy mają zbliżone poglądy. Jest to kolejna polityczna hucpa, wobec nas, internatów - nie wiedzą za co się biorą. A może jest to objaw autorytaryzmu - czeka nas deja vu?!
Czekam na realizatora programu Janusza Palikota, ale nie w wykonaniu tego oszołoma :D
Ach ta okropna PO!
Marzec 2005 r.
Donald Tusk z kolei dodał, że jego zdaniem KRRiT jest instytucją całkowicie zbędną. PO między innymi po to chce zmieniać konstytucję, by tego typu ciała zlikwidować.
Styczeń 2011 r.
Konstytucyjny charakter KRRiT przemawia za takim zaadaptowaniem siatki pojęciowej nowelizowanej Ustawy, aby korespondowała z nazwą tego organu i jego konstytucyjnymi kompetencjami (art. 213 ust. 1 Konstytucji). Stanowi to dodatkowy argument za utrzymaniem dotychczasowego tytułu Ustawy i nadaniem pojęciu radiofonii i telewizji szerszego niż dotąd znaczenia obejmującego także audiowizualne usługi medialne na żądanie.
z rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw.
Bzdura do kwadratu, tyle tylko, że żaden problem mieć serwery za granicą a spółkę je obsługującą w jakimś sensownym kraju.
Ostatnie w pełni wolne medium padło.
A lewica to niezła jest, tacy obrońcy wolnosci, a głosowali za!
Teraz pewnie nawet wstawic filmiku o Lechu K. czy wpadkach polityków nie bedzie można wstawić.
Bardzo cieszy ta zgodność wszystkich partyj w sprawach najważniejszych dla RP !!!
Na wszystkim łapę położyć, kontrolować i od każdej działalności otrzymywać haracz/działkę idea łącząca wszystkie partie polityczne w Polsce.
Lukis' -> dokładnie. I to jeszcze w trybie pilnym, jakby nie było ważniejszych spraw.
Gówno robią a wszystko innym odbierają.
____________________________________________
Ta wiadomość została ocenzurowana przez pracownika KRRiT
[1] - pomysł jest tak chory, że nawet nie ma co tu komentować. Wszędzie regulacje, zabieranie wolności przy braku nadawania praw (wręcz ich odbieranie). To wszystko na pewno nie idzie w dobrym kierunku.
[23]
<-------
Mam nadzieję, że ta ustawa wyląduje przed TK za jakiś czas, bo nóż się w kieszeni otwiera.
Wy tak na serio dajecie się w to wkręcać?
Dobrze, że chipsy kupiłem będzie można obejrzeć starcie lemingi kontra Tusk.
No i jak oni mają zamiar to egzekwować? Będą ścigać strony na zagranicznych serwerach i domenach?
Jasne. Przecież internet to jak gazety, bez prolbemu da się cenzurę założyć. Jeśli takie coś przejdzie to zobaczycie skurwysyny, długo nie pogrzejecie na tych stołkach. Trzy czwarte osłów którzy rządzą nie ma pewnie pojęcia o internecie, nawet konta mailowego sobie sami nie założą. Stare, spróchniałe komuchy, oni wszyscy muszą umrzeć.
Czym tu sie przejmowac? Ustawa jest takim nieprawdopodobnym bublem, ze zostanie zaskarzona i nigdy nie wejdzie w zycie.
Ale rzecza nieslychana jest tutaj jak bardzo zgodni, chetni i szybcy w dzialaniach sa wszyscy bez wyjatki politycy w swojej checi polozenia lapy na internecie. Stworzyli tego potworka i czym predzej go przeglosowali, frekwencja w sejmie tez niespotykana, by jak najszybciej wprowadzic.
Z tych przytoczonych fragmentow wynika niezbicie jak dziiurawe, nieskladne i przede wszystkim nieokreslone sa zawarte w niej zapisy. A tymczasem dzielni poslowie sie nie moga nachwalic jak wspanialy dokument stworzyli. Nigdy naszej "elity" politycznej nie uwazalem za przesadnie madra. Ale teraz wydaje sie wykazywac oznaki juz kretynizmu.
[31]
Jak to co. 15% recenzowanych gier musi byc "made in PL" :P
Asmodeusz czyli bedziemy mieli tylko crapy od City? :) No offence oczywiscie.
Interesuje mnie bardzo co GOL mysli o tej wspanialej ustawie, bo ich dotyczy.
Kiedy wychodzimy na ulice?
Iwona Śledzińska-Katarasińska: - Skończył się czas bałaganu i bezhołowia Oj tak !
W latach 1972-1981 należała do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. W PRL wraz z mężem, Jerzym Katarasińskim, pracowała w "Dzienniku Łódzkim" oraz "Głosie Robotniczym", organie Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Łodzi. W latach 80., po wystąpieniu z partii, działała w opozycji z zakazem wykonywania pracy dziennikarza. W stanie wojennym została na krótki czas internowana.
W 1989 jako pierwszy redaktor naczelny tworzyła łódzki dodatek "Gazety Wyborczej". Była też zastępcą redaktora naczelnego gazety. W 1990 wstąpiła do ROAD. Później należała do Unii Demokratycznej i Unii Wolności, od 2001 działa w Platformie Obywatelskiej.