Którą część Assassina polecicie zagrać: Brootherhood, Revelations czy 3?
I czy z wymienionych części jest w miarę duży otwarty świat?
Najlepsza oczywiście dwójeczka :)
Assassin's Creed 2
Assassin's Creed 2 Brootherhood
Assassin's Creed 2 Revelations
Dwójeczka? Po ograniu jedyneczki w dwójeczce czułem się jakbym sterował ciotą, który wszystkiego musiał się uczyć od podstaw.
Ezio Auditore da Firenze to według mnie najciekawsza postać z dotychczasowych Asasynów.
Bo jest. Tylko ciężko się w niego wczuć (ponad połowa dwójeczki już dają radę) po ograniu jedyneczki.
Assassin Creed 2 i Brootherhood to dla mnie najlepsze asassyny ze względu na wątek główny i całokształt
Późniejsze asassyny były po prostu NUDNE
Każda część była piękna. Po prostu nie wczułeś się w daną epokę tylko zwracałeś uwagę na mechanikę gry. Tak przypuszczam...
Panie kolego, do dzisiaj żaden Asassyn nie potrafi wciągnąć watekiem głównym i bohaterem jak AC2
Nawet Unity i Black Flag w moim odczuciu miał wątek główny dużo gorzej napisany niż 2
Oceny na metacritic mówią to samo
O Syndicate i Origins nawet nie będę wspominać bo tam fabuła jest cholernie okrojona
I możesz nie lubić Ezio, nie zmienia to wcale faktu
Fakt faktem. W dwójeczce Ezio mi nie podszedł (jak już brodę miał było zajebiście). Fabuła też trzymała najlepszy poziom, ale inne assassyny też trzymały poziom zajebiście bez dobrej fabuły. Syndicate było zajebiste, ale tu już kieruję się obsesją na epokę wiktoriańską, którą uwielbiam. Każda epoka coś w sobie miała. Nawet "nudna" jedyneczka.
Fabuła to nie wszystko.
Fabuła to nie wszystko
Widzisz a dla mnie to podstawa dobrego asassyna bo sama rozgrywka w AC jest raz za prosta, mało rozbudowana i spłycona a dwa, że Ubisoft praktycznie co część daje prawie tą sama mechanikę i czuć odgrzewanego kotleta wiec fabuła powinna nam to wynagradzać a od asassyna 3 tego nie robi i tutaj jest pies pogrzebany
te gry możesz wyrwać za grosze więc możesz wypróbować wszystkie. Mi najbardziej przypadłdo gustu AC II i Black Flag