Byłem jeszcze w podstawówce jak to oglądalem :) Przypomniało mi się przy okazji wątku Sokratesa o filmie Zakon.
Niewiele pamiętam o co tam chodziło. Pamiętam, że chodził koleś i taką jakąs specjaną rękawicą musiał uderzać sekciarzy w tył głowy albo kark. Tyle :D Ale myślę, że to wystarczy, żeby jakiś cwaniak odgadnął o co chodzi :)
Myślałem, że to zakon ale to nie ten film :/
Raczej nie ten film:) Tam był jakiś motyw że żeby uśmiercić pokonanego wroga (jakieś naprzyrodzone to było) musiał uderzyć rękawicą w potylice. W filmie był też motyw, że to właśnie jakiś zakon od wieków szczerze porządku na świecie polując na to nadprzyrodzone coś i właśnie za pomocą tych rękawic ich wykańcza. Nawet nie pamietam czy to były wampiry czy ch wi co