Zastanawiam się czy by się nie wybrać do Lwowa na kilka dni w środku tygodnia, np. poniedziałek-czwartek. I teraz pytanie co by tu w tak ładną pogodę (30 stopni) robić w tak pięknym miasteczku ?
Starówkę zwiedziłem, Katedrę widziałem, objechałem miejską turystyczną kolejką ważniejsze miejsca a teraz chciałbym się skupić na totalnym odpoczynku i zabawie..
Był ktoś ostatnimi czasy i może podrzucić jakieś pomysły ? Czy kluby muzyczne są otwarte w środku tygodnia ?
Zdecydowanie Ukrainki ale to chyba cię nie interesuje...
No w celu poznawania Ukrainek, muszę wiedzieć czy te wszystkie kluby są pootwierane w środku tygodnia ;)
Swietne knajpy.
Jedna z samymi kralicami jako kelnerki, na dachu stoi wartburg (z warszawska rejestracja), na sprezynach. Siedzisz na dachu w samochodzie i sie bujasz, niesamowite.
Niezla jest kryjowka partyzantow, trzeba podac kolesiowi z karabinem haslo. W srodku wszystko w klimacie, belki, sprzet wojskowy, z wiatrowki mozna postrzelac do portretu stalina. Dopiero pozniej sie dowiedzialem ze to klimaty upa ktore mordowalo Polakow... Ale w samej knajpie nic antypolskiego nie zauwazylem.
[link]
Niezla knajpa masonerii, ukryta za falszywa kuchnia, siedzi w niej brudny facet, gotuje oboad, oglada stary telewizor, w kacie papuga. Za drugimi drzwiami prawdziwa knajpa. W kiblu stoi tron, drewniany rzezbiony. Niestety ceny koszmarne, 500 zl za piwo w przeliczeniu. Czlonkowie klubu znizka 100 krotna :>
No i warto kdwiedzic knajpe sado maso, kelnerki mnie tak pejczem zlaly ze jeszcze w Polsce mialem slady na plecach :)
Byłem w "kryjówce" i też będąc nieświadomym wówczas iż jest ono związane z upa.. :/
Sado-maso zaliczone, masakra...Wychodząc (uciekając) dostałem jakimś mega grubym pasem po udach :P
Szkoda ze w Warszawie takich atrakcji nie ma, a przynajmniej nic nie wiem o nich?