Czyli jak współdziała straż miejska, prokuratura i sąd w celu u*ebania obywatela.
Przed sądem w Sulechowie toczy się proces karny, jakiego nie powstydziłyby się organy PRL-owskiego wymiaru sprawiedliwości. Oskarżonym jest człowiek, który ośmielił się piętnować nadużycia lokalnej straży miejskiej. Prokurator uznał, że filmowanie czynności służbowych podejmowanych przez straż miejską stanowi przestępstwo stalkingu. Proces jest brudny. Zastrzeżenia budzi nie tylko postawa prokuratora, ale także sędziego, który wydalił z rozprawy publiczność. Arogancja władzy może doprowadzić do niepokojów społecznych.
Oskarżonym jest Pan Emil – człowiek, który ośmielił się monitorować działania fotoradarowych straży gminnych oraz piętnować nieprawidłowości w działaniach tychże straży.
Polecam poczytać
A Pan Emil zajmuje się nagrywaniem pracy straży miejskiej oraz sprawdzaniem poprawności ustawienia fotoradaru. Polecam oberjrzeć:
http://www.youtube.com/watch?v=2Ac0sy67Aww :)
O godzinie 21 Pan Emil będzie udzielał wywiadu w internetowym radiu kontestacja.
Raz jak kolege zlapala straz miejska to schowalem sie za krzakiem i rzucilem jednemu kamykiem w leb. Ale byl wkurwiony hehehe. Teraz widze, ze slusznie zrobilem
Sledze profil p. Emila od dawna na youtube. Nazywa sie TVBigos jakby ktos byl zainteresowany. Wspaniale ukazuje oblicze polskiej komuny. Polecam kanal.
P. Emilowi kibicuje i wierze, ze wygra te sprawe, bo zostanie naglosniona, a na pewno sie odwola od kazdego wyroku. Zawsze mial kamere w samochodzie, a druga w rece - uratowalo mu to tylek :)
No to chyba teraz powinien zacząć się nowy. Nie sądzę, żeby można było takie prowokacje rodem z Afryki przeprowadzać bezkarnie...
Mówił przed chwilą, że szuka kancelarii, która poprowadzi sprawę o składanie fałszywych zeznań strażników miejskich i będzie żądać odszkodowania z przeznaczeniem na cele charytatywne.
Mam nadzieję, że Emil nie odpuści.