Kategoria jak najbardziej prawidłowa bo chodzi mi o ksiązki.Czy ceny wahają się ? Dawno tam nie zaglądałem i nie wiem jak się mają sprawy . Jeżeli ktoś był to jeśli może niech się wypowie . Dzięki ;D
[2][3] Czy są to jakieś znaczne sumy , czy raczej takie zamykające się do 10 zł ? Oczywiście przyjmując że przedmiot jest wyceniony poniżej 50 zł jak w moim przypadku ?
Dzięki za odpowiedzi , jeśli są to raczej kilkuzłotowe(?) to nie jest źle .
Jak zawsze w przypadku sklepu internetowego a stacjonarnego. Podpisuję się pod przedmówcą, czasami mogą się wahać. :)
Najlepiej kupić przez internet z sposobem dostawy "odbiór osobisty w salonie".
Czy są to jakieś znaczne sumy , czy raczej takie zamykające się do 10 zł ? Oczywiście przyjmując że przedmiot jest wyceniony poniżej 50 zł jak w moim przypadku ?
Raczej różnice kilkuzłotowe(to jest w ogóle poprawne:D?).
Najlepiej zrobić tak, jak pisze Kubinho:)
Jesli chodzi o empik to ceny wahają się nawet zależnie od ulicy... W poznaniu w jednym emipku gra potrafi być za 120zl a w drugim, w innej dzielnicy za 90zł....
[6] Gdynia - książka Gus Hansen "W otwarte karty" - w C.H. Klif 30 pare złotych, na Świętojańskiej 49 zł. Jakby ktoś to kupił na Świętojańskiej a potem zobaczył to w Klifie za kilkanaście złotych mniej, to mógłby zaliczyć niezłego bulwersa ;]
Ba, czasem nawet w samym konkretnym sklepie nie zgadzają się ceny z "metki" z cenami w systemie. Raz chciano mnie skroić 68 złotych za płytę kosztującą 33 zł. "Bo cennik niezaktualizowany".
Niby taka duża marka, niby taka uznana i doświadczona - a na takich prostych przykładach widać, że zorganizowana na poziomie stada kurczaków biegających po polu.
Agent_007--- Też tak uważam.
Ja tam książki wolę kupić na allegro. Oczywiście nowe itp. A ceny w niektórych przypadkach potrafią się znacznie różnic niż w księgarniach internetowych...
SzymcioMU --> To dlatego, ze sa kradzione.
A ja kupuję książki używane, ostatnio "The Black Arrow" Roberta Stevensona.
Ja sprawdzałem w internecie płytke za 84,99zł a w sklepie kosztowała 89,99zł. Także niewielka rozbieżność. :)
Jak parę lat temu pracowałem w EMPiKu to w internecie wszystko było 5% tańsze niż w salonie (nie licząc promocji odnoszących się do jakiegoś produktu).
A co do różnych cen w różnych salonach - różnie bywa, ceny czasami są inne z powodu sąsiedztwa z innymi sklepami. Jak np. jedna z dużych sieci robiła promocję na grę, to w salonach które były w pobliżu ceny też spadały.
Polony---> tak zdecydowanie, księgarnie, które ogłaszają się na allegro na pewno okradają Empik...
Imak----> Ja czasami też kupuję używane, zwłaszcza gdy jest w bardzo dobrym stanie to czemu nie ? A cenowo dużo mniej kosztuje i wtedy mogę sobie pozwolić na jeszcze jedną książkę ;p.
Tak jak napisał kubinho12, najlepiej zamówić na stronie empiku i odebrać w salonie, nieraz się trafi spora różnica w cenie. Ostatnio książka normalnie kosztująca w empiku 35 złotych zamówiona w ten sposób kosztowała mnie w tym samym salonie 30 złotych. A 5 złotych przy takiej cenie to już duży rabat :)
Jesli chodzi o empik to ceny wahają się nawet zależnie od ulicy
Prawda. W Galerii Krakowskiej w Empiku kupiłem płytę za 54,99. Kiedy przeszedłem się do Empiku przy rynku ta sama płyta kosztowała 44,99. Co mnie trochę zdziwiło bo wydawało mi się że jeśli już to właśnie na rynku będzie kosztować drożej.
Właściwie w Bielsku-Białej to samo z rozbieżnością cen w zależności od położenia Empiku. Przeważnie taniej jeżeli chodzi o gry/muzykę/filmy jest w Empiku położonym w galerii zaraz obok Media Markt. Natomiast w Empiku, który nie leży w sąsiedztwie niczego podobnego do MM jest nieco drożej.
To ja odkopię wątek. Nic się nie zmieniło empikowi w tej sprawie? Na dniach mam zamiar zakupić pewną rzecz, lecz na stronie ich kosztuje 20 zł taniej. Jeśli zamówię na stronie i wybiorę odbiór osobisty w salonie w której owy przedmiot jest droższy to nic się nie stanie? Po jakim czasie mogę odebrać przedmiot? Jeśli jest w salonie to od razu po wykonaniu paru czynności można udać się do salonu? Trochę to dziwne, nikt tych cen nie sprawdza? :s
Tak nadal to tak działa. Tylko musisz zamówić parę dni wcześniej, bo nie mogą ci dać własnej kopii ze sklepu tylko muszą dostarczyć kopię z jakiegoś magazynu do danego empiku mimo, że w sklepie mają ten towar.
Wiem, dziwne, ale tak to działa :D
No więc, trzeba będzie tak zrobić. Dzięki. :)
Nie ważne.
Ciężko mi pojąc, czemu w 2014 roku ludzie dalej kupują w Empiku, skoro bez problemu mogą te same książki kupić 20-30% taniej w wielu innych księgarniach...
