Sytuacja wyglada następująco:
Boczna droga znajdująca sie na terenie miasta, stanowi ona wyłącznie dojazd do kilku zakładów produkcyjnych i magazynów, ruch na niej jest bardzo umiarkowany. Na pewnym odcinku tej drogi stoi kilka zaparkowanych samochodów. Stoją wzdłuż prawej krawędzi prawymi kołami na chodniku. Wszystko zgodnie z art 47 kodeksu drogowego.
Do tak zaparkowanych samochodów podjeżdża patrol policji z informacja, że jeśli nie zostaną stąd zabrane w ciagu 15min to zostaną one odholowane pod zarzutem blokowania pasa ruchu. Czy jest do tego jakaś podstawa prawna?
Jeśli to jedyna droga dojazdowa do tych magazynów to nie wiem czy nie mogą się przyczepić o blokowanie drogi pożarowej , a ta musi być przejezdna.
Takie moje chłopskie rozumowanie.
Droga jest przelotowa i można na nią wjechać z obu stron i nie ma na niej zakazów.
Tak naprawdę za mało wiemy o sytuacji, aby poprawnie ją ocenić ALE policjant ma prawo interweniować w myśl art 46 pkt 1
Jeszcze gwoli ścisłości dorzucę mapki poglądowe.
Cała sytuacja dotyczy części drogi wzdłuż czerwonej linii.
Tu zbliżenie na którym widać, że pobocze jest szerokie, przy krawężniku jest kilkudziesięciocentytmetrowej szerokości płyta oddzielona od chodnika pasem zieleni. Jeśli cel tych płyt jest inny niż parkowanie na nich jedną stroną pojazdu do jaki jest?
Dodam jeszcze, że w związku z trwającą budową nowego zakładu na terenie wzdłuż czerwonej linii z poprzedniego zdjęcia samochody parkują tak w taki sposób od co najmniej pół roku.
Historia skończyła się tak, że co prawda lawety nie było, ale policja wróciła po godzinie i wypisała mandaty właścicielom pojazdów, którzy ich nie usunęli.
(Widoczne na zdjęciu przejście dla pieszych i linia oznaczająca przystanek już nie istnieją na tej drodze)
Parkować na pasie zieleni to można? Przejrzyj przepisy dotyczące parkowania, a wielu rzeczy się dowiesz, bo oprócz tego, że nie ma zakazu parkowania to do prawidłowego sposobu zaparkowania pojazdu istnieje potrzeba spełnić jeszcze inne wymagania. Wielu ludzi myśli, że jak nie ma znaku zakazu to stawiają auta, gdzie popadnie łamiąc tym samym przepisy. Niestety, brak interwencji służb wynikających ze zwykłego lenistwa bądź ze zwykłego bycia człowiekiem prowadzi do tego, że ludzie z braku wiedzy sądzą, że postępują w sposób prawidłowy.
Na pasie zieleni nie wolno parkować i nikt tego nie neguje. W tamtym miejscu pobocze wygląda jak na załączonym obrazku, więc parkując równolegle do krawężnika można stać prawymi kołami na widocznych płytach, które nie są chodnikiem, bo on jest za pasem zieleni.
Ok, ale należy parkować w taki sposób, aby nie powodować zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego lub jego utrudnienia. Najwyraźniej policja uznała, że zachodzi jedna z powyższych rzeczy, bo patrząc na zdjęcie, które zamieściłeś, zaparkowane auto musi zajmować spory kawał pasa.