Sprzedałem przez allegro pamięci ram, okazało się że kupujący X nie sprawdził, że jego płyta główna obsłguje max 4gb
Kupił u mnie 2x2 (+ miał jakieś swoje) Teraz po ponad tygodniu chce je zwrócić.
Czy 14 dni na zwrot dotyczy przedmiotów używanych? oraz osób nie będących firmą?
Nie chciał bym zbytnio ich ponownie sprzedawać i czekać aż mi je odeśle..
Zapytanie w google wypluło odpowiedź w 2s, nawet bez wchodzenia w jakikolwiek link.
"Zwrot towaru od osoby prywatnej
Najważniejszą różnicą w przypadku zakupu od innej osoby fizycznej, np. za pośrednictwem platformy aukcyjnej typu Allegro czy OLX jest fakt, że nie mamy możliwości odstąpienia od umowy w ciągu 14 dni od otrzymania towaru. ... Osoba prywatna nie musi więc przyjąć zwrotu."
Tak jak wyzej. Nie masz obowiazku. Poza tym jak ktos po tygodniu takie cos stwierdza to smierdzaca sprawa. Mozliwe, ze z pamieciami sie cos stalo i gostek chce pieniadze odzyskac.
Jak nie przyjme, to ciekawe czy dostane negatywa w odwecie :(...
No to wtedy do alegro uderzaj. Nie ma prawa za swoja pomylke Tobie negatywa strzelac.
Olej, niech sam sprzedaje, nie będziesz tracił na to dwukrotnie czasu bo jakiś dzban nie ogarnął, że to co zamawia nie będzie u niego pasować.
Chyba, że wyszczególniłeś w aukcji warunki zwrotu - wtedy one Cię zobowiązują.
Do tego dochodzi jeszcze że klient X widział co kupuje, a to że źle sobie popatrzył i nie do tego co trzeba kupił to już jego wina.
Jak chciał „czerwone” a Świadomie kupił „niebieskie” to już jego problem... błąd jest po jego stronie, dostał co chciał, po twojej stronie wszystko w porządku.
Napisz mu żeby pocałował cię w ....
To trzeba łagodnie wytłumaczyć, a nie po chamsku bo później mu tyłek obsmaruje i tyle z tego będzie miał.
Chyba da się dać komentarz do negatywa. Napiszesz i wytłumaczysz najwyżej że to jego wina i się mści że zwrotu nie chcesz :)