co jesli kupilem przedmiot, zaplacilem kupujacy twierdzi ze go wyslal ale on do mnie nie dotarl?
paczka ekonomiczna, nie rejestrowana. po czyjej stronie bedzie allegro?
Przy paczce ekonomicznej, wysyłający ma dowód nadania. Jeśli nie dojdzie w ciągu AFAIR 2 tygodni, występuje się do Poczty Polskiej o odszkodowanie.
List ekonomiczny i list priorytetowy - na odpowiedzialność kupującego:)
Jeśli jak piszesz płaciłeś za wysyłkę paczką a sprzedający wysłał listem to jego problem jak udowodnić, że wysłał, a w sporze możesz się powołać na niedotrzymanie ustaleń w kwestii wysyłki.
ATSD to Allegro nie będzie po niczyjej stronie i będzie się starało nie mieszać do Waszego sporu.
zaplacilem za wysylke paczka, ale jej nie dostalem i potwierdzenia nadania tez nie widzialem a ze sprzedajacym teraz nie ma kontaktu.
Potwierdzenie nadania z twojego punktu widzenia jest nieistotne. Nie doszła paczka - należy ci się zwrot, a sprzedający musi dociekać rekompensaty ze strony poczty.
Sprzedawca zwroci kase dopiero jak Poczta zwroci jemu, a to trwa z reguly kolo miesiaca.
Zależy ile czasu minęło i ile prób kontaktu podjąłeś. Ale zakładam, że 2-3 tygodnie i wysłałeś 2 maile, albo dzwoniłeś z raz.
W skrócie, najpierw spór:
http://allegro.pl/guides/guide_dspl.php?group=221&guide=265
Później program ochrony kupujących:
http://allegro.pl/country_pages/1/0/education/pok/index.php?page=1
Dodajmy, ze poczta zwraca za paczki z niezadeklarowana wartoscia max. 10x wartosc kosztow przesylki, wiec jak paczka za 10 zl to odszkodowanie gora 100 zl.
Co do mnie jak sprzedaje cos drozszego to zawsze mowie tak samo: ubezpiecz przesylke, to jest 2 zl za kazde 100 zl wartosci, wiec np. wysylka karty graficznej za 1000 zl zwykla paczka jest ryzykiem, jesli przesylka zaginie. Dlatego warto doplacic 20 zl do tych 10, zeby 'w razie czego" odzyskac ten 1000 zl a nie 100.
Ew. dzielimy sie kosztami ubezpieczenia po polowie, bo w interesie obu stron jest, zeby towar dotarl do nabywcy a jak nie dotrze, zeby nikt stratny nie byl. Wtedy mnie to kosztuje 10 zl, odbiorce 20 (razem z kosztem paczki) i juz.
W wypadku listu jest problem, bo on ci nie udowodni, ze nie odbrales i teraz sciemniasz, a ty mu, ze nie wyslal. I jest pat, a isc do sadu o jakies grosze sie wyklocac sensu nie ma.