Szukam jakiejś alternatywy dla garnituru, w którym naprawdę źle się czuje i nie lubię się w nim pokazywać... Na razie w oko wpadł mi taki zestaw:
marynarka - http://allegro.pl/refree-1153-modna-meska-kurtka-marynarka-xl-i2075056356.html
spodnie - http://allegro.pl/lee-chicago-34-32-czarne-klasyczne-spodnie-w34-l32-i2062151028.html
Do tego oczywiście biała koszula i ewentualnie krawat. Będzie to jakoś wyglądać? Jak pójdę w takim czymś na wesele lub maturę nie będzie przypału?
Ta marynarka to koszmarek, jezeli tak sie uklada po zapieciu guzika, to albo jest za mala na tego manekina, albo jest po prostu beznadziejnie uszyta.
Ale mysle, ze skoro w garniturze zle sie czujesz, to zle skrojona marynarka nie bedzie ci sprawiac wielkiego problemu. Abstrahuje juz od tego ze wyglada naprawde tandetnie.
Na weselu będziesz wyglądał śmiesznie w takim zestawie, a poza tym co jest w tej marynarce takiego, że będziesz się w niej czuł lepiej niż w klasycznej?
Rozumiem, że spodnie ujdą ale marynarka nie?
W takim razie proszę o podanie jakichś sensownych propozycji. =]
Tak swoją drogą - założenie "klasycznej marynarki" do tych spodnie nie będzie się specjalnie gryźć?
[5] --> nie ukrywam, że zainspirowałem się trochę po przeczytanie tego wątku. =] I jeszcze tego o butonierce. =]
Hmm...Gdzieś już widziałem te spodnie. A tak! https://www.gry-online.pl/forum/co-powiecie-na-tak-ubranego-mlodzienca/zdb51993?N=1
http://www.thestyleblogger.com/
Być może tutaj znajdziesz odpowiednią inspirację !
O ile maturę można luźniej potraktować to jesli chodzi o wesele raczej nie ma taryfy ulgowej !
Spodnie nie ujdą przede wszystkim. Są okoliczności, na które chodzi się w garniturze i już. Nie wiem co niewygodnego jest w spodniach od garnituru. Na pewno będziesz wyglądał na tym weselu gorzej niż nawet nawalony szwagier z czerwoną mordą ale jednak w garniturze. Czy garnitur to skafander? Waży 30kg?
Jeśli opinia anonimowych osób na forum o grach cię nie obchodzi to może popytaj koleżanek?
Nie przepadam specjalnie za zara, ale jest dosc tania i znajdziesz tam cos co moze ci wpadnie w oko.
http://www.zara.com/webapp/wcs/stores/servlet/category/12201/en/zara-W2011-s/163075/Blazers
A te spodnie to czarne dzinsy, to chyba najgorszy mozliwy wybor, jeszcze ten kroj, do tego ubierz martensy, zapusc kucyk i dlugi czarny plaszcz. Wiocha na calego ;)
Ja osobiscie bardzo lubie sztruksowe marynarki, tweed tez fajny jest, i z tym mozna poszalec, co nie zmienia faktu ze garnitur to garnitur i byc powinien w pogotowiu rowniez.
Prz dobrze dobranej marynarce i spodniach biala koszula to nawet niewskazana jest ;)
Alternatywą dla garnituru jest smoking :D
Nie ma alternatyw "nieformalnych".
Bo tam i wtedy gdzie i kiedy się nosi garnitur tam nie uznaje się alternatyw.
A te blazery od zara to alternatywa dla bluzy z kapturem czy swetra , a nie dla garnituru.
Ja zgadzam się z graf_0. Te marynarki itd. są właśnie do jeansów. Można w nich chodzić na codzień, ale gdy okazja wymaga garnituru to ubiera się garnitur. Dostosowanie ubioru do sytuacji nie jest jakimś wielkim konformizmem więc co za problem go założyć.
Lutz - to mnie popraw.
Uważasz że na wydarzenia które wymagają garnituru można przyjść w tweedowej marynace i dobranych sztruksach?
Dla 30 letniego faceta garnitur to podstawa, dla 18 latka to jeszcze moze byc przerost formy nad trescia.
Nie widze powodu dla ktorego chlopak ma kupowac na wesele garnitur na sile, po to tylko zeby wygladac "pseudo" elegancko. Garnitur trzeba umiec dobrac, w przypadku wiekszosci 18 latkow to co widuje to zwykle za szerokie w ramionach beznadziejnie dobrane koszmarki.
Poza tym kto mowi o dzinsach ?
Sam mam w domu jedna (doslownie) pare dzinsow, bo dzinsow nie lubie. Ale mozna kupic niezle spodnie z dobrego materialu, ktore beda eleganckie.
Garnitur jest swietnym rozwiazaniem, zwlaszcza dla osob nie majacych wyobrazni :)
graf_0 chlopak pisze o maturze i weselu, dopoki nie bedzie na zaproszeniu dress code, moze isc w czym mu wygodnie.
,
[12] --> pomyślałem o tym samym, chyba jutro jednak skoczę do Zary i kupię ten model.
A coś takiego co ma Guardiola w [1] - https://www.gry-online.pl/forum/biala-butonierka-a-la-guardiola/zab5196c?N=1 - to chyba nie jest typowy garnitur?
Lutz - i zgoda.
Ale akurat na maturę garnitur wypadałoby włożyć, bo próby bardziej kreatywnego podejścia do elegancji w tym wieku mogą być skazane na jeszcze większe niepowodzenie.
Czyli bez garnituru nie będzie wyglądał lepiej.
Natomiast zgodzę się co do ślubu - jak nie jest panem młodym ani świadkiem to może sobie garnitur podarować.
my bad - przeczytałem wesele, pomyślałem ślub.
[16] - k42 - to jest garnitur. Tylko doskonale (na pierwszy rzut oka) dobrany. Nie kupisz takiego w sklepie :D
Myślę że o to chodzi Lutzowi. Że dobry garnitur wygląda zajebiście, ale jest niezwykle rzadko u nas widywany.
Jak masz czas, polecam poszukac krawca, to wbrew pozorom nie jest droga impreza, jedyny problem jezeli jeszcze rosniesz i sie zmieniasz to garnitur moze byc na krotko, masz jednak pewnosc ze (o ile krawiec bedzie dobry i bedziesz mial porzadne buty) ze bedziesz wygladal zajebiscie.
Myślę że o to chodzi Lutzowi. Że dobry garnitur wygląda zajebiście, ale jest niezwykle rzadko u nas widywany.
Z wieszaka ciężko coś dopasować, szczególnie jeśli chodzi o marynarki ( albo za wąska i za krótka albo rękawy o wiele za długie ). Natomiast popularyzacja "sieciówek" uczyniła z krawiectwa na miarę usługę luksusową.
Ja tam na maturę miałem, z tego co pamiętam, garnitur z lekkim połyskiem. Z sunset suits.
I to tego grafitowa koszula i srebrny krawat.
Kurcze, aż muszę zobaczyć zdjecia czy to wyglądało tak kiepsko jak piszę :D
Edit - jednak nie, dało się przeżyć
Sunset dopasowuje w salonach, niestety ma jedna, kolosalna wade, zapomnieli co to jest bawelna, to cien dawnej firmy, teraz juz wiskozowo-poliestrowa masowka (przynajmniej to co widzialem w salonie)
Korzystając nijako z wątku: jest ktoś w stanie powiedzieć mi do kąd powinien sięgać rękaw marynarki na wyprostowanej ręce; rozchodzi się o to czy ma być idealnie równy z nadgarstkami czy może zachodzić na kostki, będziem wdzięczny.
Z tego co wiem powinien kończyć się nad kostkami, ale lepiej niech ktoś bardziej snobistyczny doprecyzuje.
[22] Najlepiej zobaczyc jak to wyglada na modelach :)
http://sklep.vistula.pl/product-pol-11215-Garnitur-COLUMBIA-BIS-Vistula.html
a propos [24] warto kupić garnitur tej firmy? jest to coś w miarę przyzwoitego?
w takim ubraniu paraduję dosłownie raz na ruski rok, ale aktualnie nie mam w ogóle, a w sumie nigdy nie wiadomo kiedy może być potrzebny.
Zależy gdzie model am kostki :D
Marynarkę to chyba trzeba mierzyć w koszuli, a nie w t-shircie, i wtedy widać, czy rękawy sa w porządku.
Co do reszty wątku - zgodzę sie z graf_0 - na maturę trzeba pójść w garniturze, bo idiotycznie wygląda się bez. Codo wiskozowych garniturów - SS to teraz taka firma? tzn. nie jestem w temacie i własciwie nie kupuję jeszcze garniturów jak t-shirtów, ale wiskoza + poliester? To chyabna bazarach mozan abwełniane dostac, a co dopiero... Hmmm...
No i to wszystko z zary to taki "nacodzień" - do pracy do biura (zależy gdzie), itp... na wesele też ujdzie, choć czy ja wiem... osobiscie chbya bym sie nei wybrał, choc mozę lzaeżałoby to od "poziomu"(potraktujcie to z lekkim przymrużeniem oka) imprezy i tego, jak bliscy są mi nupturienci :D
BTW - sam an maturę też miałem garnitur od krawca i z tego co pamiętam nie był o wiele droższy od tego ze sklepu.... ale to juz dawno temu było...
Myśl szybsza niz palce. Tak, ciągle mam z tym problem, ale ja starej daty, pisać się uczyłem długopisem... :(
Piwo? Jeśli juz to butelka wina! Wiem, bo nie znalazłem swojego piwa... ;)
pisać się uczyłem długopisem... :(
ja tez a jestem zapewne mlodszej daty
Lutz nie przesadzaj, pisalem piorem a nie sadze zebym byl na tyle stary by pamietac dwa nagie miecze pod grunwaldem
W temacie - w Vistuli mają teraz wręcz głupie obniżki :)
Marynarka z wiskozy w Zarze (czyli ordynarna chińszczyzna) - 199zł
Garnitur wełniany w Vistuli(made in Poland) -499zł zamiast 1399zł , marynarka z odrobiną kaszmiru - 399zł zamiast 999zł. Oczywiście były też garnitury za 999 zamiast 2500 i więcej, ale takich nie potrzebuję, niestety :(
dzieki za info graf_0. Trzeba zawitać do salonu V.