czesc Wam,
mam dwa konta brytyjskie w dwoch roznych bankach, jedno (A) otwarte poltora roku temu, drugie (B) dosc swieze.
w banku B chcialbym wziac skromna pozyczke personalna (lepsza oferta niz w A), ale nie posiadam historii kredytowej. chcialbym m.in. nabudowac ja poprzez karte kredytowa, ktorej z przyczyn oczywistych na razie w banku B otrzymac nie moge, bo jestem nowym klientem bez zadnych informacji finansowych.
nie ma problemu, bym otrzymal karte kredytowa w banku A. i teraz pytanie - czy korzystajac z karty kredytowej banku A, zbierajac punkty w rankingu kredytowym, bank B bedzie mial wglad do punktacji, ktora zdobylem dzieki bankowi A?
za pomoc dziekuje.
jaka wielkość kredytu bo nie wiem w czym problem?
Jeżeli kredyt jest niewielki to nie musisz żadnej zdolności kredytowej budować bo już ją posiadasz.
Wystarczy, że wykażesz się umową o pracę, regularnymi wpływami na konto.
btw. najtaniej jest w Tesco Bank - 3.6% z tego co ostatnio sprawdzałem.
no wlasnie nieistotne sa wplywy ani umowa o prace.
bardziej tutaj chodzi o pensje roczna oraz jakiekolwiek kredyty i jak je splacales. Tzn nie mogles ominac jakiejkolwiek platnosci oraz dlugosc, wielkosc kredytu.
czy jest to regularna pensja czy nie, to w agencjach ratingowych nie jest to wykazane.
na plus dziala wlasnosc>wynajem>mieszkanie u rodzicow.
na plus dzialaja jakiekolwiek produkty kretytowe wliczajac w to kontract telefoniczny czy jakiekolwiek rachunki. Gdziekolwiek jestes w plecy to mocno obniza stope kredytowa.
sproboj zaaplikowac po karte kredytowa do Capital One. I musisz karty uzywac i regularnie splacac. I z czasem zbudujesz sobie "credit rating", przy czym jest to mocno uproszczone bo od podszewki troche inaczej to wyglada...
masz niby agencje ratingowe, ale kazda inaczej dziala i kredytodawca tak naprawde ma wlasne kryteria..
[1,2] wglad ma ale to nie znaczy ze nagle bank B da mu kredyt. Moze po pol raku bank B da mu karte kredytowa na zlodziejskim APR. Jesli nie bedzie robil obrotow pienieznych w banku B to bank B moze mu kredytu nie dac nigdy. Wszystko zalezy od widzimisie systemu a na pewno pani w okienku nie da na ladne oczy.
Na poczatek najlepiej jest miec smieciowa karte kredytowa i kozystac z niej na biezaco. Wazne jest jej regularne splacanie (zanim odsetki sie nabija) oraz nie przekraczenie progu 40% dostepnych srodkow.